Komentarze użytkownika

Kiedy Tytuł Treść Głosy Do zawartości Komentarz do
Obrazek użytkownika SuperKasiołek
15 lat temu To chyba kolejny puzzel w tej układance Teraz już możemy być prawie pewni, że nie pył był powodem nieobecności Baracka Obamy na Wawelu... „Kto nic nie wie, musi we wszytko wierzyć.” Rosjanie wrzucali ofiary smoleńskie nago do trumien ?!!!
Obrazek użytkownika bez kropki
Obrazek użytkownika SuperKasiołek
15 lat temu Czy pan premier potrafi się smucić? Przecież pan premier się z tym nie krył jeszcze rok, dwa lata temu, jak reaguje w sytuacjach trudnych (z jego punktu widzenia): „chciałem zabić” czy coś w tym stylu - powiedział z rozbrajającą szczerością po jakiejś trudnej sytuacji z sędzią Webem. Nie będę rozwijać dalej tematu, ale czy byłby zdolny... Panie Premierze! - Niech Pan się nie smuci!
Obrazek użytkownika Anonymous
Obrazek użytkownika SuperKasiołek
15 lat temu Ja trochę w poprzek tych Waszych rozważań Może po prostu chodzi o to, żebyśmy się pomału przyzwyczajali do tego nowego podziału (czytaj: rozbioru) Polski? Przecież „Polskość to nienormalność”, jak mawiał klasyk dążący do regionalizacji... A tak przy okazji mam takie pytanie dla znawców i trochę z boku tematu: Czy możliwa jest taka opcja fałszerstw, aby zaniżano frekwencję po to, żeby głosy oddane na p. Kaczyńskiego nie przeważyły nad oddanymi na obecnego elekta - czyli najbrutalniej w świecie niszczono karty oddane na niePOwca? (ja tylko pytam) O tym, jak fajnie nas ogłupiają
Obrazek użytkownika Anonymous
Obrazek użytkownika SuperKasiołek
15 lat temu A jak w tym wszystkim wypadają media? Nie czują żadnej żenady, żadnego obciachu. Panie z tusk vision network, ale i z tvpinfo to wręcz pięknieją, jaśnieją, wprost z zachwytu nie mogą wyjść i podziwu kiedy mówią: „prezydent Komorowski”, „marszałek Schetyna”, itp., itd. Dlatego nie ma co się dziwić, że tak jaśnieją te głowy. Zaś sam Komorowski pobił wszelkie rekordy jeśli chodzi o głowę państwa. Bo któż może się poszczycić byciem w jednym momencie: 1. marszałkiem, 2. po-prezydenta, 3. kandydatem na prezydenta i 4. prezydentem-elektem? Przecież nawet sam Pan Bóg jest tylko w trzech Osobach! Dzień czterech głów
Obrazek użytkownika Anonymous
Obrazek użytkownika SuperKasiołek
15 lat temu Nie wiem jak to powiedzieć W niedzielę zmarł członek dalszej mojej rodziny i dzisiaj odbyła się uroczystość pogrzebowa. Nie wiem, czy wolno o tym pisać tak otwarcie, ale skoro ksiądz (zupełnie mi nie znany) z ambony powiedział, to chyba wiedział co robi. Otóż mówił o armii Judy Machabeusza, który pomimo iż widział, że jego żołnierze nie przestrzegali praw Mojżeszowych i zatrzymali sobie rzeczy zdobyte we wcześniejszej potyczce, a które poganie ofiarowali bóstwom, to kazał modlić się pozostałej armii o wybawienie dusz poległych od czyśćca. Okazało się, że modlitwa pomogła... Dalej ksiądz nawiązał do Tragedii Smoleńskiej mniej więcej tymi słowy (cytuję z pamięci): „Po katastrofie tak wielka rzesza, wręcz armia, wierzących modliła się o wybawienie dusz ofiar tragedii, że – według osoby, która ma kontakt z duszami czyśćcowymi, bo (według słów księdza, choć nie wszyscy w to wierzą) takie osoby istnieją – tylko jedna dusza spośród ofiar jeszcze oczekuje w czyśćcu..." Wierzcie mi! Nie byłoby tego wpisu, gdyby moja rodzina nie potwierdziła, że słyszała te słowa. Jednocześnie informuję, że wpis nie powstał po to, by podważać sens Mszy św. za dusze ofiar. Uważam zresztą, że modlitwa nigdy nie jest „niewykorzystana". Zawsze jakoś tam „wraca", czy pomaga innym „potrzebującym". Natomiast może oprócz modlitwy za zmarłych warto by zacząć modlić się za żywych, czyli o dobrych rządzących, o mądrość prawdziwą dla nich a nie nadaną na zasadzie np.: „według mnie on jest mądry", czy: „ktoś mu nadał tytuł profesora" i to już wystarczy. Msza św. w intencji Marii i Lecha Kaczyńskich oraz Ofiar Tragedii Smoleńskiej
Obrazek użytkownika Anonymous
Obrazek użytkownika SuperKasiołek
15 lat temu Jak to? Czyli odwiedziny przez pana (teraz już nie wiem jak go określić, dlatego napiszę po prostu) Komorowskiego na zakończenie kampanii wyborczej w Łowiczu parafii pw. św. Wiktorii, patronki Łowicza, to były jakieś tam gusła i czary? To chyba na tej samej zasadzie jak dla rosyjskich śledczych w sprawie Tragedii Smoleńskiej "O Jezu!" brzmi tak samo jak "k....wa!":) Atak na Kościół
Obrazek użytkownika Anonymous
Obrazek użytkownika SuperKasiołek
15 lat temu Prawda, racja i zgoda Tyle jesteśmy winni Prezydentowi Polski. TESTAMENT MOJEGO PREZYDENTA; Aleksander Ścios - Bez Dekretu
Obrazek użytkownika Anonymous
Obrazek użytkownika SuperKasiołek
15 lat temu Rostowski obiecał ulgi dla studentów... ...za półtora roku, czyli jak wygra następna ekipa:) Ale wówczas studenci będą się mogli przekonać, kto ich nie okłamał, kiedy wygra PiS! Uśmiać się można. Z tych topniejących obietnic oczywiście. Teraz juz naprawdę!
Obrazek użytkownika Anonymous
Obrazek użytkownika SuperKasiołek
15 lat temu Mamy powód do radości! Doktor Tomasz Żukowski w tv Trwam mówił, że najmłodsi wyborcy tj. ci, którzy w roku 2007 nie brali udziału w wyborach i dopiero teraz po raz pierwszy mogli spełnić swój obywatelski obowiązek okazali się bardziej dojrzali od swoich starszych kolegów: wybierali podobnie jak cała Polska, czyli podzielili się po połowie na zwolenników zarówno jednego, jak i drugiego kandydata. A swoje wybory argumentowali tym, że po tragedii smoleńskiej zobaczyli, że polityka to jest coś, co jest na poważnie i że nawet w czasie służby dla kraju można zginąć. To już jest coś! Może rośnie nam nowe pokolenie ludzi nie ulegających wpływom mediów i tanich reklam? Może to właśnie na nich czekamy? Przynajmniej na tych, którzy nie dali się przestraszyć premierowi Tuskowi i całej zajadłej (przepraszam) "budującej zgodę" elicie. Tak trzymać, Młodzi! Jesteśmy z Was dumni! Musicie jeszcze teraz okazać się wytrwali w swoich poglądach, a i zarażać nimi swoich kolegów! Trochę chyba tych % nam zabrakło!? Jeśli tak, to J. Kaczyński ładnie przegrał! A elekt Zgodula i jego szef z morzem obietnic?!
Obrazek użytkownika Anonymous
Obrazek użytkownika SuperKasiołek
15 lat temu Lepiej by się tego nie dało ująć Zgadzam się z W.redem, że mało kto zdaje sobie sprawę z tej "nadrzeczywistości". A jeżeli ktoś to czuje, to mu albo wygodnie i nie "opłaca" mu się z tym dzielić, albo uważa, że to obciach i nie warto tracić przyjaciół dla takiej "mało ważnej" sprawy. Natomiast co do miejsca akcji zostało ono świadomie zawężone, bo chodziło głównie o przemianę naszego donka-słonka, którą można było zaobserwować z chwilą przejęcia władzy przez PO, kiedy oczarował wszystkich - podobnie jak zresztą wcześniej premier Marcinkiewicz - swoim sposobem "sprawowania urzędu premiera". Szczególnie zaś media wydały się być zachwycone tym, jak rozmawia z nimi premier - zawsze otwarcie, dopóki nie pojawiały się pytania niewygodne (zazwyczaj wtedy wyraźnie podkreślał jakie to media: że to tv Trwam, czy Nasz Dziennik). Nigdy nie odnosił się za to z kpiną do innych mediów... Ale ten temat to może kiedyś przy okazji warto rozwinąć i poprzeć przykładami. (Właśnie słyszę jak pan Rostowski u pani Moniki, podobnie jak szef, przypomina "Naszemu Dziennikowi", że kampania wyborcza się skończyła...). Weekendowa(?) opowieść filmowa o katastrofie smoleńskiej?
Obrazek użytkownika Kirker

Strony