Plują wam do zupy i co ?

Odpowiedzialność za naruszenia różnych form ładu publicznego ponosi zarówno ten, kto te naruszenia promuje jak i ten, kto je toleruje. A w Polsce zbyt wiele ludzi toleruje takie naruszenia.

W związku z zainteresowaniem kwestią TK wyrażoną przez prezydenta Obamę, chciałbym by strona polska i organizacje obywatelskie lub też osoby prywatne, ale z pominięciem oficjalnych czynnników, skierowały zapytanie do ambasadora USA w Polsce, czy prawdziwe są doniesienia o zadziwiającej fali s o w i e t y z a c j i USA inspirowanej przez środowiska gejowskie. Czyżbyśmy właśnie doświadczali procesu konwergencji ustrojowej zapowiadanej swego czasu przez niektórych politologów w epoce Henry Kissingera ?

Doniesienia te wskazują, że dochodzi w USA do aktów przemocy, zastraszania i rozmaitych innych aktów represji skierowanych wobec przeciwników tzw. małżeństw homoseksualnych i innych tego typu zachowań dewiacyjnych. Akty te nie tylko naruszają obywatelskie prawo do wolności wypowiedzi i sumienia lecz także prawo do poczucia fizycznego i psychicznego bezpieczeństwa obywateli amerykańskich. Te akty przypominają falę barbarzyńskich działań podejmowanych przez komunistów po wybuchu rewolucji bolszewickiej, inspirowanych lewacką ideologią.

Szczególnie bulwersujące są, wzorowane na metodach sowieckich, metody pozademokratycznego przekształcania prawa i przepisów prawnych i praktycznego ich realizowania według przesłanek ideologicznych, służące realizacji postulatów politycznej poprawności bazującej na polityce urawniłowki rodem z Sowieckiej Rosji. Żadne bowiem prawo nie może wkraczać w obszary zarezerwowane dla kodeksu moralnego i dobrego obyczaju.

Zachowania takie zagrażają też relacjom euroatlantyckim, ponieważ uderzają bezpośrednio w wolności obywatelskie, a w wymiarze ściśle politycznym okazują swoją szkodliwość, osłabiając wiarygodność Stanów Zjednoczonych i napędzając zwolenników polityce prowadzonej przez Putina i sił antyamerykańskich, które te amerykańskie naruszenia swobód obywatelskich i amerykańską arogancję podnosi i wykorzystuje we własnym interesie.

Dobry przykład reakcji na dezinformację mamy tu:

Parę dni temu proponowałem wycięcie i zachowanie dla potomności felietonu Mazurka we “wSieci”, dziś proponuję przeczytanie i wydrukowanie sobie artykułu z portalu wpolityce.

]]>http://wpolityce.pl/historia/300376-juz-nawet-bialoruska-pisarka-z-poczu...]]>

]]>http://wpolityce.pl/historia/299515-reduta-odpowiada-na-skandaliczne-slo...]]>

Przez dwadzieścia sześć lat, zmamieni złudzeniami o wolnej Polsce, daliśmy sobie skakać po głowie postkomunistycznym mętom i cwaniakom, ze skutkami opłakanymi nie tylko dla naszej kieszeni. Rozumiem, że do roku 1989 z przyczyn geopolitycznych nie mogliśmy zrobić nic dla kraju, ale błędy popełnione po tej dacie będą się mścić jeszcze przez długi czas.

No a tu mamy kolejny przykład tolerowania naruszenia norm ładu publicznego:

]]>http://wpolityce.pl/polityka/300769-wszelkie-granice-przekroczone-walesa...]]>

Kto wyciąga tego matoła z pakamery ?

Ktoś, kto podsuwa mikrofon temu tumanowi i pozwala mu pleść duby smalone, obrażać innych i demonstrować publicznie chamstwo, jest winny współsprawstwa.

Takie zachowania ludzi uważających się za dziennikarzy nie powinny być tolerowane, no bo jak można tolerować jawną promocję chamstwa. Tu powinien ktoś wkroczyć zdecydowanie i doprowadzić do zawieszenia medium, które toleruje takie zachowania. Mamy do czynienia z jawną obrazą moralności publicznej i nic się nie dzieje ?