Nie pamiętam już czasów, kiedy w Polsce homoseksualizm był karany, bo kary zań zniesiono w 1932 r., a ja miałem wtedy roczek. Za moich młodych lat, „ciepli bracia”, jak nazywano homoseksualistów, grasowali przeważnie po parkach i różnego rodzaju odludziach, gdzie łowili najczęściej młodych, nieświadomych rzeczy chłopców. Dochodziło nierzadko do aktów przemocy, może rzadziej ze strony amatorów...