Jak to z tymi donosami bywa?
Szejnfeld obraził się na Rachonia, bo pokazał, że PO skarży na Polskę (bo czy można napisać "na swój kraj"?) w Brukseli. Ciekawe, gdzie teraz uda się pan Szejnfeld, żeby poskarżyć się na Rachonia i obiektywizm polskiej TV?
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 267 odsłon