Popularne treści blogera

Obrazek użytkownika Marcin B. Brixen
Humor i satyra

Do klasy Łukaszka weszła pani pedagog.

- Dzisiaj będziecie mieli spotkanie z kimś ciekawym.

- O! - ucieszył się Łukaszek. - Wreszcie!

- Hiobowski nie denerwuj mnie! sugerujesz, że poprzedni goście byli nudni? Teraz przyjdą dwie panie. Zapraszam!

Do klasy weszły zaproszone osoby.

- Dzień dobry - powiedziała pierwsza z nich. Jestem aktywistką z Centrum Ruchów Emigracyjnych imienia Simona Mola...

5
Twoja ocena: Brak Średnia: 5 (10 głosów)
Obrazek użytkownika Marcin B. Brixen
Humor i satyra

Hiobowscy siedzieli w święta w domu, oglądali prezenty i świąteczny odcinek programu "Rolnik szuka męża". Mama Łukaszka głośno wyrażała swoje niezadowolenie.

- Ale dlaczego? - zdumiała się siostra Łukaszka. - Zawsze tak narzekasz na homofobię, a jak raz w telewizji pokażą gejów to już ci się nie podoba?

- Nie chodzi mi o program - skrzywiła się mama. - Chodzi mi o prezenty. Nie dostałam tego co...

4.65
Twoja ocena: Brak Średnia: 4.7 (13 głosów)
Obrazek użytkownika Marcin B. Brixen
Humor i satyra

Było piękne lutowe popołudnie. Tata Łukaszka stał i patrzył jak chłodny wiatr delikatnie kołysze gałęziami drzew.

Obok stał jego kolega z pracy, Kubiak, który kłócił się z policjantem drogówki.

- ...to jest szczyt chamstwa, polowanie na ludzi, wyrok, wykonanie zlecenie na odstrzał zwykłego kierowcy, przemysł mandatożerny - argumentował spokojnie Kubiak.

- Czyli odmawia pan przyjęcia mandatu...

4.75
Twoja ocena: Brak Średnia: 4.8 (14 głosów)
Obrazek użytkownika Marcin B. Brixen
Humor i satyra

- Ja akurat uważam, że Łukasz ma rację - powiedział dziadek Łukaszka patrząc jak tata Łukaszka opisuje worki ze śmieciami.

- Nazwisko jest, adres jest, numer porządkowy jest, data jest, numer partii jest, znaczek CE jest... - wyliczał tata Łukaszka patrząc na specjalny arkusik pokryty jego równym, starannym pismem. Oderwał zapisany arkusik z rolki i włożył go do specjalnej, wodoodpornej kieszeni...

4.65
Twoja ocena: Brak Średnia: 4.7 (14 głosów)
Obrazek użytkownika Marcin B. Brixen
Humor i satyra

W słoneczny grudniowy poranek lokatorzy bloku, w którym mieszkali Hiobowscy mogli ujrzeć niezwykły widok.
- Telewizja! - krzyknęła radośnie mama Łukaszka patrząc z okna.
Wszyscy runęli do przedpokoju po kurtki. W szaleńczym tempie władowali się do windy, zjechali na dół i wypadli przed blok. Mieli szczęście, zdążyli. Dwuosobowa ekipa telewizyjna właśnie się rozkładała i nie było jeszcze nikogo...

5
Twoja ocena: Brak Średnia: 5 (11 głosów)
Obrazek użytkownika Marcin B. Brixen
Humor i satyra

Pani pedagog nie informowała klasy z kim będzie spotkanie, więc kiedy do klasy wkroczył pan w koszulce z napisem "Lake manager", to uczniowie poczuli się zmyleni.
- Pan ratownik znad jeziora! - zawołała dziewczynka, która zawsze odzywała się jako pierwsza.
- Pewno litery "rs" się sprały, był pan menedżerem drużyny koszykarskiej w USA? - zapytał z szacunkiem w głosie Gruby Maciek.
- Ani to, ani to -...

4.65
Twoja ocena: Brak Średnia: 4.7 (10 głosów)
Obrazek użytkownika Marcin B. Brixen
Humor i satyra

Polska rzeczywiście stawała się potęgą sportową, lecz nie dzięki swym zawodnikom. Paradoksalnie, dzięki innym osobom związanym ze sportem - dzięki działaczom, organizatorom, no i kibicom.

Coraz więcej różnego rodzaju imprez sportowych najwyższej rangi miało miejsce w Polsce. i był to wydarzenia udane, i oficjalne czynniki i zwykli fani podkreślali jak dobrze Polska zrobiła ten finał czy tamte...

5
Twoja ocena: Brak Średnia: 5 (9 głosów)
Obrazek użytkownika Marcin B. Brixen
Humor i satyra

Przerwano. Wszystko w telewizji przerwano. Na jednym kanale mecz, na innym serial. Na jeszcze innym reportaż "Patologia" o rodzinie żyjącej bez telewizora.
- Nadamy teraz wspólne oświadczenie premierów Rzeczpospolitej Polski i Izraela - rzekła z namaszczeniem spikerka i dodała już mniej pewnym głosem:
- W sprawie Pawełkowic.
Tata Łukaszka upuścił kubek i rozlał herbatę na dywan. Ale reszta rodziny...

4.35
Twoja ocena: Brak Średnia: 4.4 (17 głosów)
Obrazek użytkownika Marcin B. Brixen
Humor i satyra

Jakie było zdziwienie taty Łukaszka, kiedy to mama Łukaszka chciała oglądać telewizję. Nie, samo to nie było w sobie niczym dziwnym. Nic dziwnego nie było też w uprzejmym pytaniu czy mama może już oglądać.
Dziwne bowiem było to, co się stało gdy chwyciła za pilota. Przełączyła bowiem telewizor na państwowy kanał.
- Ty oglądasz reżimową telewizję??? - zdumienie Hiobowskich nie miało granic.
- Nie...

4.45
Twoja ocena: Brak Średnia: 4.5 (13 głosów)
Obrazek użytkownika Marcin B. Brixen
Humor i satyra

Tata Łukaszka jechał samochodem wraz ze swoim kolegą z pracy, Kubiakiem. Samochód był własnością Kubiaka i to właśnie on go prowadził. Chociaż szczerze mówiąc, z zewnątrz wyglądało to tak, jakby tego auta nikt nie prowadził. Podobnego zdania był funkcjonariusz drogówki, który zatrzymał pojazd do kontroli.
- Ja mam taki styl jazdy - tłumaczył się Kubiak.
- Jak pan chce to mogę panu dodać punktów...

0
Brak głosów

Strony