Komorowski chce by radnych wybierać w JOW

Powtórzę raz jeszcze. Bez zmian systemowych. Bez zmian w ordynacji wyboerczej. Bez ograniczeń funduszy wyborczych, w celu wyrównania szans, Twoja nadzieja rozbije się natychmiast, i to z wielkim hukiem, o fundusze, które to praktycznie sadzają polityków na stołkach. Takich czy innych. Fundusze, które to następnie trzeba w jakiś sposób oddać.

Przykład Stanów czy Kanady pokazuje to jasno i dobitnie. Bacz zejdź z obłoków na ziemię. Przestań żyć w wyimaginowanym świecie. Realia różnią sie od Twoich marzeń, i to bardzo.

Pisze pan nieprawdę, dodam tylko na marginesie, że ja również jestem zwolennikiem JOW-ów, jednak JOW-y w Polsce nic nie zmienią, ponieważ w każdych wyborach liczą się przede wszystkim pieniądze i układy. Doskonałym przykładem są wybory do samorządów w Polsce, w których od wielu lat znaczącą siłą w Polsce jest PSL, które rządzi w małych miasteczkach , gminach, taka jest prawda. Dlaczego od lat ta partia w Polsce utrzymuje się na powierzchni? Dlatego, że nie ma JÓW-ów, raczy pan żartować. W Polsce najpierw od władzy trzeba odsunąć byłych komuchów, ubeków, esbeków, byłych zomowców, sekretarzy partii, byłych działaczy ZSL, SD, PAX-u i innych kolaborujących z komunistami ludzi, którzy szkodzili i nadal szkodzą Polsce. Po prostu trzeba przeprowadzić w Polsce dezubekizację i dekomunizację, wtedy dopiero można wprowadzać JOW-Y, prywatyzować, wtedy dopiero można będzie wprowadzić liberalizm gospodarczy, bez tego nic w Polsce się nie zmieni! NIC! A przy władzy będą ci sami ludzi, czy z JOW-ami czy bez nich.

Proszę również zwrócić uwagę na to co dzieje się w rządzie federalnym w USA, kogo od lat tam się wybiera, zmieniają się tylko figuranci tzn prezydenci Ameryki (USA) natomiast ich doradcy, ludzie którzy ich kampanie finansują i decydują we wszelkich możliwych miejscach o tym co robi rząd federalny jest niezmienne od stuleci!

Następny przykład Francji, doskonałym przykładem jest polityk o nazwisku Jacques Chirac, który w swej karierze politycznej był w zasadzie we wszystkich możliwych partiach politycznych, piastował w zasadzie wszystkie możliwe urzędy państwowe poprzez prezydencki, był wielokrotnie premierem kandydatem różnych partii, prezydentem Paryża, był również ministrem w wielu rządach Francji. To są wyniki francuskich JOW-ów.

I to wszystko w kraju gdzie JOW-y są już od wielu lat.

Najlepszym przykładem JOW-ów jest moim zdaniem przykład Anglii, jednak i on nie jest pozbawiony wad, do Izby Gmin również są wybierani z JOW-ów politycy skorumpowani, byli komuniści, malwersanci, taka jest prawda! Jednak te JOW-y są najlepsze, pod każdym względem. Zresztą najlepiej na ten temat poczytać na oficjalnej stronie JOW, polecam na ten temat poczytać co ma do powiedzenia pan prof. Jerzy Andrzej Przystawa. Jedyne co mnie niepokoi w poglądach pana Przystawy to jego sentyment do stowarzyszenia Grunwald oraz dobre zdanie na temat pana Tymińskiego.

Pozdrawiam.