Sędzia Milewski nie będzie już prezesem sądu gdańskiego.
I co dalej?
Nic, już po sprawie. No, może faktycznie nie do końca.
Teraz głos zabiorą w mediach znane autorytety i namaszczeni przez propagandę rządową eksperci.
No bo przecież demokracja i wolność słowa, mają do siebie to, że można bez przeszkód wychwalać je pod niebiosa.
Zatem i autorytety, i eksperci będą od dziś, przez...