|
7 lat temu |
Na- czy po-? |
ebani. |
4 |
PRZEWRÓT PAJACOWY |
|
|
7 lat temu |
A może by im tak |
zwyczajne skurwysyństwo udowodnić żydostwa nie czepiając? Bo paragrafy u nas poganiają na kształt baranów nie nasi pasterze. Taż w Zakopcu czy w Zywcu taki baca długo by nie popasał. |
5 |
Uznani obrońcy KODstytucji... |
|
|
7 lat temu |
Kary się domagam, bo napiszę co napiszę |
Jeden mego nazwiska odszczepieniec z Nysy kupił był sobie herb od Kurfista i we Wrocławiu pod czterema kołami młyńskimi się verfluchcił ale ja, jako Wczele etc.. dziękuję za uwagę o pisowni. Rolę swą odegram pożyteczniej może. Natomiast jeśli chodzi o fantasmagorie o Matrioszce to gdybym z Krzysztofem a nie Katarzyna miał do czynienia musiałbym odpisać Bruner, ty świnio. A tak zwracam uwagę, że osobisty i pożałowania godny los, polegający na pauperyzacji i cnoty radykalnemu odbiegnięciu Wojciecha Jaruzelskiego herbu Ślepowron dzielony był przez tysiące innych. Wykorzenienie i deprawacja to dwie strony tego samego procesu. Katyń, Powstanie, Gestapo, NKWD, UB, obecne operacje, przedtem Tulczyn, targowica. Krzyżowanie Chrytusa i krzyżowanie Polski polega na hańbie, zdradzie i poniżeniu. Ból fizyczny i śmierć są tylko znakami duchowej męki. Nawet jeśli Ślepowron był matrioszką, to może tow Dzierżyński też. I oczywiście apostoł Judasz też nie był żydem nawet, a co dopiero apostołem. Polecam gorąco również poczynania familii Czartoryskich i Potockiego hrabiego prezydenta. Najbardziej razi ten ostatni, z postawu sukna, jakim ciągle jest Rzeczpospolita najwyraźniej odstawia byka i w przestrzeni propagandowej przynajmniej odkupił roszczenia Rzeczpospolitej w postaci reparacji wojennych. Jak na prawdę zacznie się jakieś działanie, możemy się potknąć co rusz ewolucje jakiegoś pajaca bez pałaca czy z pałaca Paca. Bo jeśli Jewropa gotowa jest walczyć za stalinowskie sądownictwo z Rzeczypospolitą to i jarmarczne hucpy może zalegalizować. Nawet mniejsza wiocha z tego będzie. W ogóle tekst mój o tragicznej sytuacji patriotów polskich miał być ogólnie o tych, którzy czy to ród, czy cnotę, czy prawdę zdradzili. Wsiedli z Gomrowiczem na transatlantyk i masz. A ja stary dla resztek Polski ukochanej podejrzanej konduity bom z Bohunem pijał jestem. |
|
Więcej szacunku dla - Antygony! |
|
|
7 lat temu |
Rzeczywistość |
społeczno-polityczna w Polsce jest zapewne przedmiotem analizy i działania obcych sił, wygodnie jest nazywać je za red. Michalkiewiczem kombinacją operacyjną. W grę wchodzą bowiem działania z zakresu wojny hybrydowej-manipulacje, podwójne dna, agentura, agentura wpływu. jak wyryczał to niegdyś Jacek Kaczmarski ambasadorowie nie zmieniają ról... Ta gra może mieć różne cele. Między innymi ustanowienie na nowo kompradorskiej(znowuż Michalkiewicz) władzy w Polsce. Jednocześnie chodzi o burdel, w którym ta władza marionetkowa, ale zaufania ograniczonego będzie funkcjonować. RADZĘ WIĘC TYM MYSZOM ZASTANOWIĆ, CZY ZAMIERZAJĄ PORZĄDZIĆ SIĘ W SPALONEJ STODOLE. NA RAZIE PEŁNEJ DOSTAKÓW WSZELAKICH... |
3 |
Jak to się skończy – pucz pełzający |
|
|
7 lat temu |
Z ziemii wygnania |
zmierzamy poprzez kierat Prawa do Królestwa, które jak mówi Chrystus, jego założyciel, jest nie z tego świata. Wszystkie antropologie współczesne pono( filozofem to ja nie jestem, raczej rezonerem snów fizjologów Ferdka Kiepskiego) nie zawierają skutecznej apologii chrześcijaństwa, a przez to zdaje się nie mogą stanowić podstawy myślowej, spiritus movens a tym bardziej Spiritus Sanctus dla naszej łacińskiej Ojczyzny. Paraklet -Pocieszyciel który przekonuje świat o grzechu i sądzie... I tutaj gorąco pragnę polecić, niepozorną postać, wiązaną z genocidem ("Kozioł ofiarny" w latach osiemdziesiątych ub wieku) i mimo uogólnienia i dopracowania odkrytej na cmentarzach i zgliszczach wojen końca zeszłego tysiąclecia antropologii w książeczce "Widziałem szatana spadającego jak błyskawica" ciągle nie znanego i nieużywanego René Girard'a. Moim zdaniem w jego koncepcji mimetyzmu, grzechu pierworodnego, jest obfite źródło nie tylko obrony chrześcijaństwa ale ujęcia na nowo, bardziej pokornie i odpowiedzialnie ludzkiej wolności. Koreluje on z takimi ustaleniami jak hipoteza zerowego wpływu rodzicielskiego(Judith Harris) i jakoś centralnie plasuje się w mglistych ideach powrotu do historiozofii Adama Mickiewicza czy bardziej Zygmunta Krasińskiego obecnych w idei pielgrzymki narodowej do Santiago da Compostella czyw Różańcu do granic i podobnych manifestacjach mesjanizmu rozumianego bardziej dogłębnie niż w paru prześmiewczych i wymałpiajacych się i dobrze wytresowanych sentencjach lektora PZPR. |
|
Na przyszłość musimy się tak umocnić, |
|
|
7 lat temu |
Jakem psychologię studiował |
na dziewczyn siedemdziesiąt było nas sześciu, potem doszło trzech w tym dwóch drugokierunkowców. Z tych dziewięciu wspaniałych tylko dwóch zajęło się praktyką. Reszta poszła w emigrację albo służby albo raczej jedno i drugie. Starszy od nas o rok kolega hrabia zwykł był mawiać tak: Jasiu popatrz. Popatrz! O n e n i e w i e d z ą o c o c h o d z i. Co prawda z roku wyszło kilka pań z profesora tytułem ale popieram hrabiego. One nie wiedza, o co chodzi. Alibo inaczej zetjot wybacz im bo nie wiedzą, co czynią.A propos tematu męskości zaoranej kilka faktów uzupełniających: tzw emancypacja kobiet związana jest nie tyle z postępami cywilizacji łacińskiej co z postępami postępu. A mianowicie uzyskiwanie "pełni" praw związane jest z wojnami światowymi. Podczas pierwszej wojny dwadzieścia milionów mężczyzn z Europy i Stanów była wzięta w kamasze i w okopach, na ich miejsce wojujące głównie absolutystyczne monarchie powyciągały kobiety z domowych pieleszy i postawiło za biurkami, przyłóżkach chorych, przy tablicy i przy maszynach. Żołnierz strzelał a baba patrony robiła. oczywiście kobiety miały dwa razy mniejszą płacę niż mężczyźni. Raz, że słabe i niewykwalifikowane a dwa że ojczyzna i cesarz w potrzebie. Tylko że jak chłopy z wojny wrócili, to płaca pozostała dwa razy mniejsza(dokładnie tzw. siła nabywcza godziny pracy). Nikt specjalnie nie protestował, Francuzi to nawet w kolejce się ustawiali przy wymiwnie franka ów nowy porządek pieczętującej. Pewnie cieszyli się że żyją po hekatombie. Tak że mój pradziadek mógł mieć ośmioro dzieci, dwie służące i prababcia nie pracowała. Druga wojna to powtórka z rozrywki. No i reszta państw poza Szwajcarią przyznała "pełnię" praw emancypacji dokonując. Tylko że dziadek to miał już biedę dwukrotnie mniej dzieci posiadając ale babcia nie musiała pracować. No a ojciec... ja i żona możemy mieć dwoje pod warunkiem że oboje pracujemy. Niby siła nabywcza spadła czterokrotnie wartości godziny pracy naszej ale z jakichś powodów(może systemowych jak nowe opłaty i podatki) stać mnie na ośmiokrotnie mniej dzieci niż pradziadka. A zwyczajowe mniemania i wymagania wobec męża i ojca pozostały, jak te dziadkowe. One też sterują np. wyborami seksualnymi kobiet i odpowiadają za uczucie zawodu.Ko0niec końców po tym może przydługim wywodzie warto zaryzykować tezę, że nie ma żadnej emancypacji kobiet. Pod pozorem "pełni" praw dokonano deemancypacji mężczyzn i zmuszono kobiety do podjęcia obowiązków męskich. Pełniąc je konstatują że to nie to o co chodziło i myslą, nie będąc mężczyznami, że my to mamy lepiej. Pod pozorem postępu postępy postępu zarówno kobiety jak i mężczyzn ciaśniej za twarz przychwyciły. |
3 |
Faceci pod presją |
|
|
7 lat temu |
Maria Magdalena |
wspierała Pana, to jej wszak wspomnienie 22 lipca obchodzimy. Wcale nie Wedla dawniej, chociaż słodkie i intymnie bliskie sa te korzenne słowa. Niech Maria Magdalena wielka patronka tych, którzy są zawsze w konspirze, która stoi na dachu katedry w Awinionie wspiera Pana nadal. Ja cieszę się, kiedy młodość czyjaś odnawia się na kształt orła, przynajmniej ze słów sądząc. Powszechne i intymne struny Pan znowu wygrywa w symfonii wieczności i tu i teraz. |
4 |
GDY JUŻ ZADRŻYMY W OSIKACH I BRZOZACH... |
|
|
7 lat temu |
Jak nie było rzezi wołyńskiej... |
...to są polskie obozy koncentracyjne. Prawda jest holistyczna i konstruuje realność. jako taka jest organiczna, żywa. Nic dziwnego, że boli. Zresztą, jak boli, to jeszcze nie zginęła. |
|
A NAS POCZUCIE WINY I PAMIĘĆ NIECH.... BOLI! |
|
|
7 lat temu |
Ja znany ze swej abstynencji |
pierwszy rzucę kamieniem. Nie, nie będę się wcielał w Bohuna, życząc Janowi Klaudiuszowi zdrowia, jak diabeł owy przed pana Michała sukursem mnie zdrowia życzył. Chociaż, "wieprzu nieczysty, ja z ciebie będę pasy darł" całkiem nieźle brzmi, choć tak jakoś zbyt po banderowsku. Widać Bohun nie wszystkie mołodycie zaszczyciwszy topił. Ale wracając zznad kresowych stanic w nieszczęście owe w jakim pan Jan Klaudiusz tkwi. Taki łaciński dobór imion, i takie szlaxhetnościa teutońska nazwisko tracace atu masz. Alkohol, jak każde dziecko wie, daje dużo radości za pewną cenę. Otóż dobrostan podobny pentekostalnym, czy zwyczajnie chasydzkim doświadczeniom iluminacji ma swój,a ciemną stronę. Oto jak cadyk jakiś dworem swoim otoczony rozlewa jasności nowych przedświtów ale endorfiny endorfinami a zalanie robaka móżdżku nastąpiło i zwyczajnie równowaga i koordynacja wysiadły. Niby luzik i rozhamowanie ale i paralusz na w ogóle wszystkie wyższe funkcje psychiczne zstąpił. Nie ma że nie. Na przykład nie ma nie cudzołóż, nie kradnij, nie mów fałszywego świadectwa. Kora szczęśliwa ale wyłączona i wolność rządzi, a raczej blaszka czworacza, to znaczy mamy gada nie człowieka. Gad ów często występując na kształt niejakiego Hyde'a powoli opanowuje psychikę i pojawia się funkcjonowanie w ramach zespołu psychodegradacji alkoholowej, nie ma wstydu, sumienia, honoru, współczucia. jest cos, co tygrysy te lubią najbardziej. Pojawia się psychopatyczny zespół przekonań- JA długo długo nic potem reszta, prawdą jest to, co JA myślę, dobrem jest to co JA chcę. Z doświadczenia wiem, że najskuteczniejsze są metody administracyjne przewidziane w ustawie o wychowaniu w trzeźwości i zapobieganiu alkoholizmowi jak również procedura niebieskiej karty. Należałoby z jednej strony wezwać cadyka Junckera do Gminne j Komisji PARPA,a jednocześnie poprowadzić procedurę Niebieskiej Karty. Po co od razu pasy drzeć. Co to my, banderowcy jakieś? |
5 |
C2H5OH |
|
|
7 lat temu |
Módlmy się wśród drzew |
Kocham wiersz ten, jest jak żywa kropla krwi z serca Poety. Po temporalnych popiołach znów Twórca do Wiecznego Twórcy dzieł powraca i na Golgocie pozostając uobecnia, Górę Przemienienia i Górę Błogosławieństw a gdzieś w oddali majaczy nawet Horeb. Pan Bóg znów się pochylił nad Panem i Szczęść Boże.Przepraszam za patos wobec intymnej poezji, ale to również jej błogosławiona wina nie tylko mojego grafomańskiego egotyzmu, który zniknie, jak prąd wyłączą. |
1 |
W JEGO ZIELONYM SERCU... |
|