Nowy dowód życia nie ułatwi

Obrazek użytkownika kura domowa
Artykuł

 Dyskusja społeczna o dowodach biometrycznych jest koniecznością także dlatego, że nowa ustawa o dowodach osobistych nie bierze w ogóle pod uwagę podstawowych założeń dowodów elektronicznych wydawanych w krajach UE, które posiadają tzw. strefę MRZ (Machine Readable Zone). Jest to strefa czytana maszynowo, umożliwia ona zdalne odczytanie danych przez urządzenia do tego przeznaczone. Jej funkcjonowanie ściśle określają normy obowiązujące w UE. Jeżeli dowód elektroniczny nie posiada strefy MRZ, to nie może służyć jako dokument paszportowy w krajach strefy Schengen. W nowej ustawie o dowodach osobistych opracowanej w MSWiA nie ma o MRZ ani słowa!

http://www.naszdziennik.pl/index.php?dat=20100215&typ=my&id=my12.txt

 

Brak głosów

Komentarze

A już stosowane poobieranie odcisków palców przy wydawaniu paszportów powinno wywołać burzliwą dyskusję - dla mnie to jest traktowanie obywatela jak przestępcy. rzecznik Praw Obywatelskich zajmuje się pierdołami - bzdurnymi szczepionkami przeciw grypie, rzekomą dyskryminacją homopseksualistów a tego problemu nie dostrzega. i pomyśleć, że w W. Brytanii już sam pomysł wprowadzenia dowodów osobistych wywołał ogromna dyskusję. A w Polsce przyjmujemy pokornie wszelkie wymysły urzędasów. W sparwie dowodów osobistych mam swoje doświadczenia. Złożyłem skargę do Biura RPO zarzucając naruszenie prawa przy wprowadzaniu nowych dowodów osobistych - przymusowa wymiana starych dowodów, mimo ich bezterminowej ważności, pobieranie opłat od obywateli posiadających ważne dowody osobiste (którzy już za nie zapłacili), naruszenie zasady, że prawo nie działa wstecz. Jakiś urzędas mi odpisał, że wszystko jest w porzadku, państwo ma uprawnienia władcze wobec obywateli i może nałożyć na nich dowolne ciężary, byle było to wprowadzone drogą ustawy. Na argument, że prawo nie działa wstecz - najbardziej niewygodny - w ogóle nie odpowiedział. Pamiętam też konsultacje internetowe w sprawie nowych unijnych tablic rejestracyjnych (z gwiazdkami). Większość głosujących opowiedziała się za pozostawieniem tablic z flagą narodową. Ale urzędasy i tak zrobiły swoje. Konsultacje przeprowadzono? Przeprowadzono. A do diabła z wynikiem, nie jest on wiążący. Taka demokracja po europejsku - głosujcie sobie jak chcecie, my i tak zrobimy swoje. Poglądową lekcję mieliśmy w Irlandii.

oszołom z Ciemnogrodu

Vote up!
0
Vote down!
0

oszołom z Ciemnogrodu

#405022

Masz rację, nasi "europejscy" urzędnicy niewiele różnią się od tych z czasów perelowskich, nawet retoryka pozostała ta sama.

 Pozdr

"Ojczyzna to ziemia i groby. Narody tracąc pamięć, tracą życie"

Vote up!
0
Vote down!
0

"Ojczyzna to ziemia i groby. Narody tracąc pamięć, tracą życie"

#405023