Oglądałem dzisiaj tak z doskoku obrady sejmu VII kadencji, a szczególnie moment zadawania pytań, jeszcze kandydatce, a w tej chwili już nowo wybranej marszałek sejmu, Ewie Kopacz.
Czego się dowiedziałem z tego fragmentu transmisji?
Ano tego, że nigdy w życiu nie mógłbym być politykiem.
Te wszystkie pytania zadane Ewie Kopacz w tak skondensowanej formie, jedno po drugim, powinny raczej...