Tadeusz Gerstenkorn Katolik w szacie prawa

My w Polsce, wszyscy prawie, doskonale wiemy kto to jest katolik, co to jest katolicyzm. Gorzej jeśli chodzi o samą wiarę. Tutaj oczywiscie pole do dyskusji jest ogromne. Ja natomiast, miast rozliczac z katolicyzmu owieczki Boże, wolalbym porozmawiać o pasterzach, "nauczycielach". Bo cóz, nawet gdyby ten średni procent wykazywany, owieczek blisko zwiazanych z doktryną, powinnismy dzisiaj rządzić Polską. Biskupi, pralaci, proboszczowie, gdzie oni moją swoją powinność wypelniać, czyż nie nie z ambon???, rozliczać i ekskomunikować? Cóż, że jakiś polityk z blogoslawieństwem i Matką Baską w klapie wygra wybory i to wszystko??? Parafia o nim zapomina???, nie potrzy na glosujące ręce??? Na inicjatywy poselskie, na projekty ustaw??? Szacunek dla kościola w każdym slowie... Kto ma ich rozliczać??? Kto dziś atakuje rodzinę, dekalog, katolicyzm??? Przeciez nas tam większość...Kto atakuje radio Maryja, tv Trwam??? Kto jest kim w polskim parlamencie. w każdej parafii!!! Kto ma rozliczyć z wiary katolika??? Jeśli slyszymy o niesnaskach i podzialach hierarchii kościelnej, o dwutorowości kościola, o wyklinaniu radia Maryja, tubę polskiego katolika i patrioty, o legalnej konkurencji. Jak możemy oceniać owieczki??? Ja nie deklaruje, że jestem zagorzalym katolikiem, mniemam, że tak jak większosc, staram trzymać się, zasad dekalogu i dobrze się z tym czuję. i Przynajmniej tego wymagam od moich przedstawicieli przy wladzy.