Rita Panahi z australijskiej Sky News wielokrotnie pokazywała ciekawe materiały i komentowała rzetelnie i celnie. Jednak w dziennikarstwie (i gdzie indziej też) jest pewna cienka linia, której nie można przekroczyć. Ona właśnie ją przekroczyła stwierdzając, że to "normalne", co dzieje się w Australii, a wiadomości o sytuacji w Australii, przekazywane przez światowe serwisy informacyjne są przesadzone.
Przecież to normalne, że policja robi obławę na grupę kilkunastoletnich chłopaków, którzy w lecie spotkali się nad zatoką ignorując nakazy kwarantanny (godzina policyjna - po 22.00 zabrania się...