dawny text - dziś zakapowany w sb24
UWAGA.
Na str s24.pl - zamknieto w e r s j ę / b e z fotografii.
/ wilre /
około rok temu na blogu Adama Dudy pod dyskusją o budowaniu autostrad wrzuciłem taki oto komentarz:
( )
całe to hurra-budowanie autostrad przypomina bardziej malowanie mostów (malowanie asfaltu?) niż budowanie czegokolwiek użytecznego i zainicjowano je nie dlatego że wyborcy chcą autostrad, ale dlatego, że państwo „musi chronić miejsca pracy”.
Drogi i Euro2012 mają w zamyśle „ożywić” gospodarkę tak jakby od komfortowego jeżdżenia zatrudnianie nowych pracowników miałoby być mniej ryzykowne i kosztowne.
Branża budowlana to, obok rynku nieruchomości i sektora finansowego, najpopularniejszy wskaźnik stanu gospodarki i właśnie dlatego się ją pompuje aby mieć ładniejsze PKB. a to czy drogi jakieś gdzieś kiedyś będą jest sprawą drugorzędną.
W Grecji nikt nie protestuje z powodu dróg tylko z powodu braku kiełbasy i kiedy u naszacznie się ruchawkamasy szybko o autostradach zapomną żądając wznowienia produkcji „robocia”.
Ludzie wmawiają sobie w każdym takim przypadku że przekręt, że kradzież itp aprawda jest o wiele bardziej nieprzyjemna:
nie stać nas autostrady dosłownie i w głębszym znaczeniu, RPrl nie potrafi zorganizować się aby wybudować coś takiego jak autostrada, nie zasługuje na autostrady –
bo przecież każdy musi na nich godnie zarobić. I na tych, co na nich godnie zarobią, także trzeba godnie zarobić, a tych ogolić podatkiem aby inni mogli znowu godnie zarobić przy zamówieniach publicznych itp.
Masy są znacznie bardziej skorumpowane od władzy i tu tkwi problem.
40 mln okradających się nawzajem szuka złodzieja – to jest śmiechu warte!
http://dwagrosze.com/2012/05/przyjdzie-walec-yro.html
FOTO APPENDIX.
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 338 odsłon