Obrazek użytkownika Dixi
Kraj

Sprawa kastracji wraca „i to k.rwa wraca w wielkim stylu”.

Wyszło na jaw, że w Szamotułach dokonano, jak to się ładnie mówi, sterylizacji Violetty Wożniak, tej samej, której sąd odebrał córkę. Zarówno sąd, a jak się okazało także lekarz uznali, że szczerbaci i ledwie wiążący koniec z końcem nie mogą mieć więcej dzieci.

Kobieta jest podobno lekko osłabiona umysłowo, więc co się będziemy...

0
Brak głosów
Obrazek użytkownika Dixi
Blog

Kurcze! Aż się wzdrygnąłem! Myślałem, że to u nas, a to we Włoszech w 2002. U nas to niemożliwe chociaż…

Lista propozycji "nie do odrzucenia" (jeśli nie, będziemy nadal mordować prokuratorów) jest ciekawa:

"Na liście postulatów (…)znalazły się między innymi rewizja ogłoszonych wcześniej wyroków dożywocia dla mafiosów, a także przepisów o konfiskacie majątku gangów, zamknięcie więzień o...

0
Brak głosów
Obrazek użytkownika Dixi
Blog

Jak wiadomo bździny, czyli mówiąc językiem naukowym pierdy, zawierają metan. To nieprzebrane bogactwo naturalne marnuje się od wieków na całej ziemi.
Proponuję proste urządzenie do zbierania tego cennego gazu. Składa się ono z rurki zakończonej ustnikiem inaczej i podłączonej do balonika. Balonik można nosić w specjalnie przystosowanym plecaczku z aluminiowej blachy falistej zaopatrzonym w tłok,...

0
Brak głosów
Obrazek użytkownika Dixi
Blog

- Kto!?
- Wy mnie a ja was”.
Marszałek Komorowski właśnie zaproponował, żeby z ministrem Sikorskim wzajemnie na siebie głosowali. To prawdziwy triumf polityki miłości!
Przy okazji pomysł całkiem racjonalny, bo wynik zostaje 1:1, ale za to cóż za piękno i elegancja postawy!
Obydwaj kandydaci kochają się tak bardzo, że wszelkie próby zakłócania tej sielanki są twardo tępione. Twardo, ale z miłością...

0
Brak głosów
Obrazek użytkownika Dixi
Blog

Znów tysiące Polaków spotkało się pod Belwederem. Tym razem nie tylko, by zapalić znicze lub oddać ostatni hołd Lechowi Kaczyńskiemu, ale aby domagać się powołania międzynarodowej komisji i dogłębnego zbadania przyczyn katastrofy. Miał być „słomiany ogień” – nie jest. Mieli zapomnieć, przysypani innymi newsami i „dobrymi wiadomościami” –na są. Mieli się cieszyć z „nowego otwarcia”… Na razie chcą...

0
Brak głosów
Obrazek użytkownika Dixi
Blog

Stało się, co miało się stać, choć tym razem niewiele brakowało… Platforma, zgodnie z wolą Narodu (a właściwie ciut więcej, niż połowy), dostała cały rowerek tylko dla siebie. Nikt już nie będzie próbował naciskać na hamulec na widok zbliżającej się przepaści. Będzie jazda!!!

Na lody, oczywiście.

To znaczy – jedni będą kręcić, a inni kupować, albo jedni lizać, a inni się oblizywać. Ciekawe, czy...

0
Brak głosów
Obrazek użytkownika Dixi
Blog

Skojarzenia szły tak. Najpierw napisałem, że każdy uczciwy człowiek powinien traktować Palikota jak zadżumionego. Potem przypomniał mi się „Ojciec zadżumionych” Słowackiego. Dlaczego? Kto nie wie o czym mowa, niech przeczyta (choćby w Sieci), nie mogę cytować, bo to długi poemat.
Potem uświadomiłem sobie, że to właściwie romantyczna wizja biblijnego Hioba. No wiecie, zakład z szatana z Bogiem,...

0
Brak głosów
Obrazek użytkownika Dixi
Kraj

Od początku mówiłem (przepraszam, iż nieskromnie przypomnę), że miłość oralna Tuska z Putinem jest w istocie miłością oralno-analną. Teraz okazuje się na dodatek, że był to seks sado-maso, bo, jak przystało na wytrawnego KG-bistę, premier Rosji odstrzelił zbędną już panienkę dwustrzałowa serią w głowę. Nie musiał nawet marnować ołowiu, tylko…. „puknął”.
Wiecie co mam na myśli – ponowną (i...

0
Brak głosów
Obrazek użytkownika Dixi
Kraj

Pandemonium jakie rozpętało się wokół kilku słów napisanych przez Kaczkę na temat Angeli Merkel powinno przekonać ostatnich nieprzekonanych.
Mniejsza o to, że sama "zaatakowana" podeszłą do całej afery z dystansem, oświadczając, ze nie będzie się mieszać do wyborów w Polsce, a podobne stanowisko przyjął też niemiecki MSZ.
Tak zwani polscy dziennikarze z radością rzucili się na smakowity...

0
Brak głosów
Obrazek użytkownika Dixi
Blog

Od wczoraj gryzę się w język, a raczej biję po łapach, żeby nie napisać: „A nie mówiłem?”. No więc nie napiszę :) :) :)
Czekałem, aż nieco opadną fale (rzekłbym – bałwany) wywołane eksplozją granatu w szambie, jakim był niesławny Nowy Ekran.
Zgadzam się z opisem sytuacji oraz wnioskami przedstawionymi zarówno przez Gadającego Grzyba (http://niepoprawni.pl/blog/287/krach-ne-czyli-zlapal-kozak-...

0
Brak głosów

Strony