Nie odpuścili. Wojciech Sumliński pójdzie do aresztu wydobywczego, prokuratura podtrzymała decyzję o aresztowaniu. Tak jak mówili Sumlińskiemu koledzy, a co relacjonował w swoim liście pożegnalnym.
Wojciech Sumliński: Dobrze poinformowani koledzy dziennikarze mówili nam, że prokuratura i
ABW, które z trudem przełknęły pierwszą porażkę, nie odpuszczą, dopóki
nie znajdę się w areszcie. Jeden z...