Najlepsze treści blogera

Obrazek użytkownika Arnold Parszawin
Kraj

Z oburzeniem przeczytałem bulwersującą informację o próbie usunięcia Julii Pitery z PO. Pitera jak wiadomo jest jednym z filarów rządu gigantów Donalda Tuska. Osobiście nie wyobrażam sobie Platformy bez pani Julii, która z powodzeniem mogłaby być uznana za ikonę tej partii. I nawet nie o to chodzi, że jest atrakcyjna, młoda, wykształcona i z dużego miasta, bo tu są pewnie mocniejsi – ot choćby...

0
Brak głosów
Obrazek użytkownika Arnold Parszawin
Kraj

Raczej tak. Od dłuższego czasu obserwacja polskiej rzeczywistości medialnej, dominujących zwłaszcza w mediach elektronicznych trendów, nasuwała dość oczywiste skojarzenia z „propagandą sukcesu” uprawianą namiętnie w gierkowskiej dekadzie PRL-u. Mamy przecież do czynienia z powszechnym lukrowaniem wszystkiego, za co w jakikolwiek sposób odpowiada jakakolwiek władza, z przemilczaniem niewygodnych...

0
Brak głosów
Obrazek użytkownika Arnold Parszawin
Kraj

Z okazji karnawału mały relaks – karnawałowa zagadka.

Czy TUSKOMŁOTY to:

1. Dzielnica Sopotu, w której zamieszkuje Donald Tusk (A propos, mieszkańcom Sopotu zazdraszczam sąsiedztwa legendarnego męża stanu);
2. Czy ekipa rządowa pod wodzą Donalda Tuska (tu i tam zwana „ekipą Matoła”);
3. Czy może zespół początkujących piłkarskich oldbojów, którzy marzą o zajęciu miejsca chłopców podających piłkę...

0
Brak głosów
Obrazek użytkownika Arnold Parszawin
Kraj

Przeczytałem właśnie tekst Witolda Gadowskiego, w którym autor proponuje sprytny sposób na zneutralizowanie, a nawet wykorzystanie dla polskich celów, planowanego przez posowieckie służby „marszu kibiców”. Chodzi o to, by do wrażego przemarszu całkiem pokojowo podłączyć się z wieloma dobrze widocznymi antyputinowskimi transparentami. Owszem pomysł oryginalny, inteligentny i pewnie mógłby być...

0
Brak głosów
Obrazek użytkownika Arnold Parszawin
Kraj

Lokator Komorowski zadziwił wszystkich. Już to, że potrafił czymkolwiek zadziwić, dla tych, którzy wiedzieli o jego istnieniu, było sensacją samą w sobie. Ot, taki sobie nieciekawy facet bez właściwości, znany tylko z tego, że lubi od czasu do czasu postrzelać z wiatrówki ze swojego okna do kotów. Jego sąsiadom, zasiedlającym tak jak on kwaterunkowe lokale w starej sypiącej się kamienicy, nie...

0
Brak głosów
Obrazek użytkownika Arnold Parszawin
Kraj

Nie chcę zadręczac Was swoimi problemami, ale niech tam - otworzę się i ja. Mam problem z polskimi "dziennikarzami". Problem polega na tym, że gdy o nich myślę bądź piszę, nijak nie potrafię pominąc cudzysłowia. Jeśli o mnie idzie, to tych, o których myślę bądź piszę bez cudzysłowia jest nie więcej niż palców u mojej pięciopalczastej dłoni. Łukasz Warzecha wydawał się do niedawna jednym z tych...

0
Brak głosów
Obrazek użytkownika Arnold Parszawin
Kraj

Czytam tu i ówdzie o obwieszczeniu Seremeta, że prokuratura generalna wykluczyła możliwośc zamachu jako przyczynę katastrofy smoleńskiej. Trzeba przyznac, że szczególny moment na tę enuncjację. Jeżeli nie jest to jakiś agencyjny primaaprilisowy żart (wątpliwe poczucie humoru), to mamy do czynienia z prokuraturą nie tylko "niezależną od nacisków politycznych" ale również niezależną od wyobraźni...

0
Brak głosów
Obrazek użytkownika Arnold Parszawin
Kraj

Oczywiście, że jestem rozczarowany. Wygląda na to, że głosująca większość Polaków nie ma nic przeciwko dalszemu demontażowi państwa i jeszcze bardziej bezczelnej wyprzedaży polskich interesów. Przed ostatnimi wyborami samorządowymi popełniłem tekst pt. „TEST SEKUŁY”, w którym zastanawiałem się nad poziomem świadomości obywatelskiej polskiego wyborcy. Uznałem wtedy, że wiele mówiącym wskaźnikiem...

0
Brak głosów
Obrazek użytkownika Arnold Parszawin
Kultura

Bez szczególnego zdziwienia, za to z pewnym rozbawieniem przyjąłem ledwo skrywaną ulgę, z jaką funkcjonariusze medialni ogłaszali dziś od rana wieść, że i tym razem „nasz” film, mimo oczywistych walorów, nie został nagrodzony. Nie, nie chodzi o jakąś (ktoś powiedziałby, że „typowo polską”) schadenfreude. Pompowany bez umiaru i wstydu od dobrych dwóch tygodni balon pękł. W tym czasie na temat...

0
Brak głosów
Obrazek użytkownika Arnold Parszawin
Kraj

To nie rozgoryczenie, to smutna rzeczywistość. Polska piłka drepcze w miejscu, reprezentacja gra dokładnie na tym samym poziomie co dwa, pięć, dziesięć lat temu. Dwa zagrania Błaszczykowskiego na światowym poziomie to śmiesznie mało jak na trzy mecze. Niby jest jakiś potencjał, ale rozpaczliwie brakuje jakości. Brawo Grecy! Soviets go home!

0
Brak głosów

Strony