ZBIEGI OKOLICZNOŚCI ?
Dziwnym zbiegiem okoliczności w ostatnich tygodniach byliśmy świadkami trzech zgonów.
Oto w Tatrach zginął prof. Józef Szaniawski, historyk i sowietolog, wykładowca z Torunia i Uniwersytetu Kardynała Wyszyńskiego w Warszawie. Schodząc ze szczytu Świnicy nagle spadł w przepaść w kierunku Doliny Pięciu Stawów i poniósł śmierć na miejscu. Mgły nie było, pora dosyć wczesna, bo 11AM. Niewyjaśnione pozostają inne okoliczności tej tragedii, nie wiemy nawet czy profesor szedł zupełnie sam ? A może zepchnął go jakiś baca lub starszy gazda służb specjalnych ? Prof.Szaniawski, przyjaciel i rzecznik pułkownika Kuklińskiego na pewno nie miał entuzjastów za Bugiem! Bronił też izby pamięci płk.Kuklińskiego, zagrożonej likwidacją za kadencji pani prezydent Warszawy, znanej z antypolskich posunięć w dniu Święta 11 Listopada, czy podczas batalii o Krzyż na Krakowskim Przedmieściu. Do tragicznego wypadku służby mogły doprowadzić też w sposób bardziej wyrafinowany, na odległość. W obecnym stanie techniki istnieją na pewno urządzenia emitujące sygnały czy wiązki promieni, które są w stanie oszołomić ( a może i zabić ?), człowiek wtedy traci równowagę i spada w przepaść. Baca ze służb specjalnych nie musiał więc deptać profesorowi po piętach, a mógł obserwować go z dystansu. Naturalnie jest tylko hipoteza, ale nie pozbawiona uzasadnienia.
Innym zbiegiem okoliczności było staranowanie auta ks. Tadeusza Kiersztyna przez ciężarówkę, ale to czołowe zderzenie należy do typowego repertuaru wypadków drogowych, w których zginęło w okresie III RP sporo już niewygodnych dla układu osób. Ksiądz Kiersztyn walczył o intronizację Chrystusa Króla, co nie podobało się wszystkim. Dziwował się temu i kardynał Dziwisz, posądzany zresztą o związki z masonerią. A już niesłychanym skandalem był pogrzeb ks. Kiersztyna na cmentarzu Rakowickim w Krakowie. Brutalnym rozporządzeniem Dziwisza nie dopuszczono do koncelebry innych księży, w tym ks.Małkowskiego, który specjalnie przyjechał z Warszawy. Podczas mszy pogrzebowej nie postawiono kielicha i stuły, chociaż ks.Kiersztyna nie ekskomunikowano. Nie okadzono nawet jego trumny, co można ocenić jako represję mało chrześcijańską, haniebną i niegodną. Więcej o tym pogrzebie pisze na swym blogu ks.Isakiewicz-Zaleski.
A w Warszawie zmarł nagle prof. Jerzy Urbanowicz, matematyk PAN-u, który w październiku planował konferencję poświęconą krytyce raportu Millera i MAK-u. Wprawdzie od dawna chorował na serce i leczył się jeszcze u św.pamięci prof.Religi, ale jego zgon nastąpił w dzień po ujawnieniu zamiarów konferencji – czy nie wydaje się to dziwne ? Te trzy zgony wydarzyły się niemal w jednym tygodniu, czarna seria.
Tymczasem trwa w najlepsze serial afer, a sprawę Amber Gold nieco wyciszono w mediach podług starej zasady, że to o czym się nie mówi jakby nie istniało. Tą metodą zamiatania pod dywan załatwiono już wiele afer w III RP, a obecną rząd próbuje zwalić na opozycję, co jest pomysłem paranoidalnym. Ale w końcu skrót PO to „Pospolite Oczajdusze” ( patrz TP z 26.04.2006). Wraca też PO-owski plan trybunału stanu dla Kaczyńskiego i Ziobry, bo oczywiście całe zło III RP to ich wina, choć odsunięto ich od władzy pięć lat temu! Ale świeży wyrok w sprawie mafii pruszkowskiej dowodzi, że to właśnie układ trzymający władzę jest protektorem gangów.
Trwa też w najlepsze owa Republika Babińska, w której ministerialne urzędy powierza się ludziom nie mającym odpowiednich kompetencji dla ich sprawowania. Jaskrawym przykładem jest tu np. minister sprawiedliwości Gowin – filozof z wykształcenia! Pierwszy to przypadek w naszych dziejach, że owej teki nie oddano prawnikowi. Ministrem resortu zdrowia jest nadal Arłukowicz, mimo kolejnych wniosków o jego dymisję. Zabagnił i tak godną pożałowania sytuację na tym polu. Premier Tusk też dał mnóstwo dowodów braku kwalifikacji, ale można na to spojrzeć z innej strony. Oto facet, któremu po prostu układ sprawujący władzę dał posadę premiera z celową misja rozwalania państwa polskiego. I premier Tusk robi to znakomicie, wydaje się nawet, że odznacza się tu dużym talentem. Ale i to jest złudzeniem, bo to układ stwarza mu takie warunki, by mógł prowadzić dzieło zniszczenia i wyprzedaży narodowego potencjału. Tusk – zatem trzymany na smyczy – wykonuje jedynie zlecenia układu.
Wypada może przypomnieć, że Rzeczypospolita Babińska była towarzystwem humorystycznym z drugiej połowy XVI-tego wieku, a założonym przez szlachcica Pszonkę z Babina. Wyśmiewano tam wady ludzkie rozdając różnym postaciom urzędy, które nie odpowiadały ich uzdolnieniom, często wbrew ich chełpliwym mniemaniom. W tamtej epoce była to zabawa, ale dzisiaj w III RP daleko nam do śmiechu, kiedy teki ministrów dostają się w łapy nieudaczników albo nawet aferzystów. Nigdy nie zbliżono się nawet do ideału rządu fachowców, bo taki ideał nie pasuje układowi, który woli prowadzić politykę osłabiania Polski.
Niedawno prezydent ( czy dorasta do rangi urzędu ?) wystąpił w roli recytatora i to naszego narodowego poematu. Nie doszedł atoli do owych wersów z księgi „Dyplomatyka i łowy”, słów księdza Robaka:
„A przed ucztą potrzeba dom oczyścić z śmieci,
Oczyścić dom, powtarzam, oczyścić dom, dzieci!” ( 457-458)
Ale układowi, który dzierży władzę, nie zależy wcale na oczyszczeniu państwa polskiego, wprost przeciwnie: im więcej brudu w tych stajniach Augiasza, tym lepiej dla układu i jego służb specjalnych. To właśnie owa „gnojówka” jak to ujął znany pisarz Marek Nowakowski już kilka lat temu. To jest to bagno, o którym sporo pisał w felietonach Krzysztof Ligęza, a nieraz niżej podpisany ( np. „Bagno lakustralne”, TP z 13.10.2010) : „Od 1989 r. trwa proces gnicia w potężnych mackach ośmiornicy korupcji”. A prof. Szaniawski w swym ostatnim felietonie pt. „Bezkarność władzy” nazwał III RP Polską skorumpowaną, nieuczciwą, złodziejską, dodając: „To Polska agentury, aferzystów, nikczemników i manipulatorów wprowadzających do mediów tzw. tematy zastępcze, robiących Polakom wodę z mózgu. Państwo polskie ponownie staje się wrogie i nieżyczliwe swoim obywatelom, tak jak za komuny – za PRL. Obłuda rządzących utrudnia normalne życie i pracę milionom Polaków” ( koniec cytatu). W tym samym felietonie prof. Szaniawski sugeruje słusznie, że jedynie członkowie PO cieszą się prawami obywatelskimi, gdy zwykli obywatele III RP liczą się coraz mniej. Piętnuje też arogancję władzy, którą ponownie ukazała sejmowa debata nad aferą Amber Gold. Jest ona – jego zdaniem – wyrazem powrotu do władzy represyjnej, totalitarnej, dyktatorskiej. Szaniawski również podkreśla to, że w wyniku politycznej, negatywnej selekcji do rządów nad Polakami dostają się miernoty, ludzie niekompetentni, często skorumpowani. Zarazem – jak dodaje – „zwykli Polacy, tak jak za PRL, coraz częściej są poniewierani przez tych, którzy powinni im pomagać i służyć”.
Niewątpliwie państwo polskie jest w stanie przewlekłej choroby, choć premier Tusk nadal usiłuje przekonywać, że dzisiejsza Polska nie jest błędem, bo zawiodły tylko... pewne procedury (!). A jednak – konkluduje Szaniawski – to premier mija się z prawdą ( „Nasz Dziennik, 5 września 2012).
Jak długo potrwa tuskoidalne ubóstwienie tego fundamentalnego kłamstwa ? I jakim prawem narzuca się Polakom model państwa, który jest karykaturą praworządności ? W którym sądy i prokuratura działają na telefony od premiera rządu ?
Marek Baterowicz
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 3925 odsłon
Komentarze
Re: ZBIEGI OKOLICZNOŚCI ?
14 Września, 2012 - 19:26
Jak długo potrwa "trzymanie za mordę" społeczności oraz ile jeszcze ma być "samobójstw" niewygodnych władzy Polaków?
Długo. Bo jeśli zamach w Smoleńsku nie wpłynął na zmiecenie inspiratorów i wykonawców zamachu, to co ma wpłynąć na zmianę sytuacji?
Nie chcę wymieniać późniejszych afer i gnojenia Polaków, bo rzygać się chce.
10.
edward
"Pan miłuje prawo i sprawiedliwość".
Psalm nr 33,5.
edward
"Pan miłuje prawo i sprawiedliwość".
Psalm nr 33,5.
Re: ZBIEGI OKOLICZNOŚCI ?
14 Września, 2012 - 19:26
Jak długo potrwa "trzymanie za mordę" społeczności oraz ile jeszcze ma być "samobójstw" niewygodnych władzy Polaków?
Długo. Bo jeśli zamach w Smoleńsku nie wpłynął na zmiecenie inspiratorów i wykonawców zamachu, to co ma wpłynąć na zmianę sytuacji?
Nie chcę wymieniać późniejszych afer i gnojenia Polaków, bo rzygać się chce.
10.
edward
"Pan miłuje prawo i sprawiedliwość".
Psalm nr 33,5.
edward
"Pan miłuje prawo i sprawiedliwość".
Psalm nr 33,5.
Zbiorowy Samobójca
14 Września, 2012 - 20:05
Athina
udoskonala metody na bardziej wyrafinowane, tylko wobec księdza użył siermiężnego sposobu .Oni nie prtzestana mordować.
Athina
Re: ZBIEGI OKOLICZNOŚCI ?
14 Września, 2012 - 19:59
10/10, pogrzeb Śp. Ks. Kiersztyna to prawdziwe oblicze Dziwisza. Cóż jak się kocha Moskwę nie można kochać ani Pana Boga ani Polski.
@
14 Września, 2012 - 20:22
Polecam książkę śp. ks. Kiersztyna "Ostatnia Walka" w niej wyjaśnia wszystko...
Pozdrawiam
Faktycznie, świetna. Czytałam.
15 Września, 2012 - 02:30
Xenia
Też polecam. Dowiecie się kto nami rządzi.
http://www.rozalia.krakow.pl/materialy/-pozycja,9.htm
Xenia
Faktyczna...
14 Września, 2012 - 20:27
bezkarność obecnej władzy, władzy, którą MAJĄ sprawować NIEfachowcy oraz w większości przypadków pozbawieni elementarnej przyzwoitości doprowadziła do demoralizacji zdegenerowanego...To nie jest już ani trochę zabawne, bo w chwili obecnej, gdyby n.p. wladza wpadła na pomysł obowiązkowego chodzenia w prezerwatywach na głowie, to w "sejmie" jest w stanie taką ustawę przeprocedować...w imię przykładowo "pomocy" jakiemuś posiadaczowi fabryki prezerwatyw, pod warunkiem jego POmazaństwa... Mamy sytuację rodem z PRL-u, w którym wszystko było fikcją, począwszy od wartości nabywczej pieniądza...I czy nam się to podoba czy nie, mamy przed sobą trzy lata, co najmniej, te.jże władzy...A może okazać się, że z woli wyborców, a przede wszystkim rosyjskich serwerów stanie się dożywotnią typu "putin". Najgorsze jest to, że zgodnie z prawem, co wielokrotnie już widzieliśmy, są praktycznie nie do "ruszenia" Arogancja wobec prawa, serwilizm wobec rządzących jest "wizytówką" naszego kraju, tak naszego kraju, w którym nie mamy nic, ale to NIC do powiedzenia...Na naszych oczach ginęli, giną i będą ginąć jeszcze rzesze Polaków a my słuchamy tłumaczeń, rodem z protokołów wypadków pisanych przez funkcjonariuszy "bezpieki"...I ten horror nie jest senną zmorą, a jednym, wielkim ponurym faktem, który zadział się, niestety z naszym udziałem, dzięki "mądrości" prawicowych elit politycznych, które nie chcą widzieć, że są rozbijane, przez wykorzystywanie wielu ambicyjek, wielu wodzusiów, z monopolami, wieloma na rozum...
Jak długo to potrwa...
14 Września, 2012 - 20:50
Zadajemy sobie często podobne pytania, nie zdając sobie do końca sprawy, o co tak naprawdę pytamy? Bo znajdując pewną sytuację i antycypując, bądź widząc jej konsekwencje, jedynie diagnozujemy sytuację. Dostrzegamy zło i zdajemy sobie sprawę z jego zaistnienia. Ale to zawsze odnosi się do jakiegoś konkretnego przypadku. Nasze widzenie pomija cały szeroki kontekst. Ten kontekst jest tak szeroki że wręcz można go przeoczyć. Tym kontekstem jest cała Polska. Tym kontekstem jest cały system funkcjonowania władzy państwowej i wszystkich tych ludzi, instytucji które są związane ze sprawowaniem władzy. To bardzo liczna grupa osób, które, każda cząstkowo i w swoim zakresie, wpływają na takie a nie inne relacje pomiędzy tymi wszystkimi podmiotami. Służebna rola władz materializuje się między innymi w sprawnym ułatwianiu wykonywania zadań poszczególnych podmiotów. Również ułatwiania sobie samej, a wszystko to w jakiejś ogólnej zgodzie na takie a nie inne zachowania i taki a nie inny zbiór zasad obowiązujący wszystkich uczestników tego procesu. Oprócz konstytucji i prawa jakie obowiązuje, istnieje właśnie ta niewidoczna dla oka warstwa formalnych i nieformalnych powiązań ludzkich. Amalgamat charakterów i postaw podporządkowany prawu, tradycji, zwyczajom, kulturze, moralności wreszcie.
I to jest u nas chore.
Brak przełożenia postaw moralnie poprwanych, zgodnych z prawem, a zamiast tego, stosowanie zasad wziętych od ludzi wyjętych spod prawa, bandytów i rzezimieszków, nie posiadających żadnej moralności i honoru. Ludzi dla których łamanie prawa jest chlebem powszednim, bez którego nie umieliby już żyć. To jest mechanizm niefunkcjonowania państwa, braku działania tam gdzie działanie jest niezbędne dla sprawnego, zgodnego z prawem funkcjonowania całości nazwanej Polska. U podłoża tych wszystkich złych zachowań i postaw jest brak szacunku dla człowieka,w czyli brak miłości. Ci ludzie nie kochają nikogo poza sobą samym. Miłość własna przesłania im wszystko inne. A stąd już tylko mały krok do pychy i złodziejstwa. Reszta jest już tylko pochodną.
Tak długo jak długo nie wypalimy gorącym żelazem ludzi którzy widzą tylko złotego cielca, tak długo będziemy żyli zgryzotą i odczuwali panoszącą się nędzę. Zło zakorzeniło się już tak głęboko, iż nie ustąpi tylko dlatego że ktoś wygrał jakieś wybory. Oni nie są w stanie uznać żadnych wyborów i ich konsekwencji, o ile nie będą widzieli że ktoś jest silniejszy od nich. Branie na poważnie słów tuska, że zawiodły jakieś procedury byłoby, delikatnie mówiąc, naiwnością. Ten oszust używa zgrabnych chwytów by wyprowadzić naiwnych w pole i zyskać na czasie.
Trochę mnie dziwi że ciągle jszcze rozpatrujemy sytuację w jakiej jestesmy w kategoriach jakiejś normalności, w której liczymy na jakieś sądy, prokuratury, odwołujemy się niemal do poczucia sprawiedliwości, prawdy, uczciwości różnych osobnikow. Historia zapewne rozprawi się z tuskiem i jego akolitami bez żadnych ceregieli.
My powinniśmy tylko zadbać by tacy jak on nie przedłużali już naszych cierpień. Pora by dobro zaczęło sobie torować drogę siłą.
Re: jak długo to potrwa
14 Września, 2012 - 21:32
My powinniśmy tylko zadbać by tacy jak on nie przedłużali już naszych cierpień. Pora by dobro zaczęło sobie torować drogę siłą.
Musi do tego dojść. Im wcześniej tym lepiej, bo czas działa na niekorzyść Polski.
edward
"Pan miłuje prawo i sprawiedliwość".
Psalm nr 33,5.
edward
"Pan miłuje prawo i sprawiedliwość".
Psalm nr 33,5.
I to...
14 Września, 2012 - 23:10
jest owa kwadratura koła...."by dobro zaczęło...."Znalezienie drogi dzięki sile może, niestety, grozić postępowaniem pozaprawnym, a biorąc pod uwagę, że europejskie środowiska opiniotwórcze w dużym procencie żyją na kubku tych, którym sprawna i silna Polska jest potrzebna, jak wrzód na d....oraz aktualne polskie zobowiązania finansowe dają mozliwość szatazu ekonomicznego, to scenariusz jest łatwy do przewidzenia. Polska aktualnie nie moze sobie pozwolić na ekonominą izolację, bo grozi to głodem, mówiąc prosto, a przeciez rządy POmazańców miały na celu uzaleznienie nas w maksymalny sposób od sąsiadów...Doprawdy nie jestem w stanie sobie wyobrazić metody, która mogła by być i skuteczna, i w miarę niebolesna dla najsłabszych grup społecznych...Ale znalezć ją jest naszym, naszego pokolenia historycznym wyzwaniem....
@Autor
14 Września, 2012 - 21:04
Chyba własnie profesor Urbanowicz wskazał na to, iż obsługiwano nasze wybory na serwerach moskiewskich...
Nie wierzę w przypadki. Sukcesywnie i indywidualnie niszczy się teraz najwybitniejszych i jednych z ostatnich przedstawicieli polskich elit...
Jeszcze kilkanaście osób i Polska już będzie ich.
Pozdrawiam
krzysztofjaw
krzysztofjaw
KAŻdy POwtórzy NIKt nie sprawdzi - POleceń „WŁADZY” ...
14 Września, 2012 - 23:04
KAŻdy POwtórzy NIKt nie sprawdzi …
POdlotów „WŁADZY” - SUKCESywnie -> KARZĄCYCH (ubóstwem rządowych projektów gospodarczych) => „wyborców”…
"WładzTWa" SUKSESywnie KAŻĄCYCH „urzędnikom” (niewolnikom etatowego korumPOwania - zawodzących obywateli)
=> FAŁSZOWAĆ obiektyWne dowody –> WŁADZO-PRZESTĘPSTW przeciwko istnieniu Rzeczypospolitej Polskiej, IsToTy (pracy-życia) Obywateli Polski.
"Jak długo potrwa tuskoidalne ubóstwienie (ubóstwa prawdy)- tego fundamentalnego kłamstwa ? I jakim prawem narzuca się Polakom model państwa, który jest karykaturą praworządności ? W którym sądy i prokuratura działają na telefony od premiera rządu ?”…
-> Do PO-PRojektowanego POlitycznego dEfektu - doprowadzenia POlski do gAstronomicznego ubóstwa nosicieli ZADŁUŻENIA wierzycieli …
-> stręczycieli aSpołecznych ZDRAD (państwa) - iDEi zawodów „zaufania publicznego” …
PAŃstw ustrojów bioLogicznych - ludZkości sądzącej- BO,ŻE...
Ta choroba to tzw. "tuskowica"
15 Września, 2012 - 02:23
Xenia
na którą zapadły lemingi od 5 lat, a jest gorsza od dżumy.
Xenia
Ręce aż opadają!
17 Września, 2012 - 00:12
3 zgony to już przegięcie!
Sam nad tym myślałem?
To nie przypadki i Pan Bóg ich jeszcze nie wzywał do siebie.
Szubrawcy,złodzieje i uzurpatorzy władzy nad zniewolonym ludem.
Dosyć tych męczarni i prób na nas, ile można wytrzymać tych upokorzeń?!
----------------
Tylko życie poświęcone innym jest warte przeżycia.
Tylko życie poświęcone innym jest warte przeżycia.