I mowa była taka, że najfajniejsze w tym kręceniu jest to, że Polacy mają ten film finansować. To znaczy – mieli, ale Bracia się za bardzo zapędzili.
No, zapędzili się Bracia, bo jak już się rozsiedli w kupie, każdy zaraz miał swój pomysł, i każdy Brat zaraz coś od siebie dodał, a niektórzy całkiem niepotrzebnie.
Bo część Braci to już taka jest, że jak ich się przy pomocy kija nie przypilnuje, to...