Jak to się robi z głową
Tak jak Pan Marek Kochan (przepraszam jeśli pomyliłem się w nazwisku), który z urokiem i uśmiechem na twarzy rozjechał właśnie Morozowskiego i Wołka przy czym co warte podkreślenia nie dał się wpuścić prowadzącemu w przysłowiowy kanał. Kto nie oglądał niech żałuje.
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 1400 odsłon
Komentarze
Żeby było wiadomo...
22 Października, 2013 - 20:02
... o co chodzi, pozwolę sobie dodać link:
http://wpolityce.pl/artykuly/65308-marek-kochan-gdyby-wszyscy-ktorzy-klamali-w-sprawie-smolenska-mieli-sie-podac-do-dymisji-polowa-mediow-zostalaby-bez-pracownikow
Tł,
22 Października, 2013 - 20:11
dzięki za link, teraz wiadomo ;)
...............................................
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, aldd meg a Magyart Ps.33,5
...............................................
Jeszcze Polska nie zginęła / Isten, aldd meg a Magyart Ps.33,5
@Szary kot
22 Października, 2013 - 20:13
Bardzo proszę :-)!