xxx

Witaj, to nie do Ciebie. Wklejam tu komentarz do wpisu tego JaCoolowego. "...Nie ja jestem tutaj śledczym ale to co mi podrzucono mocno mną wstrząsnęło...". Skoro nie śledczy, to rzecz jasna, że wstrząsneło, tylko zmiesza z opóźnieniem. "...Wczoraj wieczorem dostaję sms od kumpla z pytaniem, czy znam blogera o nicku Czerwony Kieł. Skojarzyłem go z Brusem_Złym_Lisem piszącym na Niepoprawnych więc odpisuję, że znam. No to ten mi pisze, że Brus_Zły_Lis to Lesław Maleszka. No tak przynajmniej mu się wydaje. Tia, wydaje. Spokojnie zasnąłem...". Brunet Wieczorową Porą, znaczy się wysłał sms-a. Tak przez przypadek. Się mu wydaje. A czemuż, to sen spokojny nadszedł. Brak troski o Dobro Wspólne, o Niepoprawnych w sercu prawym zagościł ? "...Rano kumpel przesyła mi linka: ]]>http://prawda2.info/viewtopic.php?t=20180]]>...". ( a, że strona jak najbardziej wiarygodna, jak i autor ) To wniosek na poziomie, co najmniej Dzierżyńskiego. Najpierw strzelaj, potem pytaj. "..Na dwoje baba wróżyła. Dowodów nie ma...". Takież to "Wróżby". "...Po godzinie kumpel pisze, że konto Lesława Maleszki na fejsbuku zniknęło. No i co z tego, sobie myslę, ale wchodzę jeszcze raz na blog Czerwonego Kła na blogspot. Ups, bloga brak...". Się zagotowało w "Bratnim Resorcie", już po godzinie. "...No to wchodzę na Niepoprawnych, szukam bloga Brusa. Jest. Nie śledziłem go na bieżąco więc coś tam mi wpadło w oko, czytam, wracam a tam z pięciu stron tekstów ostała się jedna. Czyli trwa ostre kasowanie...". Raduje się "Dusza Komusza". "...Szybki telefon do kumpla czy da się szybko skopiować zawartość bloga. No niby da się ale nie tak hop siup. Proponuje zrobić screen’a głównej strony bloga. Udało się. Kilka minut później blog Brusa_Złego_Lisa przestał istnieć na Niepoprawnych...". Gorąca linia, a temat zaiście tak ważki, jak Zamach w Smoleńsku. Świat się wali. Niepopki chodzą pod pachę z Maleszką, a ja im gorzałę donoszę. Żeby tylko, przyczajone na portalu SB-eki i ukryte TW rządzą i dzielą... ...się szeklami. "...Czy to oznacza przyznanie się?..." Tak, niewątpliwie oznacza. Przyznanie, czy też outcoming jacoola78. I "Specgrupy". Z całą powagą sytuacji stwierdzam, iż Brus vel Czerwony Kieł, to nie Leszek Maleszka. Leszek ma pióro, Brus go nie ma, jest sprawnym kompilatorem i tropicielem ( bez urazy Zły Lisie ). Maleszka, to ja. Tylko głupcy mogli tego nie dostrzec. A jak ktoś ma wątpliwości, to polecam swoje usługi... Pytanie do Radia Erewan – Dzwonię z Fabryki Samowarów w Tule i mam takie pytanie. Czemu jak zmontuję samowar, to mi kałach wychodzi. Odpowiedź – Proszę podać dokładny adres i czekać. I to by było na tyle w kwestii oficjalnego komunikatu Resortu. "...Działaj po rozważeniu sytuacji. Ten kto jako pierwszy zrozumie znaczenie odległości, zwycięży -taka jest zasada zbrojnej walki..." - Sun Zi. P.S. Zapomniałem dodać, że poświęciłem sporo czasu, by pogrzebać tu i ówdzie oraz wykonałem kilka telefonów do Centrali. Nikt nie potwierdził wniosków autora tego paszkwila. Choć nie zaprzeczył, takaż to nasza metoda. Co do autora, też nikt nie zaprzeczył, że... jwp - Ja też potrafię w mordę bić. Hr. Skrzyński - Panie Marszałku, a jaki program tej partii ? Marszałek Piłsudski - Najprostszy z możliwych. Bić kurwy i złodziei, mości hrabio.

Powtarzam w nowym komencie, żeby nie było, że nie "uciekło":
Mówisz, że będziesz pisał o Smoleńsku - skąd mamy wiedzieć, że ktoś nie przejął Twojego konta, wyrzucił "zły" content, a teraz będzie siał FUD w sprawie Smoleńska "jadąc" na sławie Czerwonego Kła?
To wycięcie bloga jest dziwne i niezrozumiałe.