Witaj w przewodniku serwisu Niepoprawni.pl!

Obrazek użytkownika Gawrion

Czytelniku, użytkowniku - witaj w przewodniku portalu Niepoprawni.pl. W tej części naszego serwisu chcielibyśmy w sposób bardzo syntetyczny i uporządkowany:

  • przybliżyć Ci po krótce naszą historię, cel serwisu,
  • wyjaśnić i opisać poszczególne funkcje serwisu - tego będzie tu najwięcej,
  • przekonać Cię tym samym do rejestracji, komentowania, pisania własnego bloga - uczestniczenia w życiu naszej małej społecznośći.

Dokument przewodnika podzielony jest na działy, rozdziały - części, które segregują poszczególne tematy.

W przewodniku dopuszczone jest komentowanie poszczególnych stron, niemniej komentarze nie na temat, nie zawierające konkretnych pytań, będą usuwane. Dlaczego? Ta część serwisu nie służy do wymiany poglądów, a do jak najszybszego przyswojenia wiedzy, która pozoli rozwiązać konkretne problemy czy odpowiedzieć na konkretne pytania.

Zapraszamy do lektury!

p.s. Przewodnik cały czas powstaje. Na razie stworzyłem kilka stron.


Komentarze

Nie liczę pkt, dla mnie nie jest to istotne, zgłaszam tylko jako pewien błąd, miałem już ich chyba ze trzy razy więcej...

Serdecznie pozdrawiam

Stasiek

#419146

Nie mogę znaleźć opcji edytowania już wysłanych komentarzy - a takowa by się przydała!

Pozdrawiam redakcję, która to - mam nadzieję - przeczyta:)

#420668

Celem było aby komentarze mogły być edytowane do czasu aż nie było na nie odpowiedzi. Okazało się że napisany przeze mnie kod nie działa dobrze. Włączać nie chcę aby nie dochodziło do manipulacji dyskusjami. Postaram się coś temu zaradzić. Redakcja to w sumei 2 osoby - dziękujemy :) Pozdrawiamy również! :)

EDYCJA: ta funkcjonalność już działa, gdyby się ktoś zastanawiał :)

Podczas kryzysów – powtarzam – strzeżcie się agentur. Idźcie swoją drogą, służąc jedynie Polsce, miłując tylko Polskę i nienawidząc tych, co służą obcym.

#420669

Mozna ocenic swoj comment, dostajac przy tym 1 punkt. Co daja punkty?

#1422846

1. Tak można ocenić swój - wynika to z charakterystyki oprogramowania. Za publikację komentarza jest 1 punkt, biorąc pod uwagę że drugi można sobie dać, wynika że dla najbardziej chciwych na punkty za komentarz można dostać 2 punkty komentatora. 

2. Im więcej punktów, tym wyższa ranga. Im wyższa ranga, tym więcej możliwości, funkcjonalności, większa odporność na zakopanie.

Przewodnik nie jest jeszcze pełny. 

EDYCJA - nie można już oceniając siebie dodać sobie punktów

Podczas kryzysów – powtarzam – strzeżcie się agentur. Idźcie swoją drogą, służąc jedynie Polsce, miłując tylko Polskę i nienawidząc tych, co służą obcym.

#1422882

Po zmianach czytanie blogów na moim ulubionym portalu stało się niemożliwe (prawie):

1. zbyt mała czcionka

2. tekst na całym ekranie

3. niewyodrebnione akapity,

uniemożliwiają koncentrację na tekście.

W związku z tym czytam tylko tekst na stronie głównej i żałuję, że nie śledzę całych, bardzo mądrych, zazwyczj tekstów.

Proszę dać narzędzie do zwiększania czcionki (jak jest na portalu Pomnik Śmoleński), a najlepiej zwęzić tekst w pionie.

 

Czy już nie będzie znaczków - zawieszek i i wpinanych? Jest duże zainteresowanie, wiele ludzi pyta o nie, widząc je u mnie. Odsyłam na Niepoprawni.pl, ale chyba już nie ma.

Pozdrawiam

ELAT

#1428544

Tekst można sobie powiększyć w każdej przeglądarce, na każdej stronie klikając ctrl+, zmniejszamy ctrl-. Można także trzymając ctrl kręcić kółkiem myszki - ten sam efekt. Akapity, układ treści - to jest rzecz zależna od autorów. Ja staram się zawsze maksymalnie czytelnie przedstawić treść. Jeśli chodzi o krzyżyki smoleńskie - na raize nie jesteśmy przygotowani na obsługę całej logistyki - niestety - za mało nas. Na pewno chcielibyśmy kiedyś wydać kolejną serię.

EDYCJA - prezentacja portalu na szerokich ekranach została zmieniona - wiersze zostały skrócone. Mam nadizeję że to ułątwi czytanie :)

Podczas kryzysów – powtarzam – strzeżcie się agentur. Idźcie swoją drogą, służąc jedynie Polsce, miłując tylko Polskę i nienawidząc tych, co służą obcym.

#1431989

Witam
Jestem nowy na Niepoprawni.pl, dlatego pierwsze pytanie: jak się wstawia moje posty/teksty?

Michał Orzechowski

#1465984

http://niepoprawni.pl/przewodnik/zasady-pisowni

wejdz w poradnik blogera i komentatora

pozdrawiam

#1465985

Aby dodawać wpisy w blogu trzeba mieć rangę blogera. Tę nadajemy ręcznie, co własnie uczyniłem.

Udanych wpisów :)

Podczas kryzysów – powtarzam – strzeżcie się agentur. Idźcie swoją drogą, służąc jedynie Polsce, miłując tylko Polskę i nienawidząc tych, co służą obcym.

#1466046

h1 { margin-top: 0cm; margin-bottom: 0cm; direction: ltr; color: rgb(0, 0, 0); text-align: center; orphans: 2; widows: 2; }h1.western { font-family: "Times New Roman",serif; font-size: 12pt; }h1.cjk { font-family: "Liberation Serif"; font-size: 12pt; }h1.ctl { font-family: "Liberation Serif"; font-size: 12pt; font-weight: normal; }p { margin-bottom: 0.25cm; direction: ltr; color: rgb(0, 0, 0); line-height: 120%; text-align: left; orphans: 2; widows: 2; }p.western { font-family: "Times New Roman",serif; font-size: 12pt; }p.cjk { font-family: "Liberation Serif"; font-size: 12pt; }p.ctl { font-family: "Liberation Serif"; font-size: 12pt; }

O czym mowa w tym tekście? Nasze sądy używają języka niezrozumiałego dla normalnych ludzi. Może się zdarzyć, że to samo uzasadnienie postanowienia sadu jeden prawnik zakwalifikuje jako nadające się do apelacji, a inny nie. Proponuję jak zmienic to jednym pociągnięciem pióra

 

Co najmniej dwa z ubiegajacych się o miejsca w Sejmie ugrupowań deklarują naprawę prawa. PiS chce zmian organizacyjnych i zmiany niektórych ustaw, a Kukiz’15 zwiększenia społecznej kontroli organów ścigania i wymiaru sprawiedliwości oraz odpowiedzialności funkcjonariuszy tegoż wymiaru za swoje czyny.

 

Program PiS jest z grubsza biorąc znany. Dobry zarys ważniejszych punktów ruchu Kukiz’15 znaleźć można na stronach portalu aferyibezprawie. Są to postulaty wynikające z – bolesnych często – doświadczeń wielu ludzi którzy swe osobiste krzywdy opisywali na jego łamach. Generalnie chodzi w nich o obronę prostego człowieka przed działającą, delikatnie mówiąc, w mało zrozumiały sposób bezduszną machiną „prawa”, która zadufana w swą omnipotencję i gwarantowaną ustawami bezkarność traktuje obywatela jako kłopotliwy dodatek do swoich uroczystych działań. W sądach toczy się, podobna do futbolu, gra, w której obywatel robi za piłkę, która jak wiadomo głosu nie ma i – zdaniem wielu prawników – mieć nie powinna.

 

Artykułowane na łamach aferibezprawia żądania, to z grubsza biorąc propozycja dołożenia do tej gry kogoś w rodzaju sędziego piłkarskiego (w tym dobrym znaczeniu), który miałby prawo piętnować faule i dawać żółte i czerwone kartki. Bez spełnienia tych postulatów nasz system wymiaru sprawiedliwości przypominać będzie NRD-dowskie władze, o których Brecht pisał, że nie zostały wybrane przez naród, ale wybrały sobie naród do rządzenia. (Młodszym Czytelnikom warto przypomnieć, że istniało kiedyś państwo pod tytułem NRD. O szczegółach poczytać można również w Internecie.)

 

Pogląd, że kiedykolwiek uda się zbudować idealny wymiar sprawiedliwości, jest oczywistą iluzją. Równie oczywisty jest jednak i fakt, że aby człowiek mógł jakąkolwiek decyzję (np. wyrok sądowy) uznać za sprawiedliwą musi ją wcześniej zrozumieć. Coś takiego mieli pewnie na myśli twórcy tzw. europejskich praw człowieka gdy postanowili, że nie tylko wyrok, ale nawet cała rozprawa musi się toczyć w języku zrozumiałym dla oskarżonego. Szkoda, że nie napisali jak to rozumieć ani kto ma owo „rozumienie rozprawy i wyroku” stwierdzać. Może oni z polskimi sądami nie mieli przyjemności?

 

Tak czy siak jest co jest i warto by to poprawić. Proponowane przez różne partie bezpłatne porady prawne niczego, poza forsa dla prawników, nie załatwiają. Działalność takich „poradców” to wypisz wymaluj pomaganie przez nauczyciela uczniowi zgadywania co też „poeta miał na myśli” pisząc omawiany na lekcjach wierszyk. Nie wiem jak Państwo wspominacie to ze szkoły, ale ja miewałem odczucia inne niż nauczyciel. Zmarłego przed laty poetę o stan jego ducha i umysłu w chwili pisania wiersza zapytać raczej trudno, więc musimy kontentować się poglądami nauczyciela. W przypadku orzeczenia sądowego zazwyczaj kłopot ten nie występuje. Sędziowie pozostają na ogół przy życiu w chwili, gdy my ich dzieła czytamy. I bardzo często rozumiemy mniej niż w omawianych na lekcjach dziełach poetów.

 

Tu jest istotna różnica między twórcą literackim i tw(f?)órcą sądowym. Jeśli literat żyje, to mogę go o sens każdego fragmentu jego utworu bezpośrednio zapytać. Wypisującego brednie w uzasadnieniu wyroku sędziego zapytać o nic nie mogę. Nie mogę, bo uzasadnienie – jeśli w ogóle odczytywane jest na sądowej sali, a nie przesłane pocztą – czytane jest w „warunkach sądowych”, które znacznie obciążają mnie psychicznie i ograniczają moja percepcję. Gdybym jednak nawet był bardzo odporny psychicznie i próbował dopytywać sędziego o znaczenie tego co napisał, to i tak on byłby obciążony np. mającą wiele punktów wokandą. A bywa i tak, że sąd po prostu proponuje by o znaczenie wydanego przez siebie zapytać innego prawnika. I nie daje żadnej gwarancji, że będzie respektował uzyskaną w ten sposób informację o tym, co też miał na umyśle pisząc wyrok. Być może prawo do mętnego gadania jest jakimś istotnym atrybutem władzy sądowej. Nie wiem, Monteskiusz chyba o tym nie pisał.

 

Nie byłoby z tym wielkiego kłopotu, gdyby nie fakt, że ja – pod rygorem utraty prawa do odwołania się – do tfurczości sędziego muszę ustosunkować się w bardzo krótkim terminie, np. siedmiu dni. Jestem więc zmuszany do podejmowania decyzji w oparciu o wiedzę, która z racji obowiązującego prawa i obyczajów, jest niepełna (jeśli czegoś w uzasadnieniu brak) lub niepewna (jeśli nie kumam co sąd napisał). A wielu BU (bałwan uroczysty) jeszcze mi powie – bywa, że po łacinie – iż nieznajomość prawa szkodzi.

 

Tę sytuację można łatwo naprawić. Wystarczy wyraźnie ustalić, np. decyzją Ministra Sprawiedliwości, w miarę sensowne wymogi, które spełniać musi uzasadnienie wyroku, by mógł on zostać uznany za możliwy do zrozumienia przez przeciętnie inteligentnego osobnika. Uzasadnienie wyroku, to pewna forma dowodu, że wyrok da się wydedukować z opisu stanu faktycznego i obowiązujących przepisów. Minister mógłby więc zarządzić, by uzasadnienie taki właśnie dowód zawierało. Można nawet – to zadanie dla studenta II roku studiów gdzie jest normalnie traktowana logika (ale nie prawa, bo tam ważniejsze jest np. prawo rzymskie!) – opracować do takiego dowodu formularz. Popularną chyba w sądach metodą „wytnij i wklej” możnaby wtedy dowód taki tworzyć. Za jego poprawność ręczyć mógłby np. własnymi dochodami prezes stosownego sądu. Do takiego dowodu możnaby dołączyć uzasadnienie obniżenia kary (bo, np. nie uprzedzono złodzieja, że policja ma zamiar go złapać) lub jej zaostrzenia (bo oskarżony np. nie zrozumiał, że władzy wszystko wolno). Każdy obywatel mógłby sobie taki wyrok za flachę skonsultować z bardziej kumatym w logice sąsiadem. Byłoby o wiele tańsze niż porada u prawnika, który logiki na ogół nie pojmuje. Co bardziej leniwi mogliby też przepuścić taki dowód przez komputer i mieć sprawę z głowy za kilkanaście sekund. Programów jest mnóstwo, więc dobrze byłoby, gdyby Minister Sprawiedliwości jakiś do powszechnego użytku zalecił. Termin odwołania należałoby liczyć od chwili zaprezentowania delikwentowi rzeczonego dowodu (m.in. i na to, że sędzia rzeczywiście nad jego sprawą pogłówkował).

 

Pomysł ten ma – jak każdy inny – i zalety i wady. Niewątpliwą wadą jest fakt, że wielu dobrze zarabiających prawników zarabiałoby mniej. Jedna z najważniejszych części tzw. kultury prawnej, tj. nadęta mowa końcowa w procesie zyskałaby należną jej rangę monologu kabaretowego. Zmalałaby drastycznie liczba decyzji o odwołaniu się od wyroku, bo trudniej byłoby taką decyzję uzasadnić. Sędziowie sądów odwoławczych byliby być może zagrożeni bezrobociem (ale oni mają chyba tzw. stan spoczynku?). Obaw jest sporo. Można np. obawiać się, że jakiś człowiek potraktuje na serio logikę na studiach prawniczych lub na egzaminie magisterskim na takim kierunku. Skutkowałby to prawdopodobnie oblaniem tak ca 95% kandydatów do prawniczych stołków. A – Bóg jeden wie dlaczego – jest wśród nich wielu synów i córek prawników, choćby i lokalnie, wybitnych.

 

Miło toto nie wygląda. Myślę jednak, że żadnych poważnych zagrożeń dla kreatywności naszego wymiaru sprawiedliwości pomysł ten nie niesie. Prawnik potrafi! Ja w to, niestety, wierzę.

#1496658

Dziwna sprawa. Mogę oceniać wpisy, ale nie mogę oceniać komentarzy. Jestem na niepoprawni.pl od przed chwili, więc problem może być po mojej stronie. Ktoś? Coś?

Nieaktualne

#1505036

Na portalu mamy szereg rang, wraz z uzyskaniem których będziesz miał coraz to większe uprawnienia. W przewodniku staram się to wyjaśnić. Nie będziesz miał problemu z ich zdobyciem. Tak wróżę ;) 

Podczas kryzysów – powtarzam – strzeżcie się agentur. Idźcie swoją drogą, służąc jedynie Polsce, miłując tylko Polskę i nienawidząc tych, co służą obcym.

#1505122

Jak uzyskac dostep do prowadzenia wlasnego bloga

#1580045

a kto tam będzie bronił i chwalił takich oparów, jeznachów, ruszkiewiczów i andzie? nagle cudownie sie odmieniło panie husarzu wyklęty

„Od rewolucji światowej dzieli nas tylko Chrystus” J. Stalin

#1580053

Jeśli rzeczywiście ten tu Husky to tamtejszy Husky to kolego coś ci się pewnie popierdoliło
Znam Jego wpisy z ścierwomedium  i wiem kim tam jest/był
Poczekajmy może się coś tu wyjaśni

 

Prezydent Zbigniew Ziobro 2025
Howgh

#1580055

Bo wypłoszysz Huskiego. Kontrik, wyluzuj. Ten Huski to porządny Huski.

Huski witaj, tylko z kim Ty tu będziesz wojował? Tu sami prawostronni! Zanudzisz się na śmierć.

Pozdrawiam

Apoloniusz

#1580069

też swoje widziałem i mogę na tym polegać, prawicowe wklejki nie czynią bohatera, gdy się kuma ze świrowatymi putinistami, nieraz przeciw ich krytyce i wbrew faktom

„Od rewolucji światowej dzieli nas tylko Chrystus” J. Stalin

#1580071

Nie należę do blogerow "od urodzenia" i konkurowanie z kolegą w tej dziedzinie nie jest moim celem

#1580082

Ustawodawstwo Stanów Zjednoczonych w dużej części oparte jest na precedensach. Oznacza to, że decyzja sądu stanowego lub państwowego kształtuje prawo i decyzje innych sądów.

Niewątpliwie takim precedensem byłaby realizacja ustawy 447;

• chociaż obecnie zobowiązuje ministerstwo spraw zagranicznych USA do opublikowania raportu w sprawie roszczeń żydowskich w poszczególnych państwach

• to docelowo ustawa wraz z raportem będzie wstępem do nałożenia przez USA sankcji politycznych i gospodarczych względem państw, które uważają roszczenia żydowskie mienia bez-spadkowego za zwyrodnienie prawa i cywilizacji zachodniej.

Prawo stosowane w Świecie Zachodniej Cywilizacji nie przewiduje roszczeń mienia bez-spadkowego - całe takie mienie przechodzi na własność skarbu państwa, w którym zalega. Takie zasady obowiązują w Unii Europejskiej oraz w Stanach Zjednoczonych. [b]Bez wyjątku![/b]

Dlaczego więc Kongres USA przepycha tę pro-żydowską ustawę 447?

Przez ich własną głupotę!
... Głupotę, za którą mogą zapłacić nieświadomi obywatele USA!

Dlaczego?

Jeśli Kongres i Trump nałożą sankcje przeciw Polsce za niewypełnienie warunków złodziejskiej ustawy 447 - to zbudują precedens, na który tylko czekają liczne grupy interesu; chcące wydoić USA ze wszystkiego!

Co to za grupy interesu?

Indianie
Chociażby Indianie, czyli tzw. "rdzenni mieszkańcy USA" - którym (według ich oceny faktów) biali anglosascy osadnicy ukradli ziemię!
... A potem zapędzili Indian do rezerwatów i kazali sadzić kukurydzę!

Dla wolnych Indian to poważne ograniczenie kulturowe oraz wolnościowe; pozbawienie ich własności i praw. Liczne plemiona indiańskie cały czas prowadzą spory sądowe o zwrot "ich" ziemi oraz wypłacenie przez państwo ogromnych odszkodowań z pokaźnym procentem za sto pięćdziesiąt lat
gnębienia.

Póki co sądy państwowe stosują sprytne uniki, aby nie spełniać roszczeń wobec Indian - ale wszystko się zmieni, kiedy Kongres USA i Trump przeforsują przeciw Polsce ustawę 447 i wynikające z niej poważne sankcje. Wtedy Indianie z pewnością wykorzystają taki precedens prawny i zażądają dostosowania tego precedensu do swoich potrzeb. Zasypią sądy państwowe pozwami sądowymi przeciw rządowi USA i zażądają wielu zwrotów mienia bez-spadkowego dla Indian oraz fundacjom indiańskim; zwrot nielegalnie zajętej ziemi (którą już Indianie porównują do grabieży Palestyńczyków przez syjonistycznych i izraelskich przestępców).

Indiańskie plemiona dysponują dokładnymi wyliczeniami utraconych zysków z powodu prowadzonej przeciw nim polityki rządu USA od dwustu lat... żądają zwrotu lasów, rzek, gór, jezior, etc....
Indianie posiadają pokaźne środki na prowadzenie długich i żmudnych procesów sądowych.

Skąd są te środki?

Z działalności hazardowej. Tylko Indianie zapewnili sobie to prawo (wyjątek Nevada) by na resztkach swoich rezerwatów mogli prowadzić kasyna. Dysponują więc pieniędzmi - i czekają tylko na korzystne dla nich zmiany w prawie... albo na korzystny precedens w prawie! Z dużą nadzieją obserwują pro-żydowską ustawę 447.

Czyżby Kongres USA postradał zmysły i w jakimś anty-polskim amoku poparł złodziejskie roszczenia środowisk żydowskich?
Jeśli tak, to sami się wykończą i USA - dając żądnym zemsty Indianom narzędzia ku temu.
Ale to nie wszystko....

Hawaje - jako 50 stan USA i jedyne miejsce, z którego US NAVY kontroluje akwen Pacyfiku i realnie zagraża rosnącej potędze Chin - zostanie zarzucony pozwami o mienie bez-spadkowe rdzennej ludności oraz o ogromne odszkodowania z tytułu utraconych zysków za "swoje ziemie".

Dodatkowo:
Puerto Rico - jako oficjalna kolonia USA (nie posiada rangi stanu) - głosem swojej rdzennej ludności zażąda odszkodowań i zwrot największego poligonu wojskowego, jakie urządziło sobie tam wojsko USA.

I jeszcze:
Również kanadyjscy Indianie widzą w tym dla siebie wielką okazję i też szykują się do boju z rządem Kanady. Skutkuje to oczywiście ostudzeniem politycznym na linii USA - Kanada. Rząd Kanady oskarża USA o budowanie niebezpiecznych niepokojów społecznych poprzez forsowanie przez Trump'a nieudolnej ustawy 447.

Panama
Panama też zalicza się do państw, które upatrują swoją szansę w pro-żydowskiej ustawie 447.... Rząd tego państwa - korzystając z precedensu zażąda zwrotu kanału panamskiego od USA, które (zdaniem panamczyków) jest nielegalnie zarządzany i kontrolowany przez USA... plus odszkodowania, wieloletnie utracone zyski, procenty, etc....

Lista jest o wiele dłuższa!
Generał Pułaski za walkę o niepodległość Stanów Zjednoczonych otrzymał od Kongresu na własność 450 akrów, które później zostało zabudowane przez miasto Chicago. Tytuł własności został oficjalnie potwierdzony przez prezydenta Roosevelt'a tuż przed wybuchem wojny z III Rzeszą. Obecna wartość tej nieruchomości to setki miliardów dolarów USA. Spadkobiercy generała czekają na zadośćuczynienie!

Ale są jeszcze inni generałowie, którzy otrzymali rekompensaty wojenne w postaci ziemi po 450 akrów, gdzie obecnie stoją duże miasta.
Ich potomkowie czekają tylko na precedens prawny ustawy 447.

Czy USA pogrąży same siebie dla syjonistycznej i złodziejskiej ustawy 447?

Czas pokaże.

• Ale skoro to jest aż tak oczywiste - to dlaczego polski wywiad i kontrwywiad nie działają?! Nie wykorzystują sytuacji?

• Polski wywiad i kontrwywiad już powinien nawiązać cichą i dyskretną współpracę w celu nagłośnienia możliwego precedensu 447 wśród wszystkich zainteresowanych plemion indiańskich, aby powstrzymać działanie Kongresu USA i Trump'a.

• Bo tylko groźba i widmo ogromnych roszczeń przeciw państwu USA mogą skutecznie powstrzymać przed procedowaniem ustawy 447 przeciw Polsce.

PiS nawet - poprzez Gazetę Polską Sakiewicza (organ prasowy PIS) - grozi Polonii w USA, aby ta nie składała pozwu przeciwko ustawie 447 w sądach stanowych czy państwowych Stanów Zjednoczonych, do czego Polonia posiada niezbywalne prawo (jako obywatele USA i Polski).

A sądy takie, jako konstytucyjna trzecia władza spokojnie mogą utrącić ustawę 447 Kongresu.

No tak... ale partia PiS to przecież projekt izraelskiego Mossadu.

A agenci tzw. polskiego wywiadu i kontrwywiadu - to zakamuflowani syjoniści w polskich mundurach. Tak samo, jak za komuny - nic się nie zmieniło.

Ci rzekomo zagazowani w KL Auschwitz Żydzi po II wojnie światowej zmienili nazwiska, wstąpili do NKWD i zostali quasi-Polakami... aby gnębić prawdziwych-Polaków! Ich potomstwo
teraz postępuje identycznie... judzi przeciw Polsce!

Nawet na marszu zboczeńców LGBT (kilka dni temu w Warszawie) policja państwowa atakowała wolnych polskich dziennikarzy - ale za to chroniła agresywnych i zboczonych faszystów z LGBT - sponsorowanych przez Izrael.

Sama Azari darła swój ryj w towarzystwie Semitów z Bloku Żydowskiego z Warszawy - obecnych w pochodzie sodomitów.

I niech ktoś powie, że środowiska LGBT w Polsce - nie są V Kolumną syjonistycznego Izraela....

Więcej ciekawych i odważnych artykułów przeczytacie w BLOGU
http://mr-navigator.strikingly.com]mr-navigator.strikingly.com

http://mr-navigator.strikingly.com/

#1594660

PiS przekazuje obcym wojskom polskie lotniska cywilne.

Inwazja polskich lotnisk przez uzbrojonych izraelskich wojskowych i ochroniarzy napawa zgrozą. Media polskie milczą o skandalu, który nie miał jeszcze precedensu w Unii Europejskiej.

Sprzedajne prostytutko-dziennikarze nie prowadzą żadnych śledztw i w ogóle nie dążą do prawdy.

A prawda jest taka, że Mossad oraz Siły Zbrojne Izraela przejmują polskie lotniska!

Wielu obywateli zamieszcza często filmiki na YouTube z polskich lotnisk, pilnowanych tylko przez izraelskich żołnierzy....
Wtedy w ogóle nie widać polskiej ochrony lotniska oraz nie obecna jest Polska Straż Graniczna.

Oczywiście filmiki te są natychmiast ocenzurowane i wyrzucane z YouTube. (YouTube prowadzą Żydzi).

Do takich skandalicznych sytuacji często i regularnie dochodzi na lotniskach w całej Polsce; ale najczęściej w warszawskim Okęciu, Chopina, w Radomiu i Oświęcimiu.

Dlaczego uzbrojeni po zęby Żydzi przejmują i pilnują kilka polskich lotnisk?

Niezależni eksperci wojskowi upatrują w tym procederze trening przejęcia polskich lotnisk oraz przemyt sprzętu wojennego.
Oficjalnie polskie MON tłumaczy to ochroną żydowskich turystów i grup pielgrzymów....

Ale to kłamstwa!

Polscy oficerowie i żołnierze Straży Granicznej są urlopowani w czasie oddania lotnisk. Jednak widzą wiele groźnych sygnałów, które mrożą krew w żyłach.

W czasie takiego wrogiego przejęcia lotnisk, uzbrojeni Żydzi mają wstęp wszędzie; nawet do tzw. "strefy sterylnej" - gdzie polscy żołnierze wstępu na ogół nie mają!
Strefa sterylna to między innymi wieża kontroli lotów oraz serwerownie. Żydzi wchodzą tam kiedy chcą i nie wiadomo po co. Żydzi mogą przyłączać do woli czujniki szpiegowskie Temp-Set do kabli światłowodów i wykradać dane strategiczne państwa polskiego.

Polacy twierdzą, że w czasie takiego przejęcia polskich lotnisk i wieży kontrolnej, Żydzi wpuszczają oprócz samolotów z żydowskimi turystami - inne samoloty, które nie są rejestrowane w książce lotów.
Samoloty lądują kiedy chcą i omijają odprawę celną oraz wszystkie procedury bezpieczeństwa. Następnie wypakowuje się z tych tajemniczych samolotów duże skrzynie i ładują do furgonetek, które opuszczają lotnisko. Nikt nie wie dokąd jadą te furgonetki.

Niedawno na YouTube Ukraina pokazał się filmik, jak z takiej furgonetki są wyładowywane skrzynie, z których wyjęto wyrzutnie przeciw-pancerne i przeciw-lotnicze. Film został zdjęty jeszcze tej samej doby. Czy to prawda? Czy prowokacja?

Warto to powiązać z innym filmikiem, gdzie ukraińscy nacjonaliści mówią, że do Polski już przemycono znaczne ilości broni w celu walki przeciw Polakom.

- Doskonale wpisuje się to w scenariusz, o którym ostrzegają niezależni eksperci wojskowi: że ukraińskie odbudowane UPA, OUN oraz SS-Galicien planuję być wykorzystane do krwawych zajść w Polsce. Ukraińcy wespół z Żydami zdobyli by kluczowe i strategiczne obiekty - zanim Wojsko Polskie zdoła zareagować!

- Polska Straż Graniczna regularnie znajduje broń (nawet działka szybkostrzelne - sześciolufowe z silnikiem elektrycznym - 4tys. strzałów/minutę) przemycaną z Ukrainy.

- Do tego należy dodać jeszcze tajemnicze ustawy, uchwalane pośpiesznie w Polskim Sejmie o uregulowaniu i zalegalizowaniu akcji zbrojnych przez wojska obce.

Jak do tej pory PiS nie wytłumaczył obywatelom RP o zasadności tych uchwał.

No i jeszcze hurtowe rozdawanie polskich paszportów 'in blanco' dla Izraela - oraz hurtowe rozdawanie polskiego obywatelstwa dla żydostwa.

Samoloty izraelskie przybywające do Polski wraz żydowskimi turystami są po za kontrolą Wojska Polskiego. Mogą wwozić do polski ładunki wybuchowe do sabotażu i wysadzania mostów - a nawet ładunki nuklearne, których Izrael oficjalnie nie posiada - ale powszechnie wiadomo, że wyprodukował ich co najmniej 650.

Przecież nie jest żadną tajemnicą, że Putin i Natanjahu są bliskimi sojusznikami - co z pewnością mógłby wykorzystać Putin aby wwieźć rosyjską broń do Polski... oczywiście izraelskie niekontrolowane samoloty mogą to mu zapewnić!

Co robi Polski Kontrwywiad?

Czy uważasz, że powinieneś czuć się w takiej Polsce bezpiecznie?
Nie?

Zapytaj o to posła do Sejmu RP z twojego regionu - o co chodzi?

http://mr-navigator.strikingly.com/

#1594661

PiS to projekt Mossadu?

Od dawna już było wiadomo, że siedziba partii PiS znajduje się na posesji żydowskiej. Jak do tego doszło?

Otóż w roku 2007 PiS nie był zdolny do zawiązania żadnej koalicji, aby rządzić. Lepper i Giertych mieli inne wizje co do kierunku w polskiej polityce; a PiS był za słaby, aby zbudować rząd mniejszościowy. Idee obu Kaczyńskich legły i postanowili o rozpisaniu nowych wyborów.

Wtedy pojawił się u nich cichy sojusznik - reprezentowany przez Mossad - czyli Izrael.

I tak rozpoczął się zdradziecki romans Kaczyńskich z najpodlejszymi wrogami Polski - Żydami.

Izraelici zaoferowali Kaczyńskim pomoc w wielu dziedzinach, zwłaszcza finansową. Zabezpieczyli też PiS przed utratą siedziby partii.

Żydzi wykupili pośpiesznie cały budynek, tak aby Kaczyński mógł spokojnie realizować obietnice dane Żydom - w zamian za dojście do władzy.

Skąd kasa?

Przez całe dwie kadencje rządziło PO, które obcinało - ile tylko mogło - datki na PiS z budżetu państwa. Przez dłuższy czas PiS dostawał z budżetu państwa tylko połowę, jaka mu się należała. Ale i to przetrwał...

- A współpracownicy Kaczyńskiego dostawali takie same wysokie gaże jak wcześniej.

- PiS-owskie konwencje, zjazdy i zloty były tak samo kosztowne i wystawne jak te w PO (w niczym nie ustępowały).

- Kaczyński sam opłacał nawet w całości - przez wiele lat - swoją ochronę osobistą, złożoną z wybitnych i drogich specjalistów.

Pytanie skąd Kaczyński brał na to wszystko pieniądze?

- Konto osobiste bankowe Kaczyńskiego było stale puste lub nawet zadłużone na niewielkie chwilówki;

- a jego partia dostawała tylko połowę należnej dotacji z budżetu państwa (50% obcięła im przecież PO).

Odpowiedzi znajdziecie w portalu WikiLeaks.

Kaczyńskich wspomagali darczyńcy z Izraela.

Ale prezes musiał spłacać tę darowizny; Żydzi nikomu nie dają nic za darmo!

Mossad w roku 2007 sprytnie wykupił budynek przy ul. Nowogrodzkiej i od tej chwili miał całą kontrolę PiS-u i Kaczyńskiego. Protokoły i stenogramy opublikowane w WikiLeaks pokazują jak Żydzi uzyskiwali niezbędne dane od Kaczyńskiego. Mikrofony i czułe rejestratory zamontowane w całym budynku wychwytywały każdą rozmowę PiS-iorów pomiędzy sobą oraz z ludźmi "na audiencji u prezia"".

Kaczyński doskonale wiedział kto jest właścicielem budynku, bo jego biuro płaciło oficjalnie rachunki za wynajem.

Układ PiS - Mossad

To był komfortowy układ PiS - Mossad, ponieważ czekający na zewnątrz budynku dziennikarze nie widzieli oficjalnych spotkań Kaczyńskiego z agentami żydowskimi... przecież takowe odbywały się w budynku przy ul. Nowogrodzkiej!

Biuro Kaczyńskiego i biuro rezydenta wywiadu izraelskiego było tylko "przez ścianę" - czyli po sąsiedzku. Wszystko odbywało się wewnątrz budynku:

- przekazywanie kasy,

- przekazywanie tajnych dokumentów i tajemnic państwa polskiego,

- przekazywanie poleceń, itp..

Nigdy Kaczyńskiemu nie przeszkadzało takie semickie towarzystwo.

Co się więc zmieniło?

Dlaczego Mossad teraz pozbywa się najlepszego punktu szpiegowskiego w Warszawie?

Wiele wywiadowni zagranicznych zapłaciłoby fortuny za taki budynek!

Przecież tylko w tym budynku Mossad mógł bez żadnych przeszkód kontrolować PiS-rael!

Żaden obcy wywiad nie pozbywa się takiego miejsca, w którym dysponuje pełną kontrolą partii rządzącej!

Ano, dlateg, że:

... PiS znalazł się obecnie w paskudnej sytuacji, bo jest oskarżany przez Naród o tajne spiskowanie przeciw Polsce i Polakom, w związku z ustawą 447 dotyczącą roszczeń żydowskich.

PiS próbuje zatrzeć każdy żydowski ślad i połączenia. PiS jest w panice, ponieważ obawia się politycznego linczu i wywaleniu partii z Sejmu RP.

Nawet jeśli PiS po wyborach wejdzie do Sejmu - to mógłby mieć do powiedzenia tyle: "co Żyd w Gestapo" (czyli kompletnie NIC).

...I to jest prawdziwy i jedyny powód pozbycia się przez Żydów budynku przy ul. Nowogrodzkiej.

A może są jeszcze idioci, którzy wierzą w takie przypadki?

Skoro Mossad kierował aferą taśmową u "Sowy i przyjaciół" - to również nagrywał tysiące taśm w siedzibie PiS-u, których ujawnienie absolutnie nie było by na rękę Kaczyńskiemu i Dudzie.

A teraz, UWAGA!

Mówi się o tym, że budynek przy ul. Nowogrodzkiej zostanie zburzony, aby postawić w jego miejsce inny budynek. Nowy właściciel dał rzekomo czas PiS-owi na przeprowadzkę....

Czemu jest taki pośpiech?

Czyżby chodziło o zatarcie śladów inwigilacji PiS przez Mossad?

- Dziwne kable w ścianach...

- Dziwne wnęki po mikrofonach i monitoringu...

- Dziwne przejścia (nie istniejące w blue-printach planów budynku).

Burząc budynek zaciera się ślady!

A co do ustawy 447 - to PiS zawsze będzie spiskował przeciw Polsce i Polakom. Kaczyński zbyt wiele wziął pomocy od Izraela i zbyt wiele zawdzięcza Izraelowi, aby zerwać te więzi.

Izrael złapał Kaczyńskiego i Dudę za gardła i nie chce ich puścić. Prędzej czy później Kaczyński zrobiłby to, co zrobił wcześniej....

Kaczyński wraz z Izraelem pozwolił zaistnieć po wyborach ludziom, na których głosowali Polacy; czyli Szydło, Macierewiczowi, Waszczykowskiemu... ale w połowie kadencji wymienił ich na Żydów: Morawieckiego, Czaputowicza....

Przecież Polacy nigdy na nich nie głosowali!

Ale to akurat Kaczyńskiego nie interesuje, bo spełnia wytyczne z Izraela.

http://mr-navigator.strikingly.com/

#1594663

Hyhyhyhyhy

Tak było! Jak Żyd chciał czegoś od Kaczora, to pukał w ścianę a Niski przybiegał z mycką w ręce, by parzyć kawę. Moje tajne źródło osobowe pod sklepem potwierdzi. Do dziś można tam wyczuć zapach czosnku i śledzia.

„Od rewolucji światowej dzieli nas tylko Chrystus” J. Stalin

#1594670

Hyhyhyhyhy

Tak było! Jak Żyd chciał czegoś od Kaczora, to pukał w ścianę a Niski przybiegał z mycką w ręce, by parzyć kawę. Moje tajne źródło osobowe pod sklepem potwierdzi. Do dziś można tam wyczuć zapach czosnku i śledzia.

„Od rewolucji światowej dzieli nas tylko Chrystus” J. Stalin

#1594671

Polski Kontrwywiad protezą Mossadu.

Polski Kontrwywiad zamiast chronić Polaków przed Żydami - to chroni Żydów przed Polakami.
Z pewnością wynika to z faktu, że do Polskiego Kontrwywiadu przeniknęło mnóstwo etnicznych Żydów udających Polaków.

Do dziś historycy nie mogą udowodnić, że naziści wytracili tyle Żydów, ile Żydzi podają. Ale o tym w innym artykule.

Co się stało więc z tymi - niby - zagazowanymi Żydami? Po zakończeniu wojny zmienili nazwiska i udawali Polaków. Reżim komunistyczny utorował im drogę do stanowisk w bezpiece, wywiadzie i kontrwywiadzie.

Dzisiaj to ich żydowskie potomstwo usadowiło się w Polskim Kontrwywiadzie i wykonuje rozkazy z Tel Avivu.

- To ich potomstwo wraz z Mossadem wywaliło na zbity ... Platformę Obywatelską, ponieważ była partią Volksdeutschów.

- To ich potomstwo uknuło afery taśmowe u "Sowy i przyjaciele" aby zmienić kierunek polskiej polityki i osadziło PiS przy politycznym korycie.

Teraz PiS spłaca długi Mossadowi spiskując potajemnie z ustawą 447 przeciw Narodowi Polskiemu!

Polski Kontrwywiad nie zabezpiecza nawet w iluzoryczny sposób interesu Narodu Polskiego. Swoje działanie kontrwywiadowcze kumuluje tylko na opozycji politycznej zagrażającej PiS-owi i wykańczaniu dziennikarzy opisujących przekręty partii Kaczyńskiego (czytaj PiS-raela).

Wielu z funkcjonariuszy kontrwywiadu to zdradzieckie pasożyty, żrące Polską Krew!

Czy są jacyś porządni patrioci w kontrwywiadzie? Dobre pytanie. Ale jakoś nie widać buntu w ich szeregach przeciw żydowskim spiskom ustawy 447. Czy oni wszyscy sprzedali się za srebrniki?

Czas pokaże!

Ale jeśli w kontrwywiadzie jacyś porządni się ostali, to Polacy są z nimi na dobre i na złe!

Narzędzia suwerenności

Polacy póki co mogą liczyć tylko na siebie.... Ale do tego są potrzebne niezbędne narzędzia: czyli nowa i natychmiast uchwalona przez Sejm RP ustawa o powszechnym dostępie do broni palnej - wzorem Szwajcarii, Szwecji, Norwegii, Finlandii, Republiki Czeskiej i wielu innych narodów Europy.

Dozbrojony naród jest w stanie w skuteczny sposób zniechęcić każdego z potencjalnych najeźdźców. Potencjalni okupanci z respektem traktują podbity naród, wyposażony w broń - a inaczej traktują (bez respektu) traktują naród bez ukrytej broni.

Przykład?

Powstanie Warszawskie miałoby całkiem inny przebieg gdyby Warszawiacy posiadali nieograniczony dostęp do broni.
Już w pierwszych dniach żołnierze AK zdobyliby wszystkie kluczowe obiekty zajmowane przez Wermacht. A w następnej fazie powstania skutecznie obroniliby szpitale i punkty opatrunkowe przed pijaną cieczą ukraińskich ss-mannów.

Czy ktoś ma wątpliwości?

To niech idzie do psychiatry!

Są tacy, co naiwnie zapytają: A któż to obecnie naszej Polsce zagraża?
Odpowiedź jest prosta i powinna być w takiej kolejności: Żydzi, Rosjanie, Niemcy.
O Rosjanach i Niemcach było już dużo napisane.... Ale o Żydach za mało!

Żydzi w Izraelu posiadają łatwy dostęp do broni. Praktycznie nie ma żadnych ograniczeń w tej kwestii. Każdy osadnik żydowski nielegalnie zajmujący tereny Palestyńczyków, w swoim gospodarstwie posiada po kilka pistoletów maszynowych. Należy też wspomnieć o obowiązkowej służbie wojskowej dla żydowskich mężczyzn i kobiet.
Teraz należy zestawić to z przeciętnymi umiejętnościami wojennymi Polaków: mężczyźni i kobiety nie mają pojęcia o używaniu broni, nie mają do niej dostępu i nie wiedzą jak się bronić przed okupantem! Czyli idealny głupi przeciwnik!

Żydzi są od dzieciaka szykowani do wojen oraz do nienawiści do Białych Europejczyków, a w szczególności do nienawiści do Polaków.... Żydzi uważają budowę Polin za swoją powinność i nie widzą żadnej alternatywy dla Polaków.

Według Żydów to Polacy mają wyludnić obszar Polski i zrobić miejsce w niej dla Żydów!

Nie wiedziałeś o tym?
To co ty w ogóle wiesz? Co ty czytasz? Co cię interesuje?
Tylko LGBT i AntiFa.... Wróć do szkoły!

Te 300 mld. dolarów roszczeń, które domagają się środowiska żydowskie od Polski... to zasłona dymna. Pamiętaj, że finansjera żydowska jest w stanie wygenerować taką kwotę w kilka dni poprzez nielegalną aktywność giełdową; potem wywoła jakąś wojnę i wrzuci (czytaj: zaksięguje) to koszta wojny.... I tyle!

W ustawie JUST 447 nie chodzi o pieniądze. To pretekst do wojny z Polską!

- To próba zniszczenia Polski w tajnej wojnie hybrydowej jaką prowadzi Izrael przeciw Polakom.

- Polska to klucz do projektu Międzymorze i ogromnych zysków z nim powiązanych.

- Polska to duży i strategiczny obszar w centrum Europy.

- Polska to nieograniczony dostęp do wody i naturalnych zasobów - do których Żydów strasznie świerzbią ich spocone paskudne łapska.

Skoro Polski Kontrwywiad jest taki SUPER, to wie przecież o tym, że USA tylko pokrzykują na polskich polityków w sprawie zaspokojenia roszczeń żydowskich - ale nic Polsce i Polakom zrobić nie mogą!

Bo jeśli Polacy wyrzucą wojska USA z Polski, to wojska te znikną z całej Europy.

Nikt w Europie - oprócz Polski - nie chce Yankesów. Skończy się sen USA o obecności i kontrolowaniu kontynentu europejskiego.

Więc Stany Zjednoczone nic Polsce zrobić nie mogą złego!

Nawet gdyby Polska zaorała by cały Izrael i posadziła na nim niemieckie szparagi - to USA nie zareaguje, bo straci dostęp do Europy i super-interesu projektu Międzymorze.

Polska potrzebuje własnego silnego i nowoczesnego wojska złożonego z Polaków - a nie koniecznie jakiegoś zagranicznego kontyngentu w postaci Fort Trump.

Zresztą politycy ze Stanów Zjednoczonych lobbują aby uzależnić budowę w Polsce tego Fort Trump od roszczeń żydowskich z ustawy 447.

Czy tak postępuje sojusznik?

- Czy dla USA jest ważniejszy jałowy i pustynny skrawek Izraela położony gdzieś w zadupiu, zabijający niewinnych Palestyńczyków?

- Czy dla USA jest ważniejsza Polska, cywilizowana i europejska, znajdująca się w ważnym miejscu planety?

Na te pytania USA musi sobie samo odpowiedzieć... bo obecny świat oferuje więcej alternatyw od tej, co oferuje USA Polsce. Istnieje przecież dla polski atrakcyjna alternatywa chińska.

A Fort Trump to nie żadna łaska ze Stanów Zjednoczonych, tylko wdzięczność za to, że Polska udostępniła swoje terytorium Redzikowie do budowy systemu ochrony terytorium USA. Rakiety Made in USA będą zestrzeliwać przecież rakiety Teheranu lecące do USA a nie do Polski!

To dlaczego Kaczyński, Duda i reszta PiS-raela w tajemnicy przed Polakami spiskuje z Izraelem o roszczeniach żydowskich?

Jest tylko jedna logiczna odpowiedź : Bo to są Żydzi udający Polaków, którzy dostaną "działkę" z ukradzionej Polakom kasy!

Czy myślisz, że Polski Kontrwywiad o tym wszystkim nie wie?

Że Polski Kontrwywiad w całości kontrolowany w przez PiS nie wiedział, że siedziba Kaczyńskiego przy ul. Nowogrodzkiej jest sprzedawana od Mossadu dla innego ”słupa” Mosasadu?

Jeśli tak myślisz, to lepiej zrzeknij się polskiego obywatelstwa i nie rób już więcej wstydu prawdziwym Polakom!

http://mr-navigator.strikingly.com/

#1594665

...aby całkowicie wyludnić Polskę.

A Polacy będą się cieszyć i dziękować PiS-uarom.

https://www.youtube.com/watch?v=oBCdHKmkJfo

Verita

#1594669

Tylko psychopata może pisać takie bolszewickie brednie!

Przemoc nie jest konieczna, by zniszczyć cywilizację. Każda cywilizacja ginie z powodu obojętności wobec unikalnych wartości jakie ją stworzyły. — Nicolas Gomez Davila.

#1594685

Psychopaci akceptują syjonistyczne brednie!

http://mr-navigator.strikingly.com/

#1595910

„Georgia: The greatest victory of Russian propaganda“ - Hubert Koziel

‚PLUS–MINUS‘ – ‚RZECZPOSPOLITA‘, 11.08.2023

 

That every war is accompanied by lies is a well-worn cliché. However, the Russian-Georgian war (from which 15 years have passed) was accompanied by gigantic amounts of lies, which are uncritically repeated to this day by many Polish and Western "experts".

Although the civilized part of the world now unequivocally rejects the Kremlin's propaganda narrative regarding the war in Ukraine, at the same time it still supports Russian lies about the war against Georgia. So we can still hear from analysts that this war broke out because Georgian President Mikheil Saakashvili "was provoked" and ordered an attack on Tskhinvali, the capital of the separatist region of South Ossetia. Some even claim that Saakashvili has been "preparing" for a long time to take over the rebellious regions. So Russia "had no choice" and "had to defend its citizens." Sometimes there are false calculations about thousands of Ossetian civilians who allegedly died during the Georgian shelling on August 8, 2008. killed residents of Tskhinvali".) Russian losses during this war were supposed to be negligible - after all, so reported the Russian Ministry of Defense. "Experts" somehow do not question this, but sometimes they quote stories of Russian military men about battles that did not take place during this war. Few people ask themselves when and why this war really started.

Countdown to war

The Russian narrative is inconsistent. On the one hand, official propaganda says that Russia is an omnipotent power that can easily defeat the US and “cover with hats” NATO armies. On the other hand, it indicates that Russia has been mortally threatened by the actions of relatively small countries such as Georgia. Sometimes Kremlin propagandists admit that Russia could not accept Georgia's desire to integrate with NATO and the rule of pro-Western President Saakashvili. Between the lines one could read that Moscow did not like the reforms carried out by the Georgian leader, the fierce fight he waged against organized crime, and even the general improvement of the living standards of Georgians. Could the beginning of the conflict be the Rose Revolution of November 2003, during which Saakashvili overthrew Eduard Shevardnadze, the former Soviet foreign minister? No, because Russia's hostile actions against Georgia began in the fall of 1999, just over a month after Vladimir Putin became Russian prime minister. At that time, the Russian government unilaterally lifted the ban on crossing the Abkhaz section of the Russian-Georgian border by men of military age. This ban was introduced in January 1996 as a result of an agreement between the presidents of the countries of the Commonwealth of Independent States and was intended to prevent foreign "volunteers" and mercenaries from supplying the Abkhazian armed forces.

In December 2000, Russia introduced visas for citizens of Georgia, and at the same time implemented a simplified visa system for residents of Abkhazia, South Ossetia and South Ossetia. and Adjara. In February 2001, a Russian intelligence agent organized a meeting with the radical Ossetian opposition. He instructed her on how to defeat Ludwig Chibirov, the president of South Ossetia, in the elections. Chibirov was inconvenient for Russia because he was seeking a peace agreement with Georgia. He lost the election and Eduard Kokoity, one of the participants of the meeting with the Russian agent, became president. In January 2002, he held a meeting with 50 representatives of the Ossetian elite. “Kokoity presented them with a plan to start a war with Georgia in order to gain independence for South Ossetia. To most of those present at that meeting, the plan seemed so extreme that they considered it absurd. Later, all those who opposed Kokoity's decision disappeared from the South Ossetian political scene. Some left South Ossetia, some ended up in prison, and some died in unexplained circumstances,” wrote Irakli Matcharashvili in his book “2008. The Russo-Georgian War". A few months later, the Russian government began to distribute its passports en masse to South Ossetians. and Abkhazia. At the same time, Russia demanded that Georgia provide its airspace for the purpose of pacifying Chechnya. Georgia refused, so on August 6, 2002, the Russian air force bombed its territory. The bombs fell on the Pankiski Gorge, where Chechen refugees took refuge and where Chechen guerrillas penetrated. In September 2002, Putin stated that Georgia was the country of origin of the "terrorist threat" and that Russia was ready to use military force against it.

In the following years, Russia expanded the army of South Ossetia, staffing it with its officers. In 2004, Anatoly Barankiewicz, a colonel in the Russian army, became South Ossetian defense minister. In 2005, General Anatoly Zaytsev, the former commander of the Zabaikal Military District, became the chief of staff of the South Ossetian army, and Anatoly Yarovoy, former head of the FSB in the Autonomous Republic of Mordovia, became the head of the local KGB. The Ossetians were provided with, among others, 70 T-72 tanks. (This is more tanks than currently have, for example, the Netherlands or Norway.) Heavy equipment was collected, among others in the base in Java, to which observers from the OSCE were not allowed. "Until 2008, the separatist regions had stocks of arms (received for free) twice as much as the number of arms in the hands of Tbilisi," Matcharashvili pointed out. Provocations have begun. In the clashes of July and August 2004, 19 Georgian and 5 Ossetian soldiers were killed. In October, saboteurs blew up several key power lines in Georgia. After the Georgians arrested members of the Russian sabotage network in September 2006, the Russian troops in the Caucasus were put into combat readiness and the Black Sea Fleet began maneuvers near the Georgian coast. In November 2006, Putin announced that he would make Georgia "Northern Cyprus".

On February 27, 2007, the newspaper "Segodnia" published an article by Zaur Alborow, an "independent military analyst", entitled "Why Georgia Will Lose the Future War". It describes exactly the same Russian attack plan that was implemented in August 2008. In March, Russian helicopters fired rockets at Georgian administration buildings in the Kodori Gorge, the part of Abkhazia then controlled by Georgia. In August, two Russian planes bombed a Georgian radar station. The hybrid war gained intensity after April 20, 2008, when a Russian plane shot down a Georgian drone. The Russians began to transfer larger forces to Abkhazia and build new ammunition depots there. In June, Russian analyst Pavel Felgengauer stated that the decision on the outbreak of war had already been made and that clashes would begin in August.

On July 6, the troops of the Transcaucasian Military District began the Caucasus 2008 exercise. Soldiers were handed out "Know Your Enemy" brochures dedicated to the Georgian army. At the bases in South Ossetia. and Abkhazia, fortifications were built. – Russian troops will enter Georgia to protect Russian citizens and help peacekeepers. (…) There are Russian tanks at the northern entrance to the Rokski Tunnel, said Teimuraz Mamcurov, the president of North Ossetia, in an interview with Niezavesimoj Gazeta on July 27. On July 29, South Ossetian forces fired on OSCE observers and a Georgian peacekeeping component. The shelling of Georgian villages located on the armistice line also began, and on August 2, the evacuation of the inhabitants of Tskhinvali began. By midnight on August 7, 20,000 people had been evacuated from there. people. Mikhail Mindzayev, the South Ossetian foreign minister, stated that his quasi-state demands areas of central Georgia, including the resort town of Borjomi. Until the evening of August 5, at the northern entrance to the Roki Tunnel - connecting Russia with South Ossetia. – Russian troops of 11,700 assembled. soldiers and 891 armored vehicles. At the time, Saakashvili was desperately trying to contact the Russian authorities. He was ready to negotiate. However, on August 6, the Russian Foreign Ministry announced that "the time for talks between the presidents has not yet come."

Casus belli

The official version of the events says that on August 7, 2008 at 11:40 p.m., Saakashvili ordered Georgian troops to open artillery fire against hostile groups in South Ossetia. Many "experts" claim that he allowed himself to be provoked by Russia and provided it with a pretext for a full-scale invasion. A different light on this decision is shed by the documentary “Casus belli. What is this war for?" by Maciej Maciejowski and Michał Orzechowski. They point to a fact that is usually overlooked by “experts” – that Russia violated the 1992 cease-fire agreement regulating the status of peacekeepers in South Ossetia. The agreement clearly stated that both Russia and Georgia could contribute up to 500 troops without heavy offensive weapons to the peacekeeping force. Russia's introduction of larger forces into South Ossetia constituted a breach of the truce and gave Georgia full right to an armed response.

- My analysis shows that it was not the Georgians, but the Russians who started the war with Georgia in 2008. They did it by repeatedly attacking Georgian territory before August 8 and by moving a column of tanks and armored personnel carriers through the Roki Tunnel to South Ossetia as early as August 7, which was a clear violation of the 1992 Russian-Georgian armistice agreement, Michał Orzechowski, co-author of the film ‚Casus belli‘, tells ‚Plus Minus‘.

Matcharashili reports that already on August 2, part of the Russian troops crossed the border of Georgia. About the presence of increased Russian forces in South Ossetia testified by the accounts of Russian military and Ossetians he collected. On the other hand, on the night of 6/7 August, the staff of the North Caucasian Military District was moved to Java, i.e. on the territory of South Ossetia. Georgian radio intelligence also monitored Russian and Ossetian military communications. So he could get information about the transfer of armored troops through the Roki Tunnel. The Georgian authorities had no doubts that an invasion was being prepared. And they couldn't afford to stand idly by while the enemy gathered forces to attack. It was Tskhinvali that was the key to defending Georgia. From there, Russian troops would enter a widening funnel-shaped valley, from which they would enter the main highway connecting the east and west of the country. It would be only 67 km to Tbilisi. According to Orzechowski and Maciejowski, Saakashvili decided to fight a desperate fight for Tskhinvali. Not to win it, but to buy enough time to organize a diplomatic intervention to save Georgia.

Saving the country

Georgia could not win this war. Its entire armed forces had 32,000 men. soldiers with 191 tanks and a small air force with, among others, 10 attack bombers and 8 attack helicopters. Meanwhile, only the Russian 58th Army had 70,000. – 80 thousand soldiers with 620 tanks, supported by the 4th Air Force with 350 combat aircraft and 75 combat helicopters. To this must be added the Abkhaz army of 22,000. people and South Ossetian with 18 thousand. people. The Georgians did not have the strength to effectively defend themselves on two fronts and the only thing they could do was to delay the aggressor's army, hoping for a diplomatic intervention.

- While in Georgia in October 2008, shortly after the end of the main hostilities, I made some important observations. First of all, I was surprised that while numerous bombed houses and blocks of flats were visible, there were relatively intact buildings with potential military use, such as schools, warehouses, public administration buildings, etc. From my analyzes it turned out that the Georgians managed to Russian aggression to keep Russian troops in the valley region around Tskhinvali, which caused fury among Russian commanders, who decided on massive terrorist aerial bombings of civilian facilities throughout Georgia, recalls Orzechowski.

During this several-day war, the Georgians lost, according to official figures, 180 soldiers and policemen killed, 1,174 wounded, 4 missing and 49 prisoners. The losses among Georgian civilians amounted to: 224 killed, 15 missing, 547 wounded and up to 230,000. refugees. The Ossetians admitted to 27 dead and 69 wounded and 162 civilians killed (which, however, also included armed "volunteers"), the Abkhazians to 1 dead and 2 wounded. The Russians officially admitted that they had only 71 dead and 340 wounded. However, they did not provide a list of names of the dead. According to the accounts of the Russian veterans themselves, their losses were greatly underestimated. “Only five of our tanks survived. On them we reached a clearing, where we defended ourselves until the morning," recalled the Russian soldier Alexander Plotnikov, who wrote earlier that his unit started the fight with 17 tanks. It was also destroyed the staff column of General Anatoly Hrulev, commander of the 58th Army. Of the 30 infantry fighting vehicles, 3 personnel carriers and 2 tanks of the column, only 6 machines survived. The actions of the Georgian anti-aircraft defense, including the Polish Grom missiles, were also an unpleasant surprise for the Russians. Russia officially admitted the loss of four aircraft, including the Tu-22M strategic bomber. Georgians reported 21 hits. The Black Sea Fleet had it much easier. All Georgian naval units were then out of order in the port of Poti. So the Russians came up with "the first naval battle of the 21st century." during which they were to sink the Georgian flagship patrol ship Dioskuria. In fact, they only fired on a civilian grain ship, but that didn't stop Putin from awarding orders to the ship's commanders for this "epic clash."

Ultimately, the Russian troops were stopped by two competing diplomatic interventions: President Lech Kaczyński (with the blessing of the Americans) and French leader Nicolas Sarkozy (who later realized that the Russians had cheated him in the armistice agreement). Russia, however, did not think about peace. In the autumn of 2008, signals indicating a possible resumption of hostilities began to flow again. - From my conversations and analyzes on the spot in Georgia, it appeared that the Russians were most likely preparing for a second, final strike on Georgia in autumn 2008. bringing Russian units back to the border areas of Georgia, including artillery and tank units, withdrawing civilians from the border areas on the Russian side of the occupation cordon, presence of patrols of uniformed Russian Spetsnaz units and other special units on the Georgian side of the border. After returning to Poland, I passed my opinions and analyzes through several channels to the office of President Lech Kaczyński as well as to the media and opinion leaders. Later, I received information that my analyzes had reached the Chancellery of the President, and that he had also received similar information from other sources, Orzechowski claims. On November 23, 2008, President Kaczyński went with Saakashvili to the vicinity of the Russian-Ossetian post in Akhalgori, located in the "buffer zone". - As I learned from other sources, Russian troops were supposed to be standing behind the checkpoint, preparing to attack Tbilisi. At the sight of the approaching column of cars, the Russian soldiers from the post opened fire. The media informed the world about this incident, which was supposed to stop the upcoming Russian strike. Since a few days later the first snow began to fall on the passes, it contributed to preventing the operations of the Russian army - points out Orzechowski.

A few years later, Moscow dealt with Georgia in a different way. Power in Tbilisi was seized by the team of an oligarch who made a fortune on business in Russia. Saakashvili is currently a de facto political prisoner of this team. It is dying before the eyes of an idle world. The West is reluctant to defend him or correct the Russian lies about the 2008 war. Even "renowned experts" like Mark Galeotti repeat the fairy tale that Saakashvili started that war. Nobody in the West wants to admit that after 2008, welcoming Putin, Medvedev and Lavrov in the salons, it was known that they were appeasing bandits who wanted to set the world on fire.

 

https://www.rp.pl/plus-minus/art38931881-wojna-w-gruzji-zwyciestwo-rosyjskiego-klamstwa

Michał Orzechowski

#1654027