Jaki naród taka władza,

Obrazek użytkownika stojezbokuipatrze
Kraj

"Jaki Naród taka władza, jaka władza takie prawo, jakie prawo takie życie, jakie życie taki naród, etc... Tu kółko się zamyka...

Dlatego nie dziwi mnie już nic! Ci, którzy składali hołdy i pokłony, mieli łzy w oczach po 10 kwietnia dziś ustami Niesiołowskiego krzyczą wypierdalać! Stawiajcie sobie pomnik na pisowskiej ziemi i za pisowskie pieniądze!

Ci, którzy uprawiają politykę miłości dziś nawołują do stanowczych działań policji (w domyśle neo-ZOMO) i żądają porządku publicznego dlatego, że zajetych jest dwadziseścia metrów kwadratowych przez 30 osób odmawiających różaniec...

Ci sami, którzy dziś plują na Macierewicza nawoływali, kilka lat temu do gremialnego stawiania pomników JP2- dziś jeszcze głośniej wołają, że żaden pomnik nie powstanie.

Nie bardzo wiem o co chodzi. Lata temu rozbił się samolot w Lesie Kabackim. Ponad 180 ofiar tej tragedii jest upamietnionych pomnikiem. nadal głośna jest sprawa upadku Casy pod Mirosławcem. Polegli piloci doczekali się pomnika. Prezydentura Lecha Kaczyńskiego rozpoczęła się od zawalenia hali w Katowicach,w ktorej to hali zginęło 65 hodowców gołębi. Dziś w miejscu tragedii stoi skromny pomnik. W Bielsku-Białej stoi pomnik Reksia, a wczorajsze media poinformowały, iż w centrum tego miasta stanie pomnik Bolka i Lolka...

Kurwa, o co chodzi? Czy Komorowski boi się, że kilka razy do roku znicze będą świecić w okna pałacu?

Najbardziej dziwi stanowisko wszystkich odmóżdzonych, którzy twierdzą, że skoro Kaczyński zginął w Smoleńsku to tam powinnien stanąć pomnik. Idąc logiką odmóżdżonych to pomnik Karola Wojtyły powinien byc tylko jeden i to w Wadowicach ( a najlepiej w Watykanie - by nie razić tych co powołują się na zagwarantowaną świeckość...).
Odmóżdzonym najbardziej zawadza sam LK i notorycznie krzyczą o wyjątkowo kiepskiej prezydenturze etc. Nikt z nich nie widzi (a raczej nie chce widzieć), że pomnik ma upamietnić wszystkich 96 tragicznie zmarłych uczestników lotu...
Zginął Prezydent RP i ćwierć setki parlamentarzystów. Przy dzisiejszej zawierusze nawet nie jest istotne kto zginął (wszak odmóżdżonych za bardzo to nie interesuje) ważne, że krakowskie Przedmieście stało się punktem zbornym dla Warszawiaków i reszty Polaków, którzy chcieli oddać hołd parze prezydenckiej i reszcie poległych. Gdyby ludzie stali w 17-godzinnych kolejkach do Dworca Centralnego to naturalnym mogloby się wydawać, że pomnik winnien stanąc przy Centralnym...

Specjalnością polactwa jest masowe plucie zamiast wspólnej pracy. Masowo plują dziś wszyscy wzajemnie wyzywając się od kato-pojebów, kato-talibów a także od żydów i masonów. Zamiast wyczerpującego plucia powinna powstać konstruktynwa inicjatywa zmierzająca do szybkiego zamknięcia 'problemu smoleńskiego". Dorzucę tu kamyczek do ogródka Kaczyńskiego: zamiast stawiać na czele komitetu honorowego matkę Jadwigę mógł sięgnąć po kilku profesorów ASP, którzy mają za sobą wykonanie pomników JP2, komitet powinien byc uzupelniony o członków rodzin i kogoś z duchowieństwa. Postawienie p. Kaczyńskiej, której publicznie nikt nie widział bodaj od roku, daje znów oręż do ręki choremu z nienawiści Niesiołowskiemu...
Panowie profesorzy niech deliberują nad formą artystyczną. Pozostała część komitetu winna "załatwić" identyczny cokół na jakim stoi ks. Poniatowski. Celowo piszę o identycznym cokole, by odebrać odmóżdżonym argument o budowaniu piramidy czy nowej wieży Eiffela przez Pałacem Prezydenckim. Gdy oba pomniki zostaną umieszczone na tych samych postumentach to odmóżdżeni nie będą mieć argumentów na zasadzie ten jest "lepsiejszy" a ten "gorsiejszy". Z tego co pamiętam to cały problem drugiego pomnika przed Pałacem sprowadza się do wycięcia kilkunastu metrów żywopłotu. ale tu problemu eko-terrorystów i innych Zielonych nie będzie: od kilku dni walczą o Puszczę.
Pozostaje problem sfinansowania inwestycji. Odkąd Tusk szczerze jest zatroskany stanem finansów, a Gronkiewicz-Waltz (ta od objawień Ducha Świętego) zajęta jest budową drugiej nitki, nie liczyłbym na wsparcie rządzących...
NIech ukonstytuuje się fundacja lub stowarzyszenie, niech pojawi się rachunek bankowy do wpłat, niech pojawią się cegiełki. Poruszeni rozmiarem tej tragedii dokonają wpłat, a odmóżdżeni niech dają na czerwone serduszka.
Do 10 kwietnia czyli do pierwszej rocznicy wszystko winno być gotowe do uroczystego odsłonięcia.

Ale jak znam zycie to 10 kwietnia 2011 kilku posłów PISu złoży wieniec pod zniszczonym drewnianym krzyżem ( o ile ten będzie stał) a chorzy z nienaiwści Niesioły będą krzyczeć wypierdalać!
Kaczyński będzie dalej kryczał: nie pozwalam usunąć/przesunąć/przestawić etc! A lodziarze bedą dalej kręcić lody...

Jaki Naród...

Brak głosów

Komentarze

 W zasadzie tak, jak mawialo Radio Erywan! Ale............... Nie mozna na narod zwalac winy za katastrofe!! Ani rzadzacych, czy elit zwalniac od odpowiedzialnosci za brak checi od robienia czegokolwiek. I tlumaczenia ich nieumiejetnosci wspolpracy wyimagowanymi cechami narodowymi! W zadnym narodzie nie istnieje pelna zgodnosc pogladow! No moze w tym nowoczesnym Europejskim i Liberalnym!!  Albo na Planecie Malp ! Zaczyna byc dziwnie modne oczekiwanie na inicjatywy od narodu! A za co ci panowie biora pieniadze! Za klotnie w TV czy w Sejmie? A moze za wymyslanie coraz mniej orginalnych obelg? Bo to co robia nie mozna nazwac uczciwa praca!

Vote up!
0
Vote down!
0
#79117