Najlepsze treści blogera

Obrazek użytkownika seawolf
Kraj

Traf chciał, że w rocznicę tej strasznej tragedii smoleńskiej przepływam obok miejsca innej tragedii, katastrofy gibraltarskiej. „Silver Wind” po drodze do Algeciras buja się w oczekiwaniu na pilota w okolicy Gibraltaru.

Piękna pogoda, widać skałę , która dała Gibraltarowi nazwę- Jebel Tarik, góra Tarika. Dla całej załogi Gibraltar to okazja do obejrzenia małpek z których słynie ta enklawa. No,...

0
Brak głosów
Obrazek użytkownika seawolf
Blog

Jakiego Biura? Oczywiście Biura Bezpieczeństwa Narodowego, szlak już przetarty, skoro TW Wolski został już zaproszony, czemu nie i Kiszczak?

No, rzeczywiście, czemu nie? Wszak został uniewinniony! A Człowiekiem Honoru to jest już tyle lat, że aż wstyd, ze jeszcze nie odznaczony! A czemu nie Skulbaszewski? Nie słyszałem , by został prawomocnie skazany za cokolwiek. Tyle, że nie żyje, więc zaprosic...

0
Brak głosów
Obrazek użytkownika seawolf
Blog

Właśnie wpadła mi w oko demonstracyjka Palikociaków na Krakowskim Przedmieściu. No, nie sama demonstracyjka, a filmik o niej.

Przede wszystkim, postaram się nie używać wyrazów uznanych za obraźliwe, bo, kto wie, mogą to czytać osoby nieletnie przed godzina 22. Ale nie sposób nie donieść wrażenia, że oto te kilkadziesiąt osób pokazało, gdzie w polskim społeczeństwie znajduje się rura odpływowa od...

0
Brak głosów
Obrazek użytkownika seawolf
Blog

Dzisiaj przedruk felietonu z Rzepy, dla tych, którzy jej nie czytali. W poniedziałek nowy felieton, zapraszam!

Przyznam, że trochę się niepokoiłem, tak po obywatelsku, że coraz liczniejsze przejawy faszyzmu w Polsce pozostaną niewykryte i nienapiętnowane. Ba, sam patrzę rano w lustro i widzę, że jestem niewykryty i nienapiętnowany, w każdym razie niedostatecznie, bo co tam, takie wirtualnie...

0
Brak głosów
Obrazek użytkownika seawolf
Blog

Jakoś tak mi się skojarzyło ze znanym z czasów swego pacholęctwa, „Człowiekiem, co się kulom nie kłaniał”, czyli eposem o Świerczewskim, komunistycznym Santo Subito, co to go nie zabili Upowcy. Nie zabili, bo wygląda, ze to raczej NKWD, kule dostał z dołu, choć niby strzelano z góry, a dodatkowo rana w mundurze ma trójkątny kształt, jak od bagnetu z Mosina. No, nieważne, nie o tym dzisiaj. Choć...

0
Brak głosów
Obrazek użytkownika seawolf
Blog

Uff! Przez kilka dni mieliśmy nerwy napięte, jak postronki, dziennikarze nie mogli spać po nocach, zachodząc w głowę, co też wyniknie po stanowczej i twardej deklaracji pana premiera MAK Donalda Tuska, że nie ma żadnych świętych krów, że Pan Bondaryk nie będzie, panie, cieszył się żadnym specjalnym statusem, ani immunitetem i że on, znaczy MAK Donald Tusk „będzie oczekiwał wyjaśnień”. Premier...

0
Brak głosów
Obrazek użytkownika seawolf
Blog

Wiele już widziałem i czytałem, ale, od czasu, do czasu zdarza mi się ujrzeć coś takiego, że szczęka opada. Otóż czytam, że krew z krwi, kość z kości Świątyni Antypisa, źrenicy tolerancji i anyksenofobii (no chyba, że ksenofobia dotyczy jednego, specyficznego narodu, wtedy właściwie jest nawet OK.), Wunderwaffe z Czerskiej, sądowy pogromca wszystkich, którym przyszło lub przyjdzie do głowy...

0
Brak głosów
Obrazek użytkownika seawolf
Blog

Wszyscy piszą o Powstaniu i wszyscy, a w każdym razie większość rozpatrują sytuację w kategorii zerojedynkowej, to znaczy Powstanie wybuchło- i tu plusy i minusy, w zależności od poglądów ofiara była usprawiedliwiona, albo nie. Powstanie by nie wybuchło, Warszawa by ocalała. Tyle, że to nieprawda.

Hitler planował zniszczenie Warszawy jeszcze przed wybuchem powstania. Nie chce mi się szukać linka...

0
Brak głosów
Obrazek użytkownika seawolf
Blog

Pisałem swego czasu o niezwykłym darze, jaki dobry Pan Bóg, bądź też inna Siła Wyższa, raczej na pewno inna Siła Wyższa, obdarza niektórych wybrańców.

Czołowym przykładem w ostatnich latach jest Jan „Flanelka” Osiecki, który przy pomocy specjalnego urządzenia, zapewne zakupionego przez Allegro, korzystając przy niektórych fragmentach z konsultacji wróżki Gizeli, zdołał odczytać zapis EEG myśli i...

0
Brak głosów
Obrazek użytkownika seawolf
Blog

Pamiętacie, jak to Palikot zażądał kategorycznie natychmiastowego opublikowania badań lekarskich Prezydenta Kaczyńskiego? Zostało to przywitane życzliwym szmerem aprobaty, jako oczywiste prawo wyborców do znajomości stanu zdrowia urzędników publicznych. Donald Tusk, jeśli mnie pamięć nie myli, demonstracyjnie opublikował swoje badania, a brukowe tygodniki akurat przypadkiem zamieściły kilka zdjęć...

0
Brak głosów

Strony