OBAMA POZWOLI ROSJI NA BARDZO WIELE
"Barack Obama pozwoli niestety Rosji na bardzo wiele. Nowy prezydent USA uznaje istniejący podział wpływów w świecie, i nie sądzę, by widział potrzebę, by tę równowagę naruszać." Z prof. Zbigniewem Lewickim, amerykanistą, rozmawia Grzegorz Wierzchołowski.
Mówi się, że prezydentura Baracka Obamy będzie dla Ameryki czasem „wielkiej zmiany”. Czy takiej „wielkiej zmiany” możemy oczekiwać także w polityce zagranicznej USA?
Jeśli po prezydenturze Obamy możemy spodziewać się zmian, to nastąpią one właśnie w polityce zagranicznej. Żeby wywiązać się z obietnic składanych podczas kampanii wyborczej, Obama będzie potrzebował pieniędzy. Jest niemal pewne, że pierwszym sposobem na pozyskanie dodatkowych funduszy będzie ograniczenie wydatków na zaangażowanie Stanów Zjednoczonych w świecie i – co za tym idzie – przerzucenie tych kosztów na inne państwa. Będzie to więc „wielka zmiana” także dla Europy: państwa Unii staną bowiem przed koniecznością szybkiego zbudowania własnych sił zbrojnych i przejęcia odpowiedzialności za sytuację w różnych zapalnych rejonach świata.
wywiad z prof. Zbigniewem Lewickim w niezalezna.pl
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 355 odsłon