Cieszą się PO-lacy i UPA-kraina..........

Cieszą się PO-lacy , cieszy UPA-kraina bo czas spłacania Euro 2012 właśnie się zaczyna .
Kokoko………. ble ble ble i PO-srało wszystko się .Nie będę omawiał sukcesów Wronów Smuty ( dawniej Orły Smudy) bo je państwo znacie . Zlepek „znanych” nazwisk , nie tworzących drużyny .Nie potrafiących wspólnie grać .Te wszystkie nadzieje i oczekiwania były bezpodstawne ….im się nawet biegać nie chce do piłki…. No może oprócz dwóch , trzech piłkarzy . Wrony Smuty chyba za dużo PO-loneza ćwiczyły bo na boisko uprawiali chodzonego żeby się nie zmęczyć . Zostawmy jednak ten przerost formy nad treścią a zajmijmy się rzeczywistością .
Sekta Zielonwyspowców jako produkt reklamowy kończy się właśnie jak film Český sen , gdzie przez kilka miesięcy budowano produkt reklamowy zwany w czeskim filmie nowym marketem , Zapraszano na uroczyste otwarcie , reklamowano niskie ceny ……na otwarcie udały się tłumy i jakież było ich zdziwienie jak na miejscu okazało się że to ułuda i fałsz .Zamiast hipermarketu tylko papierowa reklama wielkoformatowa.
To samo niebawem ukaże się w kraju Tuska oby żył wiecznie i PO-spłacał swoje długi. Niestety przed nami wszystkimi do oddania 100 mld pelenów. Firmy już bankrutują , pracownicy tracą pracę , żywność drożeje a przychody maleją . Określania uczone dla tego stanu zostawmy „uczonym „ finansistom ja poruszę jeden z problemów który nas czeka . Oprócz seryjnego samobójcy zwanego „ arabem smoleńskim” pojawi się w sezonie jesiennym nowy zwany „ samobójcą kredytowym” i dotknie młodych wykształconych z dużych miast i szczających do zniczy. Na przełomie sezonu narciarskiego 2012/2013 da się zaobserwować pierwsze jego symptomy…… dotknie tzw „ opasłych kotów” ,którzy nie poradzą sobie z problemem upadku tzw. „ standardów życiowych” . Nie myślcie państwo że się z tego cieszę , absolutnie nie jest mi do śmiechu . Biedni ludzie nie mają czego stracić i przetrwają , po prostu jedząc mniej ….. No ale dosyć tego czarnowidztwa i na Poprawę humorku wesoły wierszyk Brzechwy o Sekcie Zielonowypowców.

Na zielonej wyspie PO-grążonej w códach
Żyje ACTA i ruda PO-skuda
Jest i Donald budowniczy
Co zawsze wszystko spierniczy
Na wyspach tych tartatatata
Ponoć lecą códa z tuskomata
Widziano GazŁUPKA z ruskiej budy ,
Klęczącego przed Moskwą jak rudy
Jest GazHanka z KDT samograjka
Znosząca korkowe uliczne warszawskie jajka,
Na dębach rosną tanie jabłka
W cudownych vincenta czapkach,
Jest i dyplomatoł stary,
Co odprawia nad „bydłem” gusła i czary,
Uczone są czerwone kawiory i łososie
W komunistycznym uwłaszczeniowym sosie
I tresowane są medialne szczury
Na szczycie PO-pagandowej góry,
Jest stefanek z zębami jadowymi dwiema
ONI dalej są i tylko... wyspy tej już nie ma.