Nie lękajcie się
Nie lękaj się , wychyl się obywatelu dla szczytnego celu.
Od szkolnych lat uczono nas podstaw zachowania , rodzice pomni swych smutnych doświadczeń wbijali nam do głów zasadę „nie wychylaj się” .I tak oto mamy społeczeństwo ,które nie tylko się nie wychyla ale boi się bronić swoich praw i wartości. Mam tu na myśli nie tylko tzw . milczącą większość ale wszystkich nas. Do głów homo sovieticus i naszych wbijano jeszcze jedną zasadę , zasadę zaufania do osób publicznych w białych kitlach ,togach itd. . czyli lekarzy , adwokatów , sędziów i prokuratorów, urzędników , księży. I tak oto urodził się mit świętych krów żerujących na poddanych .Od młodego byłem wyrywny i lubiłem zadawać pytania , czasem mądre , czasem głupie ale jak to mawia klasyk nie ma pytań głupich są tylko głupie odpowiedzi .Niech ktoś z państwa przekona mnie że należy wierzyć człowiekowi tzw. lekarzowi ,który przed chwila będąc w toalecie nie umył rak. Jak mam powierzyć swoje zdrowie a nawet życie komuś , kto może w tym czasie kiedy była omawiana moja choroba pil albo właśnie figlował z dziewuchą. Powierzamy swoje zdrowie komuś kogo w ogóle nie znamy , nie wiemy czy czasem nie zakończył dawno temu edukacji i ma do zaproponowania nam metodę leczenia sprzed 50 lat. Dlatego słusznym jest pytanie ilu jest w Polsce Judymów, otóż odpowiem państwu niewielu .Mamy mnóstwo Tusków pierwszego kontaktu ,gadających księgą słów trudnych , którzy nie maja pojęcia o chorobach i leczą tylko objawy, dorabiający sobie praktyką prywatna , przeważnie na sprzęcie zakupionym przez społeczeństwo. Totalny idiotyzm że już nie wspomnę o tym że jesteśmy dla nich jako króliki doświadczalne i super płatnicy za porady , za lekarstwa które promują na rzecz koncernów farmaceutycznych. PO-plątanie z PO-mieszaniem. Nie lepiej jest w zawodach prawniczych gdzie nagminne jest dojenie klienta i przegrywanie procesów za naszą kasę. Dowcip z lat ubiegłych oddaje całkowicie ten klimat prawniczo –sędziowski. Stary adwokat przekazał swój rewir synowi / tak to się odbywa/ , syn po tygodniu przybiega do ojca i już od progu krzyczy że wygrał proces z którym jego ojciec męczył się dwadzieścia lat. Ojciec bierze syna na bok i pyta „widzisz ten dom ,samochód „?, „tak” – odpowiada syn i słyszy” to ty durniu nie wiesz za czyje to pieniądze?”.I tak dojść można do jedynego wniosku że dlatego iż nie pytamy o kwalifikacje , nie wątpimy , nie żądamy aby zapłata była za sukces w sprawie czy w leczeniu robią nas w bambuko cały czas. Te wszystkie sytuacje wpływają także na nasze życie codzienne. Większość naszego społeczeństwa dostaje dostaje histerycznej reakcji na słowo polityka , odchodzi albo mówi że się nie interesuje .To prawda oni się po prostu boją .Bo a nuż zwierzchnik w pracy , w szkole ,w kręgu znajomych usłyszy nasze zdanie i spotkają nas nieprzyjemności .Nie potrafimy mówić NIE ,nie potrafimy wyartykułować rzeczy oczywistych , boimy się prawdy. Będę ustawicznie wracał do słów Papieża Jana Pawła II „ Nie lękajcie się” .Niech tak znaczy „tak” a nie” nie” , białe to nie czarne , przeciwnik to przeciwnik a nie przyjaciel itd….. Wierzący czy niewierzący mają przyswojone wartości takie jak miłość , rodzina, nie zabijaj ,nie kradnij bo to są wartości uniwersalne i tacy jesteśmy .Zobaczcie ilu nas jest ,tak samo myślących ,bardzo dużo .Moi kochani uwierzcie w swoja sile bo potrzeba nam tysiące Kołłątajów i Stasziców potrzeba nam Wyszyńskich , Sapiehów , Wojtyłów i Popiełuszków .Potrzeba nam Grabskich , Witosów ,Dmowskich , Piłsudskich , bo bez nich nie zmienimy naszego kraju , naszej Polski . Prosty przykład kogo wolicie mając do wyboru trzech lekarzy ? Obiecującego wam uleczenie , gadającego gładkimi słówkami ,uśmiechniętego czy wybierzecie nie uśmiechającego się , który zdiagnozuje waszą chorobę i szczerze powie co można zrobić , czy jest to uleczalne czy nie czyli taki Tusk i Kaczyński pierwszego kontaktu. Większość wybrała Tuska pierwszego kontaktu , który jest totalnym amatorem , nie mającym wiedzy ani chęci do nauki, gościa który się uśmiecha a z tylu trzyma kij bejsbolowy. Durnia ,który czego się nie dotknie to spieprzy. Każdy lekarz ma swój cmentarz , jeden większy drugi mniejszy ale największy cmentarz ma „dochtór” Tusk realizujący eksterminacyjna politykę wobec polskiego narodu .Trzeci lekarz tzw dobry to ten co w żywe oczy kłamie i balansuje pomiędzy prawda i kłamstwem szukając za wszelką cenę poparcia i akceptacji , to taki Ziobro pierwszego kontaktu. Niby dobry ale zły. Ma jeszcze odrobinę szacunku bo bazuje na autorytecie lekarza prowadzącego u którego się uczył ale okazało się ze nie dorasta mu do pięt .Czas byśmy egzekwowali swoje prawa i wypełniali obowiązki wobec swojej rodziny i ojczyzny. Dzielmy się , różnijmy , kłóćmy i dyskutujmy bo takie są prawa demokracji. Nie uciekajcie od kłótni i dyskusji. Rozstępujmy się jak to dawniej wśród szlachty bywało gdy mieli inne zdania. Nikt nie ma monopolu na racje i prawdę. Nasz adwersarz też ma swoje racje. Nie boje się podzielonego społeczeństwa bo tacy jesteśmy tylko w obozie koncentracyjnym ludzie są jednomyślni bo obawiają się o swoje życie i życie swoich bliskich. Niech będą dwie polski a nawet trzy pod jednym wszakże warunkiem że morale i przestrzeganie praw boskich i naturalnych będzie u korzeni tych działań .Jesteśmy społeczeństwem słabo wyedukowanym i politycznie i ekonomicznie , które organizuje się tylko wtedy jak zagrożony jest nasz byt , czas to zmienić , zapobiegajmy , uczmy się zdobywajmy wiedze. Niech nas nie kantują , nie oszukują .Dość tego! Słuchałem ostatnio wypowiedzi na temat Smoleńska obywateli , jestem przerażony tym bijącym strachem , tym że oni wiedzą swoje ale nie powiedzą .Tak jakby się zamknęli w schronie przeciwświatowym i przekręcając klucz w drzwiach mieli wszystko w dupie .Tęsknię za tymi czasami gdy odebrano nam tylko wolność a nie ducha. Tęsknie do uśmiechów i życzliwości nieznajomych na ulicy w pracy i na uczelni. Tęsknie do tych nocnych polaków rozmów i kłótni. Daliśmy się podzielić , zatomizować , dlatego czeka nas dużo pracy jeżeli chcemy żyć w Polsce naszych marzeń i snów , pracy u podstaw i nauczania. Naród wyedukowany i jasno określający swoje cele będzie groźny dla każdej władzy i zapewni sobie bezpieczeństwo istnienia. Istnienia i spokojnego bytu. Nikt nam nie pomoże jeśli sami sobie nie pomożemy , dlatego wołam byśmy się organizowali ,byśmy byli aktywni , odbierzmy złodziejom naszą Polskę. Budujmy ja od podstaw i bogaćmy się .Zdobywajmy cały świat! Polska jest nasza , jesteśmy to winni naszym przodkom i czekajmy na Panów Kołłątaja i Staszica i nową konstytucje 3 MAJA.3MAJCIE się ciepło i pozdrówka
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 1097 odsłon
Komentarze
"Nie lękajcie się!" J.P.II
29 Kwietnia, 2012 - 20:42
"Nie lękajcie się!" J.P.II
"Nie lękajcie się!" J.P.II
Nie lękajcie się!(?)
29 Kwietnia, 2012 - 21:15
Dobrze powiedziane,sam mam te słowa za motto.Pamiętam czasy jedności ludzi zniewolonych,gdy wróg był jasno określony,gdy szanse i możliwości były niewielkie,zależne od przynalezności partyjnej.Dzisiejsi młodzi ludzie tego nie pamiętają,nie chcą nawet słuchać i uczyć się o tamtych czasach.W tamtych latach realsocu autentyczne były więzi międzyludzkie,przyjaźnie,wspólne spędzanie czasu. Grill był nieznany, zresztą co by na tym grillu piec,gdy "wyroby mięsopodobne" były na kartki.Wszechobecna była,zwłaszcza w "Karnawale Solidarności" nadzieja.Tą nadzieję brutalnie złamano,społeczeństwo rozbito,zatomizowano.Potem nasi bohaterowie ,za których dalibyśmy się posiekać,zrobili z nas durniów.Nie raz i nie dwa.Teraz panujacym ustrojem jest cyniczny pragmatyzm platformiany.Stary bsystem nomenklaturowy zastąpił system nowy,bardziej wyrachowany i bezwzględny.Tylko ten system nie tworzy niczego poza kastą urzędniczą,jak rak oplatającą kraj.A jakie szanse ma młody człowiek, który nie wpasowuje się w układ ? Praktycznie zerowe.Skończy dwa fakultety i przy dużej dozie szczęścia stanie za kasą w Mac Donaldzie.Zagonieni,zadłużeni,sfrustrowani i zestresowani brakiem stabilności młodzi nie mają czasu ani ochoty na organizowanie się ani na pracę organiczną.Może przesadzam,gdyż znam wielu wspaniałych ,mądrych młodych ludzi.Ale to nie oni są większością w "tym kraju".Pozdrawiam ,Autorze.Może nie będzie źle,bo nadzieja umiera ostatnia.A mam nadzieję i chcę dożyć wreszcie wspaniałej Polski.
"Nie lękajcie się!" J.P.II
"Nie lękajcie się!" J.P.II
Witaj Skowronku
30 Kwietnia, 2012 - 11:31
doczekamy i dożyjemy naszej Polski.Pozdrówka
@ do kat ,,To jest nas dwoje"
29 Kwietnia, 2012 - 21:38
Witam! Nie będę nic pisała,bo czy ,,uczeń może przerosnąć mistrza?"Napisałeś wspaniały tekst.Ja jestem z Tobą.
Pozdrawiam.
Ps.
Nie pozwól tylko,aby ,,zbiegli "się tu ludzie o niskim pułapie myślenia i rozmydlili ten wspaniały wpis.
Witaj Leges
30 Kwietnia, 2012 - 16:59
Przesyłam pozdrówka a co się tyczy " przybyłych o niskim pułapie myslenia" radze sobie z nimi doskonale się przy tym bawiąc .kat
Re: Nie lękajcie się
29 Kwietnia, 2012 - 21:49
W 100% zgadzam się z Tobą przyjacielu Kacie. Nie napisałbym tego lepiej, ale to samo chodziło mi "po głowie".
Pozdrawiam!!! :)
10.
edward
"Pan miłuje prawo i sprawiedliwość".
Psalm nr 33,5.
edward
"Pan miłuje prawo i sprawiedliwość".
Psalm nr 33,5.
Edwardzie
30 Kwietnia, 2012 - 11:32
przyjacielu ,czy to ty? Jeśli tak to pozdrówka i 3MAJ SIĘ CIEPŁO
Re: Edwardzie
2 Maja, 2012 - 14:50
A któż inny? Ten sam :)
Pozdrawiam.
edward
"Pan miłuje prawo i sprawiedliwość".
Psalm nr 33,5.
edward
"Pan miłuje prawo i sprawiedliwość".
Psalm nr 33,5.
Re: Nie lękajcie się
29 Kwietnia, 2012 - 22:20
Nie lękałam się, albo inaczej - lękałam się, będąc łączniczką AK w wieku 12 lat, ale szłam tam, gdzie mnie posyłano, lękałam się w okresie stalinizmu , ale mówiłam, co myślę (wyrzucono za to ze szkoły), przetrwałam realny socjalizm - zawsze ujawnioając swoje poglady i krytyczny stosunek do tamt. rzeczywistości, służyłam Solidarnosci - i choć bałam się wewnętrznie - zawsze dążyłam do prawdy i celu.I także - na swoim blogu w interii - jedną z notek zatytułowałam NIE LĘKAJCIE SIĘ - mówcie prawdę, głoście ją wszem i wobec - bez względu na konsekwencje.
Nie możemy biernie czekać na wydarzenia, których reżyserem jest sprzedawczyk, karierowicz i zwykły kabotyn. Niestety, nie jeden...
Re: Re: Nie lękajcie się
30 Kwietnia, 2012 - 17:00
Gabrielo kłaniam się nisko .Pokonanie strachu to jest właśnie ODWAGA . Damy radę , pozdrówka i 3MAJ SIĘ CIEPŁO .kat