Moje, nasze życie...
To moje życie, gdzieś puszczone z dymem
z kurzem pożogi, z Michnikiem, Kuroniem,
z Wałęsą, Tuskiem, innym skurwysynem.
Z tym czy innym draniem – życie przewalone.
Przegrałem je z wami mędrcy odpustowi,
przegrałem je z wami – i to wina wasza,
Przegrałem je z wami – możecie się głowić,
lekką ręką odsyłać choćby do Kajfasza.
Miała powstać Polska czysta choć uboga,
tak piękna,...