MatkaKurka o Pawle Kukizie

Wszystko się zgadza i z odbieranymi przeze mnie sygnałami ostrzegawczymi, o których zresztą pare razy pisałem.

“Przyjacielem opozycji jest Petru przedstawiany jako lepsza PO, dzięki czemu dzieli się koncesjonowany i administracyjny elektorat. Wrogiem jest Ruch Kukiza, czyli socjotechniczna alternatywa dla autentycznie wkurzonych na władzę i oczekujących realnych zmian. Dziecko tę prawidłowość jest w stanie zrozumieć i mam nadzieję, że to w końcu dotrze do poważnych polityków”.

Jedno autoryzuje drugiego, a więc i oba od razu zajmują miejsce na panteonie polityki dążąc już przez nagłośnienie medialne do jego monopolizacji w myśl “zasady pompowania”, że jak coś nie istnieje w mediach to tego nie ma.

Jak pozostaniemy tu bierni, to i my przez bierność wciągnięci zostaniemy w ten ogłupiający wir autoryzacji tego, z czym w gruncie rzeczy nie chcemy mieć nic wspólnego, co grozi, że nam zamknie przyszłość zamiast ją otworzyć.

Pozdrawiam

miarka