Boże Wszechmogący, daj nam, Polakom siłę, oddal zdrajców, oszustów, tych którzy kpią z Ciebie i Twojej władzy, błagamy CięPanie
Uczestniczyłem w marszu 29.09 w Warszawie, słucham tego co mówi prof Nowaczyk, oglądam co dzieje się wokół ciał Śp. ofiar katastrofy smoleńskiej, widzę te krętactwa, prokuratury, te wzbudzające pogardę kłamstwa, ten cały cięzar połozony na mojej ojczyźnie.
Widzę to i mam pewność, tylko Bóg Wszechmogący może oddalic od nas tę katrastrofę, porazić zdrajców, szubrawców, tych którzy po stokroć sprzeniewierzyli się przysiędze.
I błagam, Boże Wszechmogący, wspomagaj naszą ojczyznę i Polaków, poraź swą mocą tych którzy są zdrajcami i sprzeniewierzyli się po stokroć dziedzicwtu o którym mówił błogosławiony Jan Paweł II!
Tylko Ty Boże możesz to uczynić, my nic nie możemy.
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 1362 odsłony
Komentarze
Re: Boże Wszechmogący, daj nam, Polakom siłę, oddal zdrajców, o
14 Października, 2012 - 12:49
Polska leży od wieków w bardzo newralgicznym punkcie- miedzy dwoma mocarstwami. Nic się nie zmieniło.
Niech Bóg trzyma nas w swojej opiece.
Polsko kochana!
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, áldd meg a magyart
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, áldd meg a magyart
dosyc apeli, CZAS NA DZIAŁANIE
14 Października, 2012 - 13:31
Jest czas na zabawę, czas na pracę, czas na modlitwe i apelowanie do Pana Boga o pomoc, a teraz nadszedł czas aby pomóc trochę Panu Bogu w tym zrobieniu porządku z draniami i zdrajcami. Jak my pomożemy Panu Bogu, Pan Bóg pomoże nam.
jednak czas na modlitwę nie minął
3 Grudnia, 2012 - 10:45
Przeglądam te wypowiedzi, od 14 października wiele czasu nie minęło ale wydarzyło się dużo. Z drugiej strony są tacy ludzie którzy niczego z własnej woli nie oddadzą. Na każdą udaną demonstrację wolnościową, konferencję naukowców /jak w sprawie katastrofy smoleńskiej/ czy inne społeczne protesty, odpowiedzą w stylu który znają i w którym czują się najlepiej, tzn. prowokacją, podstępem czy zdradą. Od czasu zakończenia II wojny i sprzedania nas przez zachód mamy do czynienia z ludźmi z innej cywilizacji. Dla tych ludzi do przyjęcia a nawet pochwalane jest to co dla nas jest godne pogardy. Bez prawdziwej, zaangażowanej modlitwy do Boga o pomoc w naszej walce, bez naszej jednoznacznej postawy moralnej, bez walki ale z różańcem w ręku, nie wygramy. Przeciwnik jest z innej bajki ma w rękach niemal wszystkie asy, my tylko społeczny sprzeciw.
Dlatego powtórzę, nie minął czas na modlitwę i prośby zanoszone do Boga.
Musimy zrozumieć że mamy do czynienia za złem a zła nie pokonamy inaczej jak idąc z tarczą w postaci Jezusa Chrystusa.