Komentarze użytkownika

Kiedy Tytuł Treść Głosy Do zawartości Komentarz do
Obrazek użytkownika Honic
13 lat temu Klucz do zrozumienia tkwi w doradcach Wałęsy. Gdyby się dowiedzieć kto jest rzeczywistym autorem informacji które wypowiada Wałęsa, w jakim celu to robi i jaki ma plan działania, wszystko byłoby proste. Ale sądzę że TO nie jest takie proste... Inna jeszcze rzecz, że trudno wyobrazić sobie jak można robić z siebie jeszcze większego idiotę. Kto nie wytrzyma prawdy, według proroctwa Wałęsy?
Obrazek użytkownika Anonymous
Obrazek użytkownika Honic
13 lat temu Pamiętam, Festiwal Piosenki Prawdziwej Przyjaciół nikt nie będzie mi wybierał
Obrazek użytkownika Anonymous
Obrazek użytkownika Honic
13 lat temu Nie tylko Berdyczów, co najmniej połowa naszej, polskiej historii i tradycji związana jest z terenami na wschód od linii Curzona i tej wyznaczonej przez układ Ribbentrop-Mołotow. Polska jaką znamy jest mocno niekompletna. Nie sugeruję że jest sposób na zaradzenie temu. Ale na przykład Lwów, ten polski Lwów...(byłem). Nie zgadzam się z kryską. Jaruzel, ta antypolska gadzina tylko na Łubiankę!, w żadnym wypadku na Berdyczów!!
Obrazek użytkownika Anonymous
Obrazek użytkownika Honic
13 lat temu Genialne Nareszcie mam wyjaśnione sprowadzenie polskiej polityki do zawartości majtek. Gdyby można było jeszcze zasugerować instalowanie pisuarów w damskich toaletach, na zasadzie równości... (A co? Nie mają prawa?). Ponadto sugeruję żeby podjęto uchwałę sejmową o możliwości rodzenia dzieci przez mężczyzn. Sądzę że jest to łatwe do przeprowadzenia z formalnego punktu widzenia. Niepokoi mnie tylko, co z łysymi. Nie, nie chodzi mi o łysych mężczyzn o których prawa również można zawalczyć. Interesuje mnie z którego "przyszłego" parytetu mogłaby ewentualnie skorzystać np. łysa kobieta i jak by się to miało do jej intelektualnych właściwości tak potrzebnych w polityce... Cała Polska w rękach (?) kobiet
Obrazek użytkownika Anonymous
Obrazek użytkownika Honic
13 lat temu @Zby Bonn, To kolejna styczność Sikorskiego ze "służbami". Poza tym "na pewno" (to znaczy ze źródeł przez niego samego upublicznionych) podczas studiów w Oksfordzie i w Namibii, o której zresztą - w przeciwieństwie do Afganistanu - nie napisał żadnej książki. Ciekawe czy znajdzie się coś więcej na ten temat, i ciekawe czy to nie było przyczyną odwołania go z urzędu Ministra Obrony Narodowej 7 lutego 2007 a później nagłośnionej przez media wymiany poglądów (bez podania szczegółów) na jego temat pomiędzy Lechem Kaczyńskim a Donaldem Tuskiem. II Państwo Podziemne, III RP i IV Konspiracja
Obrazek użytkownika Paweł T
Obrazek użytkownika Honic
13 lat temu odnoszę też wrażenie, że Dubieniecki traktuje hałas wokół swojej osoby jako reklamę swojej kancelarii - coś na zasadzie "nieważne czy dobrze czy źle, ważne że mówią". Gdyby wykazywał bezinteresowną dobrą wolę wobec Marty i Jarosława Kaczyńskich, ucinałby spekulacje i złośliwości, a tego nie widzę. Widzę natomiast (za Autorem) możliwość rozgrzebywania przez funkcjonariuszy medialnych spraw rodzinnych Marty Kaczyńskiej i poszukiwanie skandali (czy tworzenie ich; to w końcu nietrudne, bez względu na to czy ofiara takiego działania broni się czy milczy) jako narzędzia walki przeciwko Jarosławowi Kaczyńskiemu przed wyborami. To co teraz to ułatwienie dla przyszłego przekazu medialnego: nazwisko Dubieniecki zna już każdy, więc pierwszy krok wykonano. Teraz wystarczy wrzucić w "odpowiednim" momencie "odpowiednią" tezę. Dubieniecki - parszywa owca
Obrazek użytkownika Anonymous
Obrazek użytkownika Honic
13 lat temu w przypadku wujka Donka sądzę że chodzi o życie, przynajmniej w sensie metaforycznym. Globalny kit
Obrazek użytkownika poeta
Obrazek użytkownika Honic
13 lat temu Z tego wszystkiego prosty wniosek że pożyteczny idiotyzm jest zaraźliwy jak grypa i jak ona w czasie epidemii - powszechny. Ale powiedzmy, że uczciwi (to znaczy dążący do naukowej prawdy) naukowcy stwierdzą że nie ma podstaw do przypuszczeń że działalność człowieka prowadzi do ocieplenia (czy też zmian, to w końcu wbrew pozorom wszystko jedno)klimatu. I co? Czy wielcy utytułowani i wpływowi "uczeni" zgodzą się przyznać do osustw i błędów, zwłaszcza jak urwą się hojne dotacje? Czy handlarze emisjami zrezygnują łatwo z kolosalnych zysków? Czy producenci wiatraków przestawią się na produkcję maszynek do mięsa? Po grypie, teraz kolej na powikłania... -1 Kłamstwo „globalnego ocieplenia” sypię się aż miło
Obrazek użytkownika Anonymous
Obrazek użytkownika Honic
13 lat temu Pan Marek Magierowski zapewne korzysta z tez które od kogos otrzymał. Ciekawe czy ktoś mu już zdążył powiedzieć że to bzdury. Autorzy "ocieplenia klimatycznego" mają poważny zgryz: zrobili (często przez wiele lat) karierę na rzeczach nieprawdziwych, doktoraty, habilitacje, wywiady, autografy, spotkania w zakładach pracy... (:-))) i co teraz? Al Gore zmniejszył emisję...
Obrazek użytkownika Dixi
Obrazek użytkownika Honic
13 lat temu Bo wujek Donek nie doczytał o jakie ocieplenie chodzi. Globalny kit
Obrazek użytkownika Errata

Strony