Zapłacimy za brak działań w kwestii odnawialnych źródeł energii

Komisja Europejska pozywa Polskę i Cypr do Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej za niewdrożenie dyrektywy o odnawialnych źródłach energii (OZE). W związku z tym Polsce grożą kary finansowe. Nie dziwi to ekspertów, którzy wskazują na brak ze strony rządu wizji rozwoju tej energii.
Komisja zaproponowała dla Polski dzienną karę ponad 133 tys. euro, płatną od wyroku do wdrożenia przepisów UE. Zdaniem rzecznik KE ds. energii Marlene Holzner, musi być ona wypłacona tylko wówczas, gdy wyrok wyda Trybunał Sprawiedliwości UE. – Jeśli Polska zatwierdzi krajowe prawo, które rzeczywiście wdraża naszą dyrektywę, wtedy Polska może uniknąć kary – powiedziała dziennikarzom Holzner. Według KE, przedstawione dotąd przez Polskę przepisy nie wdrażają zasadniczych elementów dyrektywy. – To, co Polska musi zrobić, to przedstawić nowe prawo i rzeczywiście wdrożyć najważniejsze cele tej dyrektywy – podkreśliła rzecznik.
Dyrektywa, której celem jest osiągnięcie w Unii Europejskiej 20-proc. udziału energii odnawialnej do 2020 r., powinna być wdrożona przez kraje członkowskie do 5 grudnia 2010 r. Eksperci wskazują na brak ze strony rządu strategii rozwoju tej czystej energii.
– Zamiast promować OZE, zwalcza się takie inwestycje. Czym bowiem było cofnięcie dotacji na odwierty geotermalne dla Fundacji Lux Veritatis? Gdyby do tego nie doszło, inne podmioty również uruchomiłyby prace w celu pozyskania tej odnawialnej energii – zauważa prof. Mariusz-Orion Jędrysek, poseł (PiS), główny geolog kraju w latach 2005-2007. Ekspert wskazuje na inne absurdalne posunięcia rządowe w tym zakresie. – Ogromne dotacje są kierowane na wiatraki, które nie odpowiadają polskim warunkom i potrzebom – zaznacza profesor. Dodaje, że w ten sposób pomija się rzeczywisty polski potencjał w pozyskaniu czystej energii. – Doinwestowuje się bardzo mocno panele słoneczne, zamiast geotermii i biopaliw – a to są źródła OZE. W Polsce inwestujemy zatem ogromne pieniądze, wspierając obcy kapitał, a sami będziemy płacić kary. To wyłącznie wina rządu Donalda Tuska, który nawet nie wykonał żadnej analizy w tym zakresie – konkluduje prof. Jędrysek.
Jacek Dytkowski, PAP
Źródło: http://www.naszdziennik.pl/ekonomia-gospodarka/27511,zaplacimy-za-brak-dzialan-w-kwestii-oze.html
Satyr
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 281 odsłon