|
16 lat temu |
PiS - jako opcja Lipskiego |
Ja w ogóle mam kłopoty z tym co myśleć o Lipskim. Na wszelki wypadek przezytałem sobie jego "dwie ojczyzny, dwa patriotyzmy" i odebrałem to jako uproszczony wykład dla ubogich pyszałków. Może w zamyśle autora to tak miało być, bo jednocześnie odnajduję w tym elementy sposobu rozumowania bliskich mi ludzi takich jak Jan Strzelecki i Jan Józef szczepański. A to były wspaniałe postaci. Lipskiego osobiście nie znałem, bo z intelektualistów znałem bliżej tylko tych, którzy uprawiali alpinizm. Uważam jednak, że ci, którzy nadstawiali łba dla ojczyzny - a Lipski walczył w Powstaniu Warszawskim - mają prawo do krytykowania własnego narodu, bo to daje im prawo do krytykowania innych narodów.
Jak się ma PiS do Lipskiego a Lipski do PiSu? - nie wiem.
Ale jeżeli Lipski był socjalistą i masonem i do tego był wierzący, to wszystko można pogodzić. Może właśnie patriotyzm jest taką platformą na której wszystko można pogodzić - nawet samego ze sobą.
AW |
|
Rewelacje "Karty z 2001 r. |
|
|
16 lat temu |
do moich korespondentów |
Teoretycznie się z Państwem zgadzając mam jednocześnie głębokie przekonanie, że Nocy Listopadowej nie zrobimy.
Nie te czasy i nie ten rozkład sił.
Zresztą nad światem zbierają się czarne chmury. Czy mam rację - zobaczymy jeszcze w tym roku. Namyślam się. Może jeszcze o tym napiszę w moim blogu.
Serdecznie pozdrawiam
AW |
|
Rewelacje "Karty z 2001 r. |
|
|
16 lat temu |
pan Łażący Łazarz |
Jest to w takim razie zagranie bilardowe. Gratuluję umiejętności sięgania do samego dna problemów.
Trochę mnie Pan przestraszył - panie Łazarzu.
W moim wieku już słabo biegam, dawno też nie strzelałem co ja mogę - tylko pisać. A kto nas słucha?
AW |
|
agentura |
|
|
16 lat temu |
odpowiedź panu ŁŁ |
Podzielam pesymizm pana ŁŁ, chociaż nie ze wszystkim się z nim zgadzam.
Jarosław Kaczyński nie podszedł ze zbyt wielką swobodą do utrzymania, czy konstruowania (jak kto woli) władzy. Śledziłem tę partię szachów gdzie od początku ktoś Kaczyńskiemu chował figury, zmieniał sytuację na szacownicy. Kilka razy Kaczyński w ostatniej chwili wyrywał się z sytuacji matowej, ale tracił przy tym mnóstwo zwolenników. Zwłaszcza w ostatniej chwili odbywało się to w nienalepszym stylu.
To nie politycy PO wykończyli PIS. To żurnaliści poroszani jakimiś cięgłami, których istoty można się było jedynie domyślać.
Ale jeszcze po dwóch latach PiS dokonał rzeczy niebywałej. Więcej nas głosowało na PiS niż w poprzednich wyborach.
No i zaczęto "dorzynanie watah". I to się udaje. A ostatnia pułapka z 300 zlotymi strasznie zaszkodziła PiSowi.
Świadczy to, że oni w tym sejmie żyją emocjami i jakoś nie ma nikogo kto by zabezpieczał tyły przewidywaniem skutków.
Przykro mi to pisać, ale z miłości do partii - której zresztą nie jestem członkiem nie mogę zamykać oczu na kardynalne błędy.
Swoją drogą sytuacja jest arcytrudna. Struktury agentury na zostały w swoim kośću naruszone. Nikt im nie poprzetrącał kości. I to budzi mó głęboki pesymizm
Ale w Pisie jest konieczność jakiejś burzy mózgów - nie na pokaz, ale na własny użytek. Obecny styl uprawiania opozycji się nie sprawdza.
Nie ten język, nie te metody.
Ale czy mamy tyle czasu?
Andrzej Wilczkowski |
|
PO ma sposób na WŁADZĘ |
|
|
17 lat temu |
Re: kokos26 |
przypomnę, że transakcja zakupu rafinerii gdańskiej miała być powiązana z zakupem portu północnego. Do dziś dziennikarze używają wdzięcznej nazwy "naftoport
Pozdrawiam AW |
|
Platformie gratuluję Dukaczewskiego |
|
|
17 lat temu |
wikipedia |
Cała informacja w wikipedii jest niepełna. Może warto uzupełnić i to potrafię zrobić - ale jak to później umieścić w Wilipedii - nie mam pojęcia AW |
|
Westerplatte |
|