Uwolnić więźniów politycznych czyli synteza III RP i PRLu
Decyzja o aresztowaniu Wojciecha Sumlińskiego w niczym nie różni się od sytuacji sprzed 30 lat. Mamy tu do czynienia z próbą zastraszenia społeczeństwa i eliminacji człowieka niewygodnego. I dzisiaj tak jak w poprzednim ustroju sądy są instrumentem sprawowania władzy a nie niezawisłym organem wymiaru sprawiedliwości. Okazuje się , że niemal 20 lat po Okrągłym Stole historia zatoczyła koło. Przeżarte korupcją, usiane agenturą struktury państwa są zagrożeniem dla wolności obywateli. Tak jak za komuny tak i dzisiaj obowiązuje hasło „ dajcie człowieka a znajdziemy na niego paragraf". Sprawa Sumlińskiego jak w soczewce pokazuje zgniliznę całego systemu. Systemu gdzie rządzi intryga, prowokacja i gdzie o losie obywatela decyduje nie prawo ale interes wpływowych lobby. Niewielu chce to zauważyć ale Polska w ekspresowym tempie stacza się na pozycje republiki bananowej. Państwa gdzie żyje się dobrze jedynie skoligaconym i skooperowanym z tymi którzy tak naprawdę rozdają karty.
Dziwię się, że na Sumlińskiego nie bronią ci, którzy jeszcze niedawno włazili do klatki w obronie dziennikarza prasy lokalnej. Dzisiaj milczą . Ciekawe dlaczego. Może dlatego, że tamten dziennikarz lokalny uwikłał się w lokalny spór a Sumliński podniósł rękę na.... na właśnie na kogo podniósł rękę Sumliński? Czy pisząc o wynaturzeniach w służbach , agenturze i nieformalnych okładach , czy nie ocierał się niebezpiecznie o magnatów medialnych? O pryncypałów Olejnik, Żakowskiego i reszty medialnych mend? Przecież w każdej agenturze , w każdej grze operacyjnej wpływ na media jest sprawą kluczową często przesadzającą o powodzeniu akcji. W dobrze zorganizowanej kooperatywie medialno bezpieczniackiej Sumliński powiedzmy to sobie językiem służb jest „wrzodem na dupie". Skąd pewność, że za chwilę nie wywlecze teczki Waltera czy Solorza , że nie nagra jakiego sfrustrowanego sbeka? No skąd? Aresztowanie dziennikarza ma jeszcze jeden walor . Dyscyplinuje brać dziennikarską. Kto w Tvnie podskoczy WSI? Kto opowie się po stronie dziennikarza ? Chyba tylko szaleniec nie obawiający się nieprzedłużenia kontraktu lub karnego przeniesienia do TVN Meteo. Aresztowanie ma dać do myślenia tym wszystkim, którym wydawać by się mogło że pewna epoka już się skończyła. Otóż nic bardzie mylnego . Ta epoka trwa , ma się dobrze i nic niestety nie wskazuje aby miała się skończyć. Wyrok na Sumlińskiego to takie szarpnięcie cuglami pokazanie „ kto tu rządzi" a przecież wiadomo , że rządzi wojskówka. Przy pomocy swoje pielęgnowanej latami agentury.
Aresztowanie Sulmińskiego to wydarzenie poza sporem , nawet gorącym, między konkurującymi ze sobą partiami politycznymi. To niebezpieczne wydarzenie, będące dowodem patologii wymiaru sprawiedliwości. Powinno budzić sprzeciw tych wszystkich , którzy chcą państwa rządzącego się przejrzystymi i uczciwymi zasadami. Brak reakcji na aresztowanie Sulmińskiego doprowadzi do faktycznego cenzury w mediach, do stosowania zapisu na pewne obszary życia społecznego. Niestety ale wraca PRL.
Pytanie tylko jak my znajdziemy się w tej sytuacji.
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 911 odsłon