|
10 lat temu |
Januszu! - A co powiesz na to?... |
W wolnej chwili, kiedy będziesz robił cos innego w domu, "wartałoby" byś zaglądnął tutaj: https://www.google.pl/search?client=opera&q=Od+Mazowieckiego+do+Tuska+You+Tube&sourceid=opera&ie=UTF-8&oe=UTF-8 i wybrał sobie dowolną część cyklu z mojego audiobook'a. Nie musisz siedzieć przed ekranem. To "radyjo bedzie godać" do Ciebie. A w wersji tekstowej jest na "starych" Niepoprawnych.pl. Wystarczy, że w wyszukiwarkę wstukasz tytuł.
Pozdrawiam,
|
6 |
Jan Kulczyk – biznesmen czy hochsztapler i kombinator? (3/3) |
|
|
10 lat temu |
O wot,... szukali, szukali i go znaleźli... |
Pozdrawiam,
|
9 |
Nowa pieśń dziada kalwaryjskiego o pawiu maltańskim |
|
|
10 lat temu |
Świetnie Bastek! - Chyba któremuś z lemingów,... |
... który podszywa się pod Niepoprawnego nadepnąłeś na łapkę, bo nie za bardzo zgadza się z Twoim tekstem, skoro ocenił go bardzo nisko. Znaczy się... zabolało leminga, a minister Arłukowicz nie za bardzo ma ochotę na refundowanie leczenia jego nadepniętej łapki :-)
Pozdrawiam z +5,
|
5 |
Alfabet prawdziwego leminga, cz. I |
|
|
10 lat temu |
Kapitanie & Komentatorzy! - Są dwie przyczyny,... |
... z powodu których nie wyrzuciłem i nie wyrzucę telewizora:
1) jestem zwolennikiem TV Trwam, której programy oglądam;
2) chcę wiedzieć, co knują i jak manipulują polskojęzyczne stacje.
Ad.1.
Przekaz medialny stacji TV Trwam przede wszystkim nie kreuje faktów, a ogranicza się do ich przekazu. Trafnie selekcjonuje informacje, które są najważniejsze, ważne i mniej ważne dla polskiego widza i w takiej kolejności je przedstawia. Nie "bawi się" w emitowanie materiałów z serii tzw. tematów zastępczych i plotkarskich. Pozostawia widzom wyciąganie właściwych wniosków. Pełni rolę środka wzajemnej komunikacji, a nie tylko - jak maistreamy - środka przekazu. Poza tym ta stacja telewizyjna jest jedyną, która wdrożyła w życie hasło: Bóg, honor i ojczyzna".
Ad.2.
Po zgłębieniu obszernej i odpowiedniej literatury - czuję się po części fachowcem od demaskowania manipulacji medialnej. Potrafię "czytać między wierszami", a to pozwala mi natychmiast wychwycić i rozróżnić fałsz od prawdy. Także zauważam oddziaływanie psychosocjotechniczne na umysł widza, a to daje możliwość wyciągania właściwych wniosków, z reguły niezależnych i sprzecznych z tymi, które wysnuwają manipulatorzy i wciskający je widzom.
Nie bez znaczenia jest fakt, że znając treści, które wciskają polskojęzyczne stacje telewizyjne w chłonne i przeważnie słabo rozwinięte umysły widzów, - wiem, jak rozmawiać z tymi widzami, jakich argumentów użyć w "odprostowaniu" tego, co "skrzywiły" owe media.
Pozdrawiam,
|
7 |
Tefałenem w mózg |
|
|
10 lat temu |
Jacku! - Ręce opadają, kiedy czytam o takich... |
... łobuzach z maistreamów!
Dodam o nim parę zdań, by dać szerszy obraz tej kreatury.
Kiedy od roku 1990 Jan Ordyński był związany z redakcją gazety „Rzeczpospolita”, – pełnił funkcję szefa POP PZPR. W chwili, gdy w roku 2006 red. naczelnym "Rz" został Paweł Lisicki, „redachtor” Ordyński wyleciał z „Rzepy” na „zieloną trawkę”. Wówczas związał się z Fundacją „Shalom”, która działa na rzecz kultywowania pamięci tradycji żydowskich w Polsce. Jej celem jest propagowanie języka jidysz oraz sztuki żydowskiej w aspektach dydaktycznym, kulturalnym i naukowym. J. Ordyński nadal pracował w Polskim Radio i TOK-FM.
W grudniu 2010 Komisja Etyki Polskiego Radia uznała, że Ordyński złamał kartę etyki Polskiego Radia i naruszył kodeks dziennikarski, promując w dwóch audycjach publicystycznych swoje lewicowe poglądy i ograniczając udział w dyskusji osobom o innych poglądach politycznych.
W TVP pojawił się w październiku 2009 i pracuje w TVP Info, gdzie z zagorzałą werwą praktykuje to, co umie najlepiej i za co bierze pieniądze, – a mianowicie: walczy z Kościołem promując lewactwo najgorszego gatunku. Jego chamskie zachowania wobec zapraszanych do studia gości myślących inaczej niż on, – dają świadectwo, że telewizji publicznej potrzebny jest taki lewacki… użyteczny dureń. A jeśli do tego dodam, że jego idolami są: Mieczysław F. Rakowski i Daniel Passent, to mamy obraz, kto zacz ów „koszerny redachtor”.
Komisja Etyki Polskiego Radia: Ordyński nierzetelny.
|
3 |
Dziennikarz TVP obraża chorych na nowotwór i kpi z księdza Oko |
|
|
10 lat temu |
Józefie! - Pozwalam sobie zwracać się do Ciebie "per Ty",... |
...ponieważ taka forma przyjęła się powszechnie w blogosferze, a poza tym - również jestem nauczycielem akademickim i to już niemłodym.
Napisałeś za Ryszardem Terleckim, cyt.: "obecna władza nie potrzebuje wykształconych, tylko posłusznych, ale niestety nie nadmienia, że był to także priorytet władzy komunistycznej i wcale się nie zmieniał po 'obaleniu komunizmu'".
Otóż nie do końca zgadzam się z Twoim stwierdzeniem. Moje wątpliwości budzi ostatnia część zacytowanego tekstu. Aby się upewnić, czy potrafiłeś tę część stwierdzenia udokumentować (udowodnić), zaglądnąłem pod zalinkowany przez Ciebie materiał na wordpress. Powiem szczerze, że nie usatysfakcjonował mnie dostatecznie, stąd nasunęła mi się taka oto myśl: chciałbym, byś zerknął na wyniki rządzenia PiS-u w okresie niespełna dwóch lat w kontekście szkolnictwa wyższego. Następnie porównał je z "osiągnięciami" wcześniej rządzącego SLD-UP oraz rządzącej koalicji PO-PSL od roku 2007.
Poruszony przez Ciebie temat jest na tyle interesujący, że chyba się skuszę niebawem na bardzo głęboką jego analizę, ale w szerszym spektrum, na tle sytuacji innych sektorów gospodarki powiązanych ze szkolnictwem wyższym. Jestem wręcz pewny, kiedy wiążę pewne fakty w związek przyczynowo-skutkowy, widzę iż sytuacja sektora nauki jest skutkiem tego, co dzieje się w innych resortach gospodarki polskiej, a dyrektywy brukselskie sukcesywnie obezwładniają polską naukę.
"Po prywatyzacji wielu polskich zakładów okazało się, że kupujące je przedsiębiorstwa zachodnie wcale nie są zainteresowane utrzymywaniem, a tym bardziej rozwijaniem dotychczasowego polskiego zaplecza naukowo-badawczego w przejętych przedsiębiorstwach. Według A. Karpińskiego, po prywatyzacji niektórych zakładów, w tym zwłaszcza z udziałem kapitału zagranicznego, wyniki prac badawczych i nowe technologie kupowane są wyłącznie za granicą, często w pakietach. Towarzyszyło temu również słabnięcie kooperacji między przemysłem a zewnętrznym zapleczem badawczo-rozwojowym. Przykładem tego może być Politechnika Krakowska, w której silnie rozwinięta współpraca z Fiatem, po prywatyzacji tego zakładu, została sprowadzona niemal do zera. Natomiast po integracji RP z UE zjawiska te stały się na tyle powszechne, że już nie można mówić o jakiejkolwiek współpracy naukowców z sektorem przemysłu. O tym, że nie jest to zagrożenie tylko teoretyczne, świadczą doświadczenia innych krajów Unii, zwłaszcza krajów Europy Południowej, a częściowo również i Północnej (Irlandia). Już dziś gołym okiem widać, że kraje południowoeuropejskie, jak Hiszpania, Portugalia, Grecja – są praktycznie „ogołocone” z naukowców".
Wyżej zacytowany tekst pochodzi z mojej książki, który także zamieściłem na Niepoprawnych w ramach cyklu "Europejskie Eldorado" tutaj: http://niepoprawni.pl/blog/8282/europejskie-eldorado-16-polscy-naukowcy-za-linia-autowa-ue-pytanie-12.
Pozdrawiam,
|
3 |
Wykształcona bieda nawet nie śmie mieć własnego zdania |
|
|
10 lat temu |
Cisza przed burzą powiadasz? - Oj tak, oj tak! Sądzę,... |
... że "uderzenie" Czerskiej i Wiertniczej pójdzie w kierunku wyborów samorządowych, a szczególnie w wybielaniu "bufetowej". Będą "ochać" i "achać" - jak to Hajke zbudowała Warszawianom metro. Gdyby nie ona, pewnie przyszłoby mieszkańcom stolicy jeździć "ogórkami", tzn. autobusami m-ki Jelcz z lat '60.
A na kandydacie na prezydenta m. st. Warszawy - Jacku Sasinie (PiS) nie zostawią suchej nitki i wyleją na niego wiadro pomyj i to nie jeden raz. Przypomną, że jest to człowiek "kaczora" i wmówią Warszawianom, że w obronie Warszawy przed Moskalami każe wokół niej kopać głębokie okopy, a w stacjach metra schrony.
Pozdrawiam,
|
12 |
Cisza przed burzą ? |
|
|
10 lat temu |
Owszem, brak odpowiedzialności rządzących ze strony PO-PSL,... |
... ale tylko wobec obywateli Rzeczpospolitej. Natomiast wobec Berlina i Kremla ich odpowiedzialność i lojalność jest aż nazbyt widoczna. Mam nadzieję, że za rok skończy im się samowolka.
Do WNK
Uzasadnienie "spałowania".
Co oznaczają słowa "rzyt" oraz "staku"???
Gdzie się podziała interpunkcja???
|
2 |
Donald Tusk to ma gest! Ten to ma gest! do końca! Rajskich wakacji rok kolejny! |
|
|
10 lat temu |
Zuberegg! - Pożyjemy - zobaczymy |
Ale najpierw do WNK uzasadnienie "spałowania".
Słowo: "dołączył bym" piszemy razem, tj. "dolączyłbym".
A co oznacza słowo "lzech"????
Poza tym "sadownictwo" ma się tak do "sądownictwa",
jak "łaska" do... "laski".
Jak na jedno zdanie, to chyba tych błędów jest stanowczo za dużo!
A odnośnie tematu, jaki poruszył w swej notce Zuberegg: - nie jestem przekonany, czy za rok po wyborach nową partię rządzącą stać będzie na przeprowadzienie lustracji.
Wiem, że PiS miał w swym programie opracowanym w 2004 roku postawienie "szlabanu" dla towarzyszy komunistycznych w zajmowaniu kierowniczych stanowisk w państwie, ale do realizacji potrzebna była akceptacja większości parlamentarnej, a jak wiadomo, jej nie było. Pożyjemy - zobaczymy.
|
-1 |
Nawet Ukraina nas wyprzedziła... |
|
|
10 lat temu |
Nie wiem Zenwiew, jaka jest przyczyna, że nie możesz... |
... zaglądnąć do zalinkowanego materiału. Ten skopiowałem prosto ze ścieżki adresowej:
http://niepoprawni.pl/blog/jeszcze-nie-przypisane/gdy-pis-wygra-wybory-to-co-dalej-wymiar-sprawiedliwosci-1.
|
2 |
Jan Kulczyk – biznesmen czy hochsztapler i kombinator? (2/3) |
|