Komentarze do użytkownika

Kiedy Tytuł Treść Głosy Do zawartości Komentarz do
Obrazek użytkownika sbb.w.interia.pl
5 miesięcy temu Stanisław Lem Stanisław Lem zamieszkiwał zaledwie o "rzut beretem" od sowieckiego obozu koncentracyjnego typu психушка w podkrakowskim Kobierzynie i opisał już wcześniej dokonywane tam nielegalne eksperymenty na ludziach i brutalne zbrodnie w swojej noweli "Szpital przemienienia". W tej żydo-bolszewickiej instytucji zarządzanej przez żydo-bolszewickiego babo-chłopa Ewę Kumelę posługującego*ącą się naukami Josefa Mengele dokonywane są m.in chemiczne kastracje. Jestem przekonany, że oprócz kalek, narkomanów, alkoholików i samobójców produkowane są tam również osobniki nieświadome swej płci. Jako sąsiad Stanisława Lema miałem okazję zapoznać go z producentem filmowym z USA Charlsem Benderem, co poskutkowało hollywoodzką wersją "Solaris". Bliskie sąsiedztwo tego ponurego obozu koncentracyjnego odczułem też na własnej skórze i wszelkich innych narządach, gdy kilkakrotnie byłem porywany z własnego domu i  okradany ze wszystkiego co miałem przy sobie - ubranie, dokumenty, notatki, zdjęcia, klucze, telefon komórkowy, pieniądze…Byłem porywany wielokrotnie i dostarczany tam przez skorumpowanych funkcjonariuszy policji biorących czynny udział w wywłaszczeniu mnie, za każdym niemal razem, gdy tylko powracałem z tras koncertowych lub z zagranicznych wizyt u rodziny do mojego domu w Krakowie. Jedno z uprowadzeń odbyło się zaledwie 15-20 minut po przybyciu z zagranicy do domu, podczas innego zamknięto cały odcinek ul Myślenickiej od Swoszowic do Wróblowic, i cały podkrakowski ruch uliczny do pobliskich miejscowości, n.p. do Świątnik Górnych, przekierowano objazdami przez okoliczne wsie, podczas gdy publicznie znęcano się nade mną i aresztowano lub zastraszano obserwujących to sąsiadów i przygodnych przechodniów. Po dostarczeniu mnie do tego obozu koncentracyjnego zostałem natychmiast obrabowany ze wszystkiego co miałem przy sobie (po miesiącu tortur i okaleczeń zwrócono mi tylko niektóre części ubioru), pobity, zakneblowany i przykuty w rozkroku leżącego na ceracie do stalowej ramy. Co kilka godzin wstrzykiwano mi trucizny, po których natychmiast traciłem świadomość. Tak przetrzymywano mnie terroryzując bez zarzutów i postępowania sądowego, bez pokarmu przez cały miesiąc.W tym czasie mój dom stał otwarty !Później od sąsiada, który był zastraszanym świadkiem pobicia i uprowadzenia mnie, dowiedziałem się, że jego znajomy ubiegając się o przedwczesną emeryturę był w tym samym czasie "pacjentem" tego obozu koncentracyjnego i opisywał mu, że gdy byłem nieprzytomny przykuty do stalowej ramy i peklowany zastrzykami z trucizn to z oczu ciekła mi krew.Ten człowiek, który zdrowy dobrowolnie udał się do tej instytucji by ubiegać się o wcześniejszą emeryturę wskutek "wypalenia zawodowego" opuścił ją jako znerwicowany alkoholik. Innym były najwyraźniej mózgi wypalane elektrowstrząsami, co było słychać w trakcie i widać po efektach takich "zabiegów". Poza autystycznymi romantykami, pochłoniętymi twórczością artystami, nadgorliwymi Chrześcijanami, kilkoma narkomanami i podupadłymi na zdrowiu bezdomnymi zasadniczą większość stanowili najwyraźniej zwyczajni ludzie niewygodni dla elyt, band radnych, funkcjonariuszy lub bolszewickich sąsiadów. Tylko jeden raz udało mi się uciec, gdy miałem jeszcze na sobie ubranie, gdy wytresowane na automaty do otwierania drzwi bezmózgie ofiary elektrowstrząsów rozpoznające katów po ubiorze otwarły mi śluzę. Gdy po którymś z kolei uprowadzeniu, natychmiast pojawiła się powiadomiona przez sąsiadów i przybyła z zagranicy rodzina, policja zaprzeczyła o zaistnieniu jakiegokolwiek zajścia i zataiła miejsce, gdzie byłem więziony. Po natychmiastowym pobiciu i zastrzyku obudziłem się dopiero po tygodniu, gdy rodzinie udało się mnie odnaleźć, dzięki pomocy zorientowanego w sytuacji taksówkarza.  Te sowieckie obozy koncentracyjne zwane są "szpitalami psychiatrycznymi", w niektórych z nich, n.p. Górna Grupa, Lubliniec…, żywcem paleni byli więźniowie i nie trafiają tam osoby z wyimaginowanymi płciami, lecz są tam, podobnie jak kalecy, narkomani, alkoholicy, czy samobójcy produkowane !  https://pl.wikipedia.org/wiki/Po%C5%BCar_w_szpitalu_psychiatrycznym_w_G%C3%B3rnej_Grupie  https://dakowski.pl/archiwum/pliki/index.10075_46.php https://niepoprawni.pl/blog/sbbwinteriapl/macmezokracja-czy-polska-jest-krajem-polakow  1 Dwie naturalne płcie + na teraz zboczone 54 inne
Obrazek użytkownika Humpty Dumpty
Obrazek użytkownika Jantar
5 miesięcy temu Proszę IM nie podpowiadać, bo Proszę IM nie podpowiadać, bo za chwilę to zrobią. Przecież w szkole już to się jakoś dzieje, gdzie trzeba każdego dowartościować. Zgodnie z bolszewicką dewizą nawet "sprzątaczka może zostać ministrem". W obecnie panującej nam koalicji już pierwsze pierwiosnki tego myślenia widać. 1 Magister Kotula z kuźni profesora Tuska
Obrazek użytkownika Humpty Dumpty
Obrazek użytkownika zetjot
5 miesięcy temu W tym przypadku przeszłość W tym przypadku przeszłość jest tylko tłem dla wspólczesnego bulwersującego obrazu. 1 Dziadek z AK kontra dziadek z Wehrmachtu
Obrazek użytkownika Humpty Dumpty
Obrazek użytkownika Andy51
5 miesięcy temu Humpty Dumpty I nie może się z tego uwięzienia wyzwolić. 2 Magistra, ministra, Kotula.
Obrazek użytkownika Humpty Dumpty
Obrazek użytkownika Apoloniusz
5 miesięcy temu Hadek, a od kiedy to jesteś czarnowidzem. Nie czujesz sprawy? Ankieta nie jest dla Ciebie, dla mnie, dla nas. Ankieta jest do Naszego Największego Kochanego Brata. Pan Donald Trump wie, że go kochamy, jak żaden inny kraj na świecie i teraz się przekonamy czy Pan Donald Trump też nas kocha czy tylko oczy mydli. Czy tylko jesteśmy dla Pana Donalda Trump dziewka lada jaką, czy sojusznikiem, a zaraz trzeba będzie odpalać tanki, aby zadbać o pokój i spokój na świecie.Po to jest powyższa ankieta. Ja wierzę mocno, że Polska dostąpi zaszczytu jak nigdy dotąd w historii!.A jeśli chodzi o rząd Dyzmy, to wcale Dyzma nie musi dostać imiennego zaproszenia, lecz ktoś zupełnie inny 2 Czy Prezydent USA dopuśći Polskę do rozmów z Rosją w kwestii zakończenia wojny na Ukrainie?
Obrazek użytkownika Humpty Dumpty
Obrazek użytkownika brian
5 miesięcy temu Ach, Panama i ten przesmyk.   Kidawienie. Istniejący wcześniej przesmyk nie był żeglowny. Płytkie połączenie zatok Panamskiej i Colon. Też płytkich. Gdyby natura chciała to by sama go pogłębiła, że zacytuję pewne autorytetyszcze. Jak się nie ma pewności, otwiera się drugie okno a czasem i trzecie. Sprawdza w kilku miejscach zanim napisze. Bo wyjdą bredy i tendencyjne uproszczenia( Jak to, kto sobie"utworzył" Panamę. ) Ciekawe( Pisałem o tym jakiś czas temu. )czy Autor wie jaki był bezpośredni powód klęski Custera. Bo Miał szanse nawet przy małej ilości żołnierzy. Jednak Osobiście wykazał się głupotą o której milczy większość podręczników i książek historycznych. A mógł posłuchać mądrzejszych.  0 Grenlandia Tybetem Ameryki
Obrazek użytkownika Humpty Dumpty
Obrazek użytkownika 35stan
6 miesięcy temu @Humpty Dumpty W mar-cu 1412 r. Władysław Jagiełło i Zygmunt Luksemburski, król Węgier, zawarli w Starej Lubowli porozumienie, na mocy którego uznali Mołdawię za polską strefę dominacji, a Wołoszczyznę – za węgierską8. Do 1487 r., kiedy tereny te zostały opanowane przez Imperium Osmańskie, Mołdawia była lennem Rzeczpospolitej. 1 Europejska demokracja umiera w Rumunii
Obrazek użytkownika Humpty Dumpty
Obrazek użytkownika Husky
6 miesięcy temu Jak nic 2 POLSKĄ RZĄDZI ZORGANIZOWANA GRUPA PRZESTĘPCZA
Obrazek użytkownika Humpty Dumpty
Obrazek użytkownika Ryszard Surmacz
6 miesięcy temu @ Humpty @ HumptyPrzypomniał mi Pan "Śmierć jak kromka chleba". Byłem na jej premierze w kinie, jak się nie mylę. Kraków, na Koszutce. To było bardzo mocne przeżycie. Potem Kuc zmienił nazwisko, dopisał na końcu sobie "tz" i było po wielkim Kucie. Film pozostał.   4 Dziewięciu z "Wujka"
Obrazek użytkownika Humpty Dumpty
Obrazek użytkownika Husky
6 miesięcy temu Po roku rządzenia Tusk zamierza zacząć rządzić Po roku rządzenia Tusk zamierza zacząć rządzić - głoszą źródła dobrze poinformowaneTusk chce rewolucji w rządzieRok po objęciu władzy Tusk ma planować radykalne zmniejszenie liczby ministrów i wiceministrów. Obecnie w jego gabinecie jest 26 konstytucyjnych ministrów i 88 wiceministrów.– Coraz głośniej mówi się o tym, że premier uważa ten układ za dysfunkcjonalny. Partyjny rozdzielnik sprawia, że partie rekomendują swoich ludzi często wbrew realnym potrzebom, jakie są w ministerstwach. Do resortów często trafiają ludzie mało kompetentni – mówi w rozmowie z Onetem jeden z urzędników. https://dorzeczy.pl/kraj/668644/tusk-chcial-uderzyc-w-prezydenta-przeciez-to-klamstwo.html 2 Jak oceniasz ostatni rok rządu Tuska
Obrazek użytkownika Humpty Dumpty

Strony