Jeśli za kwotę zasiłku rodzinnego ktoś jest gotowy rezygnować ze stałego zatrudnienia,
to wiedzcie, że mamy do czynienia z patologią.
Nie jest nią jednak to, że rząd rozdaje ludziom posiadającym dzieci jakieś pieniądze,
lecz to, że ludzie ci pracując dostawali na tyle niewolniczo niskie wypłaty,
że po wprowadzeniu 500+ postanowili się zwolnić.
To pokazuje jak bardzo jeszcze dolne wynagrodzenia w naszym kraju
są wciąż nieadekwatne do podstawowych potrzeb życiowych zwykłych ludzi.