Dziś rewelacyjna wiadomość. Otóż nagle, ni z gruchy, ni z pietruchy poparcie PO spadło o 10%, jako donosi Omlet. Normalnie "cud mniemany". Cóż to takiego się stało, że partii, której zawsze rośnie, nagle nie dość, że stanęło, to jeszcze poleciało w dół.
Oczywiście usłużne merdia przypominają np. sprawę Misiaka. No, co by o konDonku nie powiedzieć złego, to tu się pokazał. Wywalił gostka z...