|
12 lat temu |
Okowita |
Gazwyb po prostu od dawna przynosi straty. A od dwóch lat zapewne większe straty niż kiedykolwiek przedtem. Widocznie odbyli naradę wojenną i doszli do wniosku, że to, co wypisywali o Smoleńsku im zaszkodziło i będzie szkodzić nadal, jeżeli nie zmienią - przynajmniej pozornie - kursu i ścieżki. Sądzę jednak, że do tych wniosków doszli o wiele za późno i straty są nie do odrobienia.
Iranda |
|
Czerska pęka? |
|
|
12 lat temu |
Można i tak |
Oba te mazury, ten z "Halki" i "Strasznego Dworu" wprost porażają energią.
[video:http://www.youtube.com/watch?v=8XhgXjC70kE]
Iranda |
|
Grzeszę?:) |
|
|
12 lat temu |
Wydaje mi się, |
że prawo polskie opiera się na zasadzie domniemania niewinności. Czyli dopóki nie będzie twardego dowodu na obecność gen. Błasika w kokpicie, nie wolno twierdzić, że on tam był. Tymczasem takiego dowodu nie było i nie ma, co więcej - nie ma także poszlak. A gdybanie to nie dowód.
Iranda |
|
Komisja Millera nie wznowi pracy |
|
|
12 lat temu |
Aleszumm |
Gratuluję tekstu.
Iranda |
1 |
UBEZPIECZENIOWE PRZESTĘPSTWO Z NIEGODNYMI LEKARZAMI W TLE |
|
|
12 lat temu |
zygmuntbialas |
Oczekuję lawiny pozwów sądowych członków rodzin przeciwko tym kłamcom za wszystkie oszczerstwa i zniesławienia. Oni z kolei - broniąc się - będą musieli wykazać winę strony rosyjskiej w tej kampanii, a więc i spolegliwość strony polskiej. INaczej sami będą odpowiadać za te kalumnie.
A potem można pozywać Rosjan przed Trybunał Międzynarodowy. Nie wolno im odpuścić.
Iranda |
|
Kto przeprosi Ewę Błasik? |
|
|
12 lat temu |
Amelia |
Niezwykle piękne...
Wielkie dzięki.
Iranda |
|
Dedykacje i takiem tam, w zasadzie muzycznie |
|
|
12 lat temu |
Dobre, |
Dzięki, 10.
Iranda |
|
sylogizm fajności |
|
|
12 lat temu |
Amelia |
Nie oceniam muzyków, po prostu nie słucham tych, których nie lubię, a to, co mi się podoba, wcale nie musi się podobać innym; de gustibus... Kiedyś ABBA uchodziła za kwintesencję kiczu, a dzisiaj ich piosenki to cenione klasyki. Musical z tą muzyką (Mamma Mia) pobił wszelkie rekordy popularności. Nawet Mozart pisał swoje największe dzieła na zamówienie, dla czystej komercji.
Wysyłam trochę muzyki lekkiej niczym muślin, a jakże pięknej. Bo za oknem już trzeci dzień pada śnieg i piękna, mroźna zima.
Pierwsza piosenka to jedna z najpiękniejszych, jakie słyszałam, dawno zapomnianej kapeli America:
[video:http://www.youtube.com/watch?v=QYGvKc7Q1PU]
a druga to stary, dobry, klasyczny Fleetwood Mac, w podobnej tonacji:
[video:http://www.youtube.com/watch?v=02ZKmCQl3vw]
Pozdrawiam,
Iranda |
|
a dziś - muzycznie |
|
|
12 lat temu |
Mieszczuch |
Smutna prawda o wojnie (każdej) jest taka, że bez wymordowania sporej części ludności i taktyki spalonej ziemi wojny się nie wygra. Jeżeli za oddziałami podążają reporterzy i kamery, to ludobójstwo nie wchodzi w grę i wojna jest z góry przegrana. Dlatego wszelkie działania w Afganistanie były z góry skazane na porażkę. Niezależnie od tego, czy były podejmowane w słusznej sprawie czy nie (a czy którakolwiek wojna była słuszna?).
Gdyby w Afganistanie chodziło o wygranie wojny, byłaby ona prowadzona inaczej. Widocznie cel działań wojennych był inny.
Co do znajomości miejscowej kultury i skuteczności działań wywiadowczych, to zdecydowanie najlepsi są pod tym względem Francuzi. Głównie dlatego, że w ich wojsku służy bardzo dużo żołnierzy pochodzenia arabskiego/afrykańskiego/azjatyckiego, oficerami są przeważnie Francuzi, ale też nie zawsze. Mają świetny wywiad na miejscu, znają miejscowe języki i mają mnóstwo własnych informatorów, którymi nie dzielą się z innymi i realizują własne misje, jakie - nikt nie wie. Reszta działa po omacku. A jak wygląda polskie podejście do tej sprawy? Polaków półkrwi arabskiej nie przyjmuje się do wojska i nie wysyła na misje, bo "reprezentują drugą stronę". Ręce opadają.... a rozmowy z tubylcami odbywają się na migi, nic więc dziwnego, że nie wiedzą do kogo strzelają, za co i po co. Ani kto do nich strzela i za co. Jeżeli tak ma wyglądać rola polskiego wojska na misjach, to dla wszystkich będzie lepiej, jeżeli przestaniemy ich tam wysyłać.
Iranda |
|
Sikorski bezwstydnie kłamie |
|
|
12 lat temu |
domaol |
Trzeba jeszcze pamiętać, że jak wykształcony Polak dostanie pracę na swoim poziomie, to zarabia 2/3 lub połowę tego co Brytyjczyk z takim samym wykształceniem na tym samym stanowisku. Jak mawiają moi znajomi Polacy pracujący od kilku lat w Wielkiej Brytanii, oni sobie nas wyobrażają tylko z wiadrem i szmatą w rękach.
Iranda |
2 |
DLACZEGO ANGLICY NIENAWIDZĄ POLAKÓW..PRAWDA O ŻYCIU W ANGLII !!! |
|