Hu Jintao - Nowy typ przywódcy?

Obrazek użytkownika Stanislao
Świat

   Stwierdzenie, iż Chińska Republika Ludowa jest krajem ciekawym oraz pełnym paradoksów to czysta prawda. Oficjalnie jest to państwo komunistyczne. W praktyce, od 1979 roku mamy tu do czynienia z rządami autorytarnymi połączonymi z gospodarką wolnorynkową.

W komunistycznym teoretycznie kraju szkolnictwo oraz opieka medyczna są płatne. Szybko rozwijająca się gospodarka powoduje wzrost znaczenia Chin w globalnej polityce. Być może wiek XXI będzie stuleciem tego kraju, tak jak XX (a szczególnie jego druga połowa i koniec) był stuleciem USA. Jaką rolę w tym odegra będący od 2003 roku prezydentem ChRL Hu Jintao? Prezentuje on nowy typ przywódcy Chin – młodego (objął stanowisko mając 61 lat, na warunki chińskie to młody wiek) technokraty. To za jego rządów doszło do olimpiady w Pekinie. Za jego rządów przyjdzie Chinom zmierzyć się z skutkami globalnego kryzysu ekonomicznego.

   Hu Jintao urodził się 21 XII 1942 w mieście Jiangyan w prowincji Jiangsu. Trwała wówczas II wojna światowa, a rejon ten znajdował się pod okupacją japońską. Ojciec Hu był właścicielem małej firmy zajmującej się handlem herbatą. Matka zmarła, gdy miał 7 lat. Jego rodzina żyła bardzo skromnie. W latach 60 studiował inżynierię na Uniwersytecie Tsinghua. Studia ukończył w 1965, uzyskując dyplom inżynierii wodnej. Podczas nauki wstąpił, w 1964 roku, do Komunistycznej Partii Chin. Podczas Rewolucji Kulturalnej jego ojciec został zadenuncjowany, jak „wróg klasowy” (był drobnym przedsiębiorcą). Hu starał się o rehabilitację ojca. Sam w tym czasie został zesłany do pracy na wsi jako zwykły robotnik. Po studiach pracował w zawodzie w prowincji Gansu. W latach 1969-1974 pracował dla spółki Sinohydro. W późnych latach 70 został wiceszefem departamentu konstrukcji w prowincji Gansu.

   Wczesny okres jego kariery politycznej zaczął się w latach 80. Wówczas władzę w Chinach przejęli pragmatycy z Dengiem Xiaopingiem na czelę. W partii zaczęto promować młodych oraz dobrze wykształconych członków. Hu Jintao skorzystał na tym. W 1981 roku Hu przeszedł szkolenie w Centralnej Szkole Partyjnej w Pekinie. Poznał tam Deng Nan, córkę Denga Xiaoping. Przez nią miał okazję zapoznać się z Hu Yaobangiem, stałym członkiem Komitetu Politycznego. W latach 1982-1984 pełnił funkcję sekretarza Komunistycznej Ligi Młodzieży Chin w prowincji Gansu, a w latach 1984-1985 był pierwszym sekretarzem Komitetu Centralnego tej organizacji. Później został przewodniczącym Ogólnochińskiej Federacji Młodzieży. W latach 1983-1988 był członkiem Stałego Komitetu Narodowego Ludowej Politycznej Konferencji Konsultatywnej Chin. Jednocześnie w latach 1985-1988 pełnił funkcję Sekretarza KPCh w prowincji Guizhou.

   Koniec lat 80 oznaczał nowy okres w karierze politycznej Hu. Lata 80 w historii ChRL były okresem pewnej liberalizacji w stosunku do czasów maoizmu, szczególnie naznaczonych szaleństwem Rewolucji Kulturalnej lat 1966-1976. Spora część ówczesnych 20-latków widzących zmiany następujące w Europie Środkowo-Wschodniej, zapragnęła analogicznych zmian u siebie. Te utopijne, jak dziś wiemy, pragnienia skończyły się masakrą na Placu Niebiańskiego Spokoju. Wraz z wystąpieniami wśród młodzieży swą szansę zaczęły widzieć mniejszości narodowe, głównie Tybetańczycy. W roku 1988 sekretarzem Komitetu Partii w Tybecie został Hu Jintao. Część sinologów uważa, że nominacja ta była dla niego formą testu. Rządził inaczej niż jego dość łagodny poprzednik. Wprowadził stan wojenny. W stolicy regionu dochodziło to do demonstracji i zamieszek, które były nierzadko krwawo tłumione przez wojsko. Podczas rządów Hu Jintao w Tybecie zmarł znany z krytykowania chińskiej okupacji X Panczenlama. Trudno powiedzieć, czy zmarł śmiercią naturalną, czy też został zamordowany. Hu rządził w Tybecie twardą rękę. Z drugiej strony nie można zapomnieć o tym, iż przyczynił się on do rozwoju ekonomicznego w tym rejonie. Za wykonanie pracy w Tybecie został wynagrodzony. W roku 1992 został członkiem Biura Politycznego KC, Stałego Komitetu Biura Politycznego KC partii oraz Sekretariatu KC. Rok później został prezydentem Szkoły Partyjnej. W roku 1998 został wiceprezydentem ChRL. W roku 1999 został wiceprzewodniczącym państwowej oraz partyjnej Centralnej Komisji Wojskowej. W roku 2002 wyznaczono go na następcę ówczesnego prezydenta Chin, Jiang Zemina. 15 III 2003 roku został prezydentem ChRL. W latach 2004-2005 został przewodniczącym bardzo ważnych Centralnych Komisji Wojskowych.

   Przy omawianiu rządów Hu Jintao pojawia się problem związany z meandrami władzy Chińskiej Republiki Ludowej. Na ile można go nazwać przywódcą Chin? Wszak żyje jeszcze jego poprzednik Jiang Zemin. Jiang Zemin był prezydentem ChRL w latach 1993-2002, w praktyce rządził dopiero od roku 1997, gdy zmarł jego poprzednik (aczkolwiek nigdy nie pełnił funkcji prezydenta) Deng Xiaoping. Wynika to z tego, iż ludzie wschodu stawiają duży nacisk na relacje nieformalne. Dany nestor, senior może już formalnie władzy nie sprawować, ale wciąż ma duży wpływ na sprawowanie władzy. Nie wiemy, jak duży wpływ na sposób rządzenia Hu Jintao ma Jiang Zemin. KPCh bardzo skutecznie strzeże swych sekretów. Hu Jintao prowadzi inną politykę, aniżeli jego poprzednicy. Czasy Denga Xiaopinga to okres odejścia od dogmatyzmu czasów maoistowskich, „sprzątanie” po tamtych, w dużej mierze straconych latach. Rozprawiono się z tzw. „Bandą Czworga”, wprowadzono gospodarkę wolnorynkową, stłumiono wystąpienia opozycyjne. Zaczęto się modernizować. Tę politykę generalnie kontynuował Jiang Zemin. Dzisiaj Chiny są bogatsze i znacznie silniejsze niż w roku 1980. Co za tym idzie inną prowadzą politykę. Deng Xiaoping i Jiang Zemin prowadzili dość (jak na warunki chińskie) przyjaźnie nastawioną w stosunku do USA politykę zagraniczną. Hu Jintao realizuje politykę wzmacniania roli Chin w świecie. Stara się o dobre stosunki z krajami nierzadko utrzymującymi napięte relacje z USA np. z Brazylią, Rosją, Iranem, Pakistanem itd. Można się w tym dopatrywać podważenia ładu jednobiegunowego ,lansowanego przez administrację Busha. Przykład takiego działania można zauważyć w przemówieniu prezydenta Hu Jintao na spotkaniu APEC w którym stwierdził, że wszystkie kraje powinny współdziałać w celu zapobieżenia kryzysowi ekonomicznemu. Niedawno premierzy Chin, Japonii oraz Korei Południowej powiedzieli, iż państwa Azji powinny odgrywać rolę „ośrodka światowego wzrostu gospodarczego”. Za rządów Hu prowadzą politykę większej normalizacji stosunków z Tajwanem. Według planów Hu Jintao Chiny powinny być przykładem modelu modernizacji dla krajów trzeciego świata. ChRL prowadzi wiele inwestycji w Afryce. Władze chińskie doprowadziły do paru prestiżowych wydarzeń – wysłały człowieka w kosmos oraz zorganizowały Olimpiadę. Pewne zmiany można zauważyć także w polityce wewnętrznej. Chiny za modernizacje, wielki wzrost ekonomiczny zapłaciły wielką cenę. W tym kraju występują bardzo duże nierówności społeczne. Kilkaset milionów ludzi wzbogaciło się i to często dość znacznie. Z drugiej strony kilkaset milionów ludzi żyje w totalnej nędzy. Władze z Hu Jintao na czele obawiają się tego, że ogromne dysproporcje między najbogatszymi i najbiedniejszymi, wschodem i zachodem kraju, mogą doprowadzić do rozruchów, a nawet do obalenia KPCh. Z tego w powodu lansuje się od jakiegoś czasu model „społeczeństwa harmonijnego” Władze prowincji mają odtąd zadbać także o zadowolenie obywateli, ochronę dóbr kultury, czy ochronę środowiska. W roku 2008 wprowadzono nowy, bardziej przyjazny dla pracownika kodeks pracy. Pytanie na ile są to puste hasła, a na ile rzeczywistość. Pewnym miernikiem zmieniania się podejścia władz do swego społeczeństwa było ostatnie trzęsienie ziemi w Syczuanie. Nawet organizacje wrogo nastawione do reżymu stwierdziły, że władze dość solidnie niosły pomoc poszkodowanym.

   Czy rządy Hu Jintao będą początkiem okresu, w którym Chiny poważnie zwiększą swą rolę w układzie międzynarodowym? Czy osłabione kryzysem finansowym Stany Zjednoczone przestaną odgrywać główną rolę w światowej polityce i czy zastąpią ich w tej roli Chiny? Są to pytania trudne, aczkolwiek budowanie opozycyjnych w stosunku do USA sojuszy jest działaniem przygotowującym takową przyszłość. Pod znakiem zapytania pozostaje rola modelu „harmonijnego społeczeństwa”. Model ten może doprowadzić do zwiększenia roli państwa w gospodarce, która to przecież nierzadko przynosi konsekwencje odwrotne od oczekiwanych. Przyszłość to wszystko pokaże.

Brak głosów