Volenti non iniuria- chcącemu nie dziej się krzywda.

Obrazek użytkownika Uparty
Kraj

W ostatnich dniach zwrócono się do mnie o poparcie dwóch inicjatyw. Jedna to list protestacyjny w sprawie zmian w PAN a drugie to pomoc dla powodzian. W obu przypadkach odmówiłem.

Najpierw pomoc dla powodzian. Miejscowa ludność zablokowała swoimi protestami budowę tzw. suchych polderów. Nie chcieli się zabezpieczać przed powodzią. Ponieważ nasz system prawny również opiera się o zasadę, że chcącemu nie dzieje się krzywda, a co więcej jest to jeden z fundamentów naszego porządku społecznego nakładający obowiązek odpowiedzialności za swoje działanie, to doszedłem do wniosku, że tym zalanym społecznościom na Dolnym Śląsku nie dzieje się krzywda, bo mają co chcieli.

To samo dotyczy PAN`u. Dobrze pamiętam wściekłość liderów tego środowiska na PiS a na Czarnka w szczególności. Mimo tej jawnej wrogości nikt nie odbierał im funduszy, nikt nie wpływał na powołane przez to środowiska a niezwykle istotne komitety doradcze. Co, nie widzieli tego że ich odrębność jest szanowana, że nikt nie chce naruszać ich prawa do swobodnego prezentowania poglądów. Oczywiście, że widzieli, bo mimo wszystko w PAN tępaków nie ma. Opowiedzieli się więc za facetem, który mówił, że polskość to nie normalność a przecież PAN, jak nawet sama nazwa nawet wskazuje to element polskości, czyli nie normalność. Tak więc teraz, gdy grozi im im poddaństwo nie mam zamiaru ich bronić, bo chcącemu nie dzieje się krzywda.

Trzeba wreszcie skończyć z szaleństwem Niesfornych Dyziów, którzy najpierw rozrabiają a jak się zagalopowali, to wołają innych na ratunek, bo jest im źle. Ale przez ich zachowanie źle jest bardzo wielu i jakoś nie poczuwają się do naprawy krzywd wyrządzonych przez swoją nieodpowiedzialność, chciwość pieniędzy i zaszczytów. Myślę, że nadszedł już czas potraktować ich poważnie.

 

Twoja ocena: Brak Średnia: 4.7 (5 głosów)

Komentarze

Gwoli przypomnienia. Dzisiaj pamiętamy 85-tą rocznicę IV rozbioru Polski przez Niemców i Rosjan. Przyczynkiem do tej zbrodni było "wewnętrzne bankructwo państwa polskiego". Pytanie: do czego dąży namiestnik niemiecki na Polskę herr Tusk?

Vote up!
2
Vote down!
0

solidaruch80

#1663241

Oczywiście, że tak. I co więcej było to dla wszystkich oczywiste już 2019 roku, że jeżeli Tusk dojdzie do władzy to najpierw spustoszy budżet.

Vote up!
2
Vote down!
0

uparty

#1663242

gdzie teraz będą zamykane zakłady. A zatem - chcieliście POlski, no to ją macie...

Vote up!
1
Vote down!
0
#1663252