Gwiazda Dawida, Krzyż i Półksiężyc - czyli trójkąt wojny cywilizacyjno - religijnej.

Obrazek użytkownika Andrzej 101
Blog

Tocząca się wojna cywilizacyjna pomiędzy islamem a chrześcijaństwem przedstawiana jest w sposób uproszczony, a przeto i nieprawdziwy. Głównym problemem jest właściwe przyporządkowanie judaizmu i Izraela w toczącej się na śmierć i życie wojnie półksiężyca z krzyżem.

Istnieje niebezpieczna tendencja do stawiania w tej wojnie po tej samej stronie barykady dziwnego tworu zwanego judeochrześcijaństwem. Jest to nieuzasadnione, wręcz błędne!
Islam podobnie jak chrześcijanstwo wywodzi się z judaizmu. Stosunek pomiędzy tymi religiami można przyrównać do stosunku babki (judaizm), matki (chrześcijaństwo) i córki (islam).
Wystarczy przeczytać Koran aby to zrozumieć.
Przy czym nie jest to rodzina harmonijna . A wojna toczy się nie pomiędzy sprzymierzonymi babką i matką przeciwko córce.
W tej wojnie każdy walczy z każdym! A więc judaizm nie jest sprzymierzeńcem krzyża przeciwko półksiężycowi. Jest takim samym jego wrogiem. Tym groźniejszym zresztą, że lepiej od islamu się maskującym. No i przede wszystkim znacznie bardziej wpływowym (na Zachodzie).
Najważniejszą cechą różniącą judaizm od dwóch pozostałych, zwalczających się religii, jest żydowski ekskluzywizm. Judaizm zrezygnował z misyjności i nawracania na siebie. Nie zrezygnował natomiast z pretensji do panowania nad światem, uważając się nadal za jedyną prawdziwą religię objawioną.

O stosunku chrześcijaństwa do judaizmu i vice versa przelano już morze atramentu. Jan Paweł II nazwał wyznawców judaizmu "naszymi starszymi braćmi w wierze".
Ciekawe tylko, czy judaizm traktuje chrześcijaństwo po bratersku, jak młodszego brata.

Ciekawie na ten temat wypowiada się ksiądz Chrostowski.
http://www.jezierski.pl/strona.htm?id=770
Godne podkreślenia w jego wypowiedzi jest to, że - jego zdaniem - dla rabinów Żyd muzułmanin nadal jest jeszcze Żydem. Kalekim, pokracznym, ale Żydem. Natomiast Żyd katolik już Żydem nie jest.

Istotne w tej sprawie jest pytanie, dlaczego elity polityczne i media Zachodu na siłę promują islam. Choć gołym okiem widać, jakie zamiary w stosunku do naszej kultury i religii mają islamiści.
Czy to tylko ślepota, czy sabotaż?
Ani to, ani tamto!
Jest to po prostu wykonywanie przez polityków i media poleceń faktycznych decydentów świata zachodniego. Tych samych decydentów, którzy kierują grupą Bilderberga czy Komisją trójstronną. Tych samych, którzy są właścicielami najpotężniejszych banków i mają w kieszeni polityków i media.

Zapewne to co teraz napiszę okrzyknięte zostanie kolejną spiskową teorią.
Wygląda jednak na to, że judaizm, sam walczący z krzyżem i półksiężycem, celowo za pośrednictwem dyspozycyjnych polityków i mediów dąży do osłabienia, a w efekcie do zniszczenia chrześcijaństwa na Zachodzie - przy pomocy propagowania islamu. A kiedy w Europie krzyż zostanie przy pomocy islamu zniszczony, przyjdzie kolej i na półksiężyc.
Nie oznacza to naturalnie, aby sprzymierzać się z półksiężycem przeciwko gwieździe Dawida. Obie religie chcą krzyż zniszczyć. Walczyć o prawo do istnienia trzeba więc z każdą z nich.

Oceniając wydarzenia na świecie z perspektywy wojny pomiędzy trzema zwalczającymi się religiami inaczej można ocenić konflikt palestyńsko - izraelski, a także problem Iranu.

W wojnie palestyńsko - izraelskiej należy potępiać zamachowców - samobójców palestyńskich jak i ostrzał terytorium Izraela ze strefy Gazy. Ale tak samo należy potępiać państwowy terror i zbrodnie wojenne Izraela.
http://wiadomosci.wp.pl/kat,1356,title,Wyslannik-ONZ-sa-dowody-zbrodni-wojennych-Izraela,wid,10776923,wiadomosc.html?ticaid=1936c

Konflikt w Palestynie jawi się w jeszcze bardziej kuriozalnym świetle, jeśli żydowski profesor Szalmo Sand ma rację i naród żydowski został po prostu wymyślony.
http://www.rp.pl/artykul/398485_Narod_zydowski_zostal_wymyslony.htm

Oznaczałoby to, że zarabizowani potomkowie starożytnych Żydów zostali napadnięci przez różnej maści przyłatańców, którzy uznali się za jedynie prawowitych potomków narodu wybranego. No i teraz wyrzucają z domu prawowitego właściciela.

W problematyce Iranu dziwi to, że broń atomowa Pakistanu czy Korei Płn. Izraelowi nie przeszkadza. A przecież Pakistan to też państwo muzułmańskie. Kluczem do rozwiązania nagonki na Iran jest fakt finansowania i uzbrajania przez kraj Ajatollahów terrorystycznych organizacji Palestyńczyków.

Przede wszystkim nie powinniśmy zapominać, że Żydzi nadal uważają siebie za naród wybrany. Oni naprawdę w to wierzą. Ta wiara z kolei daje im przekonanie, że jako naród wybrany powinni i mają prawo...
Resztę każdy może sam sobie dopowiedzieć...

Brak głosów

Komentarze

A co zrobić z córką, która chce poderżnąć gardło i matce i babce?

Vote up!
1
Vote down!
0
#39217

Córki się nie boję. Babka jest o niebo groźniejsza. Już niejednemu wmówiła, że dać sobie podciąć gardło to szczyt tolerancji. Krzyże usuwa, o minarety walczy.

Vote up!
0
Vote down!
0

Andrzej Szubert

#39220

Mam dokładnie odwrotne odczucia. Babka jest stara i malutka, a córka młoda, prężna i potężna! I na tym poprzestane. Każdy ma swoje doświadczenia. Widać, że różnimy się bardzo... Pan ma wiedzę na temat międzynarodowych spisków (i Bóg mi świadkiem, że nie szydzę!), a ja mam wiedzę płynącą z mojego codziennego życia.

Vote up!
0
Vote down!
0
#39225

Wiele podkreśla, lecz i gubi arcyważne detale.

Ortodoksyjny judaizm jest nieporównanie do głównego nurtu chrześcijaństwa i islamu - bardziej mesjanistyczny. Judaizm nie oczekuje na koniec świata, lecz zmierza ku niemu możliwie najkrótszą drogą. Istniejącym w stanach odłamom chrześcijaństwa o równie mesjańskim nastawieniu, bliżej do judaizmu niż rzymskich katolików.
Dość jednomyślny judaizm ma do czynienia z podzielonym chrześcijaństwem i skłóconym islamem (szyici i sunnici).
Salomon Sand nie jest bynajmniej pierwszym naukowcem podnoszącym sprawę chazarów. To powracający temat, konsekwentnie wyciszany przez syjonistów (syjonizm i Izrael to zjawiska rozwijane głównie przez aszkenazi).

Żydowski rasizm i szowinizm też jest już dobrze udokumentowany w literaturze niehebrajskiej i istotny w rozpatrywaniu działań ortodoksów żydowskich.

Moim zdaniem błędem jest rozpatrywanie konfliktu kultur, w oderwaniu od konfliktu gospodarczego (ekonomicznego).
USA to mięśniak (dres z bejsbolem) kierowany judejskim mózgiem. A świat arabski (bankowość oparta na szariacie nie tolerującym lichwy i hazardu) i Irańska Giełda Naftowa stanowi zagrożenie dla dolara i spekulacyjnej bankowości Zachodu.
A czyja jest bankowość Zachodu?
Czy Irak napadnięto z powodu broni ABC, ropy, braku demokracji? Czy dla tego, ze Saddam Husajn domagał się zapłaty za ropę w EURO, a nie w dolarach?

"Za pieniądze ksiądz się modli..."

Pozdrawiam.

Vote up!
0
Vote down!
0
#39227

Nurniflowenola

Islamiści występują otwarcie przeciw chrześcijaństwu. Są groźni, ale ich ruchy można przewidzieć. Natomiast Żydzi rozbijają nas podstępem. Propagują w chrześcijaństwie ateizm (pod płaszczykiem światopoglądu naukowego). Laicyzują nas pod płaszczykiem neutralności światopoglądowej. Ogłupiają i deprawują nas lansowanym relatywizmem etycznym - wszystko jest dobre inaczej (poza katolicyzmem), wszystko jest poprawne i słuszne (poza prawdą). Proszę zobaczyć co propagują media będące w ich rękach. Róbta co chceta, jak chceta i z kim chceta. Grzech i zło to wymysł klechów. Kochajmy się. Niech żyją pederaści. Precz z krzyżem, homofobami i ciemnogrodem.
Oni nie robią zamachów jak islamiści. Oni mordują nasze dusze. A my im jeszcze za to płacimy.
Niech mi Pan wierzy, odczucia mogą nas często zwodzić. Ważniejsze są fakty. A te widać gołym okiem.

Sobek
W krótkim tekście skróty i uproszczenia są nieuchronne. Inaczej wyszłaby książka.
Żydzi oczekują na mesjasza. ICH MESJASZA. Mesjasza tylko dla nich, Żydów. Nie chcą zbawienia dla całej ludzkości, a wyłącznie dla siebie, narodu wybranego. To ich różni od chrześcijaństwa i islamu. Tamte chcą misjonować i nawracać cały świat. A nie tylko członków jednego narodu.
Pozdrawiam.

Vote up!
0
Vote down!
0

Andrzej Szubert

#39252

Nie wszyscy chrześcijanie to aniołki, nie wszyscy Żydzi pójdą do piekła. Są i tacy którzy modlą się: „za grzechy nasze zostaliśmy wygnani z kraju naszego i oddaleni z ziemi naszej”. Są i tacy co przestrzegają zobowiązań: nie buntować się przeciw narodom, nie odbudowywać państwa w Ziemi Świętej, nie skracać drogi do zbawienia.

Rabin Izrael Meir Kagan nie był jedynym który twierdził: „Jest zupełnie jasne i zrozumiałe, że syjoniści to potomstwo Amaleka.” Uważam, że bez udziału mądrych Żydów, nie da się rozwiązać problemu syjonistów i ich dzieła. Ale ja pochodzę z miasteczka w którym rabin stawiał bożnicę za pieniądze parafii pożyczone od proboszcza. Nie muszę mieć racji.

Pozdrawiam.

Vote up!
0
Vote down!
0
#39256

Naturalnie, że bez udziału mądrych Żydów problemu syjonizmu nie da się rozwiązać. Problem w tym, że wpływowa i krzykliwa mniejszość uważa się za jedynych pełnoprawnych przedstawicieli Żydów. A łyżka dziegciu, jak wiadomo, beczkę miodu zepsuje. Wpływ na losy świata - to piszę bez przesady - ma ta właśnie mniejszość. I oni też psują obraz normalnych Żydów. A takich znam osobiście.
Nikt z nas nie ma ostatecznej i pełnej racji. Jesteśmy tylko omylnymi ludźmi. Ale można próbować lepiej i realniej rozumieć świat i ludzi.
Pozdrawiam

Vote up!
0
Vote down!
0

Andrzej Szubert

#39272

A to proszę uprzejmie - to co się liczy:
http://tiny.pl/hxlb6
Po polsku też jest, ale więcej nazwisk w wersji angielskiej.
Sami "Amerykanie"...

"Wrzesień 2000, w raporcie Rebuilding America's Defenses (,,Przebudowa Amerykańskich Sił"), PNAC planowano atak na Irak, bez względu na to czy Saddam Hussein będzie przy władzy czy nie. Twórcy raportu by uzasadnić opinii publicznej planowany atak na Irak oraz globalną dominację Stanów Zjednoczonych, wskazują że wymagany jest ,,nowy Pearl Harbour". Atak z 11 września 2001 dostarczył okazji."

"Krytycy określają raport Rebuilding America's Defenses jako Mein Kampf XXI wieku."

Co My - Polaczkowie możemy, skoro nasz tzw rząd jest bardziej służalczy wobec usraelitów, niż komuniści byli wobec kremla.

Podrawiam

Vote up!
0
Vote down!
0
#39285

Największym osiągnięciem tych zbrodniarzy jest to, że nawet wobec takich świadectw ludzi mówiących o 11/9 jako o prowokacji amerykańskiej nazywa się oszołomami (lub szalonymi wujkami).

Co do "naszego rządu"... Jedyną rzeczą, jaką kaszubski gauleiter potrafi robić po mistrzowsku, jest nadstawianie honeckerówce Merkel pleców do poklepania. Natomiast usłużnie i bez mydła wpycha się Amerykanom i Żydom do d.. gubernator polskiej prowincji, Kaczyński.

Pozdrawiam

Vote up!
0
Vote down!
0

Andrzej Szubert

#39304

Nie mogę się z tym zgodzić. PNAC to już rozdział zamknięty, ale ci ludzie nadal kształtują rzeczywistość nie tylko amerykanów, ale i naszą - jako neokonserwatyści (fajna ksywa na określenie współczesnego "usraelskiego" trockizmu) - w ramach na przykład Foreign Policy Initiative, Jewish Institute for National Security Affairs, czy innych. Jak dla mnie to są oni lustrzanym odbiciem islamskiej ekstremy.
Wsadzić by ich razem do jakiegoś silosu - niechby się wymordowali wzajemnie i świat byłby piękniejszy.
http://tiny.pl/hx4gm

Uważam więc że największe ich osiągnięcia są dopiero przed nami.
A kim MY w tym wszystkim jesteśmy?
Czy tylko mięskiem armatnim w krucjacie przeciw reszcie świata? Na ile nasze polityczne Dyzmy i reszta w "knessejmie", zdają sobie sprawę z tego co robią?

Pozdrawiam.

Edit:
Na torrentach jest jeszcze osiągalny "BBC The Power of Nightmares" - polecam.
http://tiny.pl/hx4gj
"Both [the Islamists and Neoconservatives] were idealists who were born out of the failure of the liberal dream to build a better world. And both had a very similar explanation for what caused that failure. These two groups have changed the world, but not in the way that either intended. Together, they created todays nightmare vision of a secret, organized evil that threatens the world."

Vote up!
0
Vote down!
0
#39318

Po pierwsze: dziękuję za dyskusję. Dziękuję również Niepoprawnym. Zdaje się, że to miejsce jest całkiem pozytywnym zjawiskiem, choć ciągle tu jestem nowy. To że dyskutuje Pan za mną w taki sposób jest dla mnie miłym zaskoczeniem, gdyż za tezy głoszone przeze mnie zazwyczaj zostawałem określany mianem Żyda, Żydka lub agenta żydowskiego. Tak więc plus za kulturę dyskusji. Miło porozmawiać z kimś o odmiennych poglądach bez wulgaryzmów, bezpodstawnych oskarżeń, itd.

Po drugie: póki co nie przekonał mnie Pan. Dalej twierdzę, że Islam jest dla nas o niebo groźniejszy. Choć muszę powiedzieć, że pojmuję to w sposób głoszony przez Pana - Żydzi zabijają naszą duszę:

"Laicyzują nas pod płaszczykiem neutralności światopoglądowej. Ogłupiają i deprawują nas lansowanym relatywizmem etycznym - wszystko jest dobre inaczej (poza katolicyzmem), wszystko jest poprawne i słuszne (poza prawdą). Proszę zobaczyć co propagują media będące w ich rękach. Róbta co chceta, jak chceta i z kim chceta. Grzech i zło to wymysł klechów. Kochajmy się. Niech żyją pederaści. Precz z krzyżem, homofobami i ciemnogrodem."

Tylko trzeba podkreślić, że Pańskie słowa są nie do końca... logiczne. Najpierw wyłożył Pan tezy religijne o Babce, Matce i Córce. Czyli religia, wiara i trójkonflikt. A w powyższym cytacie pisze Pan o kompletnie innych Żydach.
Ci Żydzi z Pańskiego cytatu mają mało wspólnego z ortodyksyjnymi Żydami, którzy wojują z nami na tle religijnym. Dla tych Żydów (z Pańskiego cytatu) takie działania to kwestia pieniędzy. Podstępna kontrola i płynące z tego zyski.

Tak to widzę. Dlatego w dalszym ciągu bardziej obawiam się Córki!

Vote up!
0
Vote down!
0
#39258

No cóż, dyskusja polega na przedstawianiu własnych racji i wyciąganiu wniosków z racji przedstawianych przez drugą stronę. Przekonywanie kogoś na siłę nie ma sensu i tego nie robię. Na szczęście też zadekretowana jednomyślność nas nie obowiązuje. Byłoby nudno na świecie, gdybyśmy wszyscy myśleli dokładnie tak samo. Nie byłoby o czym podyskutować.

Sprawa Żydów jest rzeczywiście skomplikowana. Nie wiem, jak religijni są owi światowi bankierzy, którzy są reżyserami i animatorami światowej polityki za pośrednictwem dyspozycyjnych polityków i mediów. Na pewno jednak uważają się oni za "wybranych" do rządzenia światem. To wybraństwo uzasadniają religijnie. Ortodoksyjnych syjonistów wykorzystują instrumentalnie. Z kolei ortodoksyjni wykorzystują znaczenie i wpływy ich rodaków bankierów dla dodania znaczenia politycznego i zdobywania wpływów dla samych siebie. Przy czym obie te grupy wykorzystują jeszcze Żydów laickich, lewaków czy ateistów do walki przeciwko gojom. A wrogiem nr. 1 jest dla nich krzyż.
To co napisałem, nadal jest uproszczeniem. Ale w grubym zarysie tak to widzę.
No i nie zapominajmy, że to sterowany odgórnie przez swoich żydowskich mocodawców Bush ogłosił "krucjatę" Zachodu przeciwko islamowi. To oni, właśnie Żydzi, sprowokowali obecny konflikt chrześcijaństwa z islamem. W myśl zasady - gdzie dwóch się bije, tam trzeci skorzysta.
Proszę uważnie wysłuchać opowieści Aarona Russo.
http://www.youtube.com/watch?v=PZ4BCIJOg1I&feature=related
Pozostaję przy swoim zdaniu. Lepiej mieć dziesięciu jawnych wrogów - jak islamiści, niż jednego podstępnego i zakamuflowanego wśród nas agenta żydowskiej V kolumny. A ich jest znacznie więcej, niż nam się na codzień wydaje.

Vote up!
0
Vote down!
0

Andrzej Szubert

#39273

Wysłuchałem uważnie. I co? Nic! Słowa, słowa, słowa. Jak u Szekspira. Poza tym pan Russo kłamie, gdy mówi, że po 11/9 nie było nic (w sensie terroru). A Madryt? A Londyn? A codzienność?

Vote up!
0
Vote down!
0
#39291

Oprócz słów Russo wymienia fakty, nazwiska. Skąd Rockefeller mógł wiedzieć, że nastąpi "coś", co da pretekst do agresji na Afganistan i do "wojny z terrorem" ?

Lista wątpliwości co do oficjalnej wersji zamachu w Londynie jest tak samo długa, jak lista wątpliwości dotyczących zamachów z 11/9 w USA.
http://alles-schallundrauch.blogspot.com/2008/01/der-anschlag-in-london-war.html#uds-search-results

Nawet Spiegel napisał: 90 ooo skontrolowanych rozmów telefonicznych, 37 000 dowodów rzeczowych, ponad 18 000 świadków - i żadnego wyroku, bo oskarżeni o zamach domniemani terroryści zostali uniewinnieni!
Jeśli więc zamachu nie zrobili owi domniemani terroryści - to kto to zrobił???
http://www.spiegel.de/politik/ausland/0,1518,621978,00.html

Podobnych niejasności w sprawie zamachu w Madrycie jest równie dużo.
Choćby to, o czym informowała nawet oficjalna prasa w Hiszpanii, że materiały wybuchowe zamachowcy otrzymali od agenta współpracującego z hiszpańskimi tajnymi służbami. Sprawę tę politycy i oficjele przemilczają do dzisiaj.

Vote up!
0
Vote down!
-1

Andrzej Szubert

#39301