Irytująca nieporadność "obrońców" Kościoła

    Naprawdę trudno się nieraz nie wkurzyć  na nieporadność argumentacyjną tzw. obrońców Kościoła. Ile razy można bowiem powtarzać, że mamy do czynienia z atakiem na Kościół??? Po co gadać, że "atak na Kościół to atak na Polskę"??? Co to da??? Dlaczego nikt nie wygarnie tym wszystkim palikotowatym, że robią skandaliczną zadymę? Dlaczego nikt im nie powie, że zachowują się tak, jakby uważali Polaków za stado jakichś kretynów? Przecież Fundusz Kościelny to ledwie 0,03 procenta budżetu? Dlaczego platformatołecki rząd nie zajmie się likwidacją różnych biurokratycznych mutantów? Po co np. istnieje Ministerstwo Rolnictwa, Agencja Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa, Agencja Rynku Rolnego, Agencja Nieruchomości Rolnych (czy jak się tam ta biurokratyczna narośl nazywa)!? Po co nam Ministerstwo Sportu, Centralny Ośrodek Sportu, jakieś spółki zw. z Euro 2012!? Po co NFZ - nowotwór złośliwy na systemie opieki zdrowotnej!? Ile to wszystko kosztuje polski budżet!!?? Dlaczego żałosny rząd nic z tym nie robi, tylko wytacza działa przeciw Kościołowi!? Jakim prawem były esbecki kapuś (obecnie minister!!!) śmie Kościołowi cokolwiek dyktować!? Czemu biskupi nie powiedzą: "Likwidujecie  Fundusz Kościelny? Proszę bardzo, niech państwo nie udaje, że troszczy się o duchownych. Odczepcie się od nas! Sami sobie poradzimy. Macie nas tylko zwolnić z obowiązku finansowania ZUS-u"

     Dlaczego nikt z tych "obrońców" Kościoła nie wygarnie palikociatej swołoczy bolszewickiej: "Jak wy - śmiecie, macie czelność robić Kościołowi zarzut, że z budżetu państwa finansuje się katechezę w szkole, uniwersytety katolickie czy kapelanów!? A kto składa się na budżet tego kraju, jak nie ludzie Kościoła - katolicy!? I co!? Katolicy nie mają prawa korzystać z usług państwa, które utrzymują ze swoich podatków!? Finansowanie katechezy, kapelanów, szkół, uniwersytetów i uczelni katolickich należy się katolikom bez żadnej łaski!  A kto korzysta z katechezy, kto się kształci w katolickich szkołach, czy uczelniach; Pigmeje, Papuasi, Niemcy, Eskimosi, czy Polacy!?"

   I wreszcie ostatni argument, którym obrońcy Kościoła powinni przyłożyć  lewicowym palikotoidom: "Szczekając przeciw Funduszowi Kościelnemu, czy finansowaniu katechezy - rzekomo w imię oszczędzania - zamykacie sobie gęby.   Macie nawet nie pisnąć na temat legalizacji tzw. związków partnerskich, ani o fundowaniu zabiegów  in vitro z budżetu !!!! Żeby żaden gęby nie ośmielił się otworzyć w sprawie "darmowej" antykoncepcji!!!! Budżet państwa ma oszczędzać, a nie realizować wasze idiotyczne pomysły!!!."

      Czy ktoś to wszystko wreszcie wygarnie tej neobolszewickiej zgrai!?