Myślałem ,że są granice których przekraczać nie wolno ,że ich przekroczenie jest po prostu niemożliwe.
A jednak się myliłem. Przeczytałem właśnie ,że niejaki Janicki były szofer BORu a teraz jego szef został awansowany na gen. Dywizji.
Wszystko to po katastrofie smoleńskiej ,po śmierci Lecha Kaczyńskiego i całej delegacji ,po skandalicznym przygotowanieu i zabezpieczeniu tej wizyty.
Po tym...