Klub PiS zaskarżył Ustawę śmieciową do Trybunału Konstytucyjnego

Obrazek użytkownika Anonymous
Artykuł

Trybunał nad śmieciami

Ustawę śmieciową, która w lipcu ma wejść w życie, zaskarżył do Trybunału Konstytucyjnego klub Prawa i Sprawiedliwości.

        

Posłowie PiS złożyli w Sejmie również projekt nowelizacji tej ustawy, zawierający rozwiązania pozwalające gminom na podjęcie decyzji o pozostaniu przy dotychczasowych zasadach odbioru odpadów komunalnych do połowy 2015 roku. Do tego czasu miałyby zostać wypracowane w parlamencie nowe zasady odbioru odpadów, uwzględniające interesy mieszkańców i samorządów.

Drastyczne podwyżki

Dla wielu mieszkańców kraju wprowadzany od 1 lipca przez ekipę Donalda Tuska podatek śmieciowy będzie oznaczał drastyczną podwyżkę za odbiór odpadów, nawet jeśli zadeklarują segregowanie śmieci.

Wciąż także znaczna część samorządów nie rozstrzygnęła przetargów na wywóz odpadów. Od 1 lipca to gminy będą zobligowane do przejęcia obowiązków związanych z odbiorem odpadów komunalnych. Prawo i Sprawiedliwość złożyło wczoraj w Sejmie projekt ustawy uchylającej przepisy, które zmieniają od lipca system odbioru śmieci w naszym kraju.

Do Trybunału Konstytucyjnego trafił natomiast wniosek klubu PiS o zbadanie zgodności przepisów wprowadzanej ustawy śmieciowej z Konstytucją.

– W naszej ocenie wprowadzenie tej ustawy oznacza drenowanie kieszeni Polaków przez rząd koalicji PO – PSL rękami samorządów. Najbardziej drastyczny przypadek wzrostu cen za odbiór śmieci to chociażby przykład Warszawy – śmieci odbierane z budynku mieszkalnego będą kosztowały: segregowane 89 zł, a niesegregowane 124 zł, a są takie umowy podpisane przez właścicieli gospodarstw domowych, dzięki którym za odbiór śmieci płacą dziś po 6 zł od osoby – mówił wczoraj przewodniczący klubu PiS Mariusz Błaszczak.

Tyle w stolicy trzeba będzie zapłacić od 1 lipca za wywóz odpadów w przypadku domu jednorodzinnego, niezależnie od liczby mieszkańców.

– Doświadczenia zachodniej Europy wskazują, że tam w bardzo wielu państwach posegregowane śmieci są odbierane bezpłatnie. Dlatego że na śmieciach po prostu firmy zarabiają, a w naszym kraju po wprowadzeniu tej ustawy mamy zagrożenie korupcyjne przy przetargach, wzrost biurokracji i – nawet kilkunastokrotne – podwyższenie opłat za odbiór śmieci – dodał przewodniczący klubu PiS.

Mariusz Błaszczak zaznaczył, że gdy ustawa śmieciowa była uchwalana, jeszcze podczas poprzedniej kadencji rządów Donalda Tuska – następnie była nowelizowana w styczniu br.

– Prawo i Sprawiedliwość było jedynym klubem głosującym przeciw. W złożonym projekcie nowelizacji ustawy śmieciowej PiS proponuje, by zmianę przepisów regulujących odbiór odpadów odłożyć do połowy 2015 roku.

Do tego czasu parlament mógłby –według PiS – wypracować nowy system gospodarowania odpadami, uwzględniający interesy mieszkańców i samorządów. Samorząd mógłby jednak sam zdecydować, czy chce wprowadzić system gospodarowania odpadami regulowany przepisami mającymi wejść w życie od lipca. Posłowie PiS podnosili, powołując się na raport Ministerstwa Środowiska z danymi na 8 maja, że jedynie 10proc. samorządów rozstrzygnęło przetargi, a 40 proc. jest w trakcie procedury. Blisko połowa – mimo iż ustawa śmieciowa wejdzie w życie za półtora miesiąca – procedur przetargowych nie uruchomiła.

Ustawa śmieciowa została również przez PiS zaskarżona do Trybunału Konstytucyjnego. Marcin Witko (PiS) powiedział, że w środę klub PiS został poinformowany przez TK o wszczęciu postępowania w tej sprawie. W skardze politycy PiS podnoszą m.in. zarzut zaniechania doprecyzowania wszystkich istotnych elementów przewidywanej opłaty od gospodarowania odpadami komunalnymi.

– Ustawodawca nie określił wysokości opłaty. Nie wskazał nawet dolnej i górnej granicy tzw. widełek opłaty. Takie uregulowanie prowadzi do całkowitej samowoli wyznaczania opłat przez samorządy i dużej dysproporcji między opłatami w różnych miastach – tłumaczył Witko.

Jak zaznaczył, drugi, poważny zarzut dotyczy całkowitego zbagatelizowania przez ustawodawców opinii społecznej. Podniesiono również zarzut wprowadzania odpowiedzialności zbiorowej za segregację odpadów.

Politycy PiS zwracali również uwagę na bardzo szczegółowe informacje, jakich żądają gminy od mieszkańców razem z deklaracjami o segregowaniu bądź niesegregowaniu odpadów – oprócz liczby zamieszkujących dany lokal, także daty urodzenia czy numer PESEL osób, które będą zamieszkiwały w określonym przedziale czasu w danym mieszkaniu.

Artur Kowalski/Nasz Dziennik 

Źródło: http://www.naszdziennik.pl/polska-kraj/32881,trybunal-nad-smieciami.html

Satyr

0
Brak głosów

Komentarze

No fajnie. Tylko dlaczego tak późno PiS zgłasza sprawę do TK?

Vote up!
0
Vote down!
0

------------------------------------------------------------------------

http://www.kapela.info/mp3.php?id=578

#414096