|
|
14 lat temu |
Re: anulka - Polska, jako kompromis... |
Cytuję siebie samego: "Polska, jako kompromis jest tworem bez głowy i bez nadziei".
To zdanie nie oznacza zaprzestania walki o Polskę i nadziei na prawdziwą Polskę. Bo bez głowy i nadziei jest i będzie Polska kompromisu. Polska kompromisu będzie się dalej degenerować. Dlatego to wielu młodych ludzi opuszcza Polskę: bo tu nie ma dla nich nadziei. Bo jak długo mogą czekać? Kolejne 10 lat ?
A co zrobić, by dokonać zmiany ? Coś jednak robimy i ja nie muszę się usprawiedliwiać. Ale to większość Polaków opowie się za Polską. Albo za Polską naszych marzeń, albo nadal za Polską kompromisu……
Pozdrawiam |
|
„Niezawisły sąd” w obronie czerwonego salonu… |
|
|
|
14 lat temu |
Dogadali się nasi wybrańcy i nasi „doradcy”… |
Nie ulega wątpliwości, że z komunistami dogadała się „drużyna Wałęsy”. W tej „drużynie” byli tacy, którzy nie wierzyli w agenturalną przeszłość ani Bolka, ani też swoich „doradców”, wśród których byli dawni członkowie PZPR, że wspomnę Geremka. My – jako opozycja – przyklepaliśmy rozmowy z komuną. Myśmy też przyklepali odsunięcie „radykałów” z listy wyborczej „Solidarności”. Nie było już w nas siły, aby po „Nocnej Zmianie” rozgonić całe to towarzystwo z Bolkiem na czele. I tak już poszło z tą III RP. Bez protestów… Jest więc oczywiste, że mówiąc o kompromisie opozycji z komunistami dokonuję pewnego skrótu myślowego, pomijając tysiące tych, którzy w tym kompromisie nie brali udziału. Ale myśmy wtedy tu byli - przekonani, że nasi wybrańcy nas nie wykiwają…
Pozdrawiam |
|
„Niezawisły sąd” w obronie czerwonego salonu… |
|
|
|
14 lat temu |
POLSKA nie może być kompromisem… |
W krótkiej formie bloga starałem się podkreślić obiektywny fakt, że powojenna Polska aż dwukrotnie została ukształtowana na drodze kompromisu. Tego jałtańskiego – zawartego pomiędzy zwycięzcami II wojny światowej i tego magdalenkowego: kompromisu opozycji z komunistami. W obu przypadkach powstał twór „polsko-podobny”, a więc państwo, w którym o pewnych rzeczach i sprawach nie wolno mówić, w tym zwłaszcza w odniesieniu do historii Polski - kraju, który powstał na fundamencie chrześcijaństwa i zasad z niego wypływających.
Podobnie jak w Polsce pojałtańskiej tak i w Polsce pomagdalenkowej istnieją zatem „święte krowy” – fałszywe autorytety, które w różny sposób walczą z owym duchem Polski, z polską tradycją i historią. Zwłaszcza jest to widoczne w krótkim okresie władzy marionetkowego Tuska i jeszcze bardziej marionetkowego Komorowskiego. Skoro doradcą Komorowskiego jest stary, komunistyczny politruk, skoro „dożyna” się watahy niepokornych przy udziale sądu, policji i ABW, skoro „odpolitycznia” się telewizję przy pomocy spadkobierców komuny – jasno już widać, że władza marionetkowego premiera-prezydenta nie zmierza w kierunku umocnienia Polski w oparciu o jej fundamenty, lecz ku osłabieniu Polski. Co gorsza - na drodze kompromisu z komunistami i dawną agenturą.
To ja, ty i miliony ludzi stajemy się przeszkodą w „modernizacji” Polski, czyli wyzbyciu się jej fundamentu, by na piaskach Europy zbudować twór, przypominający pojałtańską Polskę: członka RWPG i wasala Moskwy. Bo przecież nawet teraz – w okresie prezydencji Polski, o czym ponoć „marzyły pokolenia Polaków” – Europa bez udziału Polski ratuje Grecję, w ogóle nie pytając się marionetkowego premiera o zdanie. Czyni tak mimo tego, że za Grecję my także zapłacimy i kto wie – może więcej niż Niemcy i Francuzi, gdyż po 21 latach „wolności i niepodległości” należymy nadal do najbiedniejszych obywateli kontynentu…
Reasumując: Polska, jako kompromis jest tworem bez głowy i bez nadziei. Taka Polska ulega pośpiesznej degeneracji, podobnie jak w czasach porządku pojałtańskiego. Z Polski nadal się ucieka i będzie uciekać – nie widząc przyszłości w kraju, którego historii i tradycji nie szanuje władza, zauroczona „postępem”, który teraz płynie z Brukseli. Jak ongiś z Moskwy. |
|
„Niezawisły sąd” w obronie czerwonego salonu… |
|
|
|
14 lat temu |
Na czym polega optymizm „niewidzialnych” dla Tuska… |
Nie dodałem ważnego aspektu: polskiego hydraulika i setek tysięcy uciekinierów z Polski, w poszukiwaniu chleba. To oni wysyłają do matek na nędznej emeryturze te 100 Euro, czy funtów – dzięki którym można załatać nędzną emeryturę.
Optymizm dużej części emerytów polega na tym, że ich dzieci nie będą takie głupie i nie wrócą już nigdy do Polski, gdzie tylko jest szansa na gorzej…
Pozdrawiam wszystkich
Kpt Nemo |
|
Optymizm niewidzialnej części Europy |
|
|
|
14 lat temu |
Władza robi w gacie: mecz Polonii Warszawa także odwołany !!! |
Zaplanowany na 23 lipca mecz towarzyski z Boca Juniors Buenos Aires, który miał uświetnić stulecie Czarnych Koszul także został odwołany „ze względów bezpieczeństwa”. Mecz miał się odbyć na stadionie Legii.
- Miasto poinformowało nas, że grupy kibiców Legii już zgłaszają zgromadzenia publiczne pod stadionem na ten dzień. Oficjalnie argumentują, że chodzi o 95-lecie klubu z Łazienkowskiej, ale jasne wydaje się być, o co tak naprawdę chodzi - powiedział rzecznik prasowy Polonii Jakub Krupa, cytowany na stronie internetowej klubu.
Czekamy kiedy przerażona władza PO wprowadzi w Warszawie godzinę policyjną... |
|
Władza, która boi się już nawet Santany… |
|
|
|
14 lat temu |
Re: mkaszub- Ja cofnę Kaszuba… |
Masz rację, że z Donka taki Kaszub, jak z koziej dupy trąba. Ale to nie ja, tylko S. Nowak nazwał Słońce Peru Geniuszem Kaszub. Ja cofnę Geniusza Kaszub, ale po wyborach. Zobaczymy, kogo Kaszubi wybiorą…
Pozdrawiam
|
|
Władza, która boi się już nawet Santany… |
|
|
|
14 lat temu |
Z niego taki komunista... |
Jak z Bronka hrabia. Szczypułowicza mam na myśli… |
|
Władza, która boi się już nawet Santany… |
|
|
|
14 lat temu |
Re:Ossala - My mamy własnego Muslima! |
Bilety na koncert Santany (najdroższe po 365 zł) będą ważne na występ grupy Hołdys and The Saloon !
Pozdrawiam |
|
Władza, która boi się już nawet Santany… |
|
|
|
14 lat temu |
To dopiero początek… |
W całej Polsce mają być wszystkie przedszkola przemianowane na Przedszkola Rodziny Komorowskich. Niestety, tylko dzieci w Przedszkolu Misia Uszatka zagłosowały, by pozostawić starą nazwę przedszkola. Po interwencji ABW (wśród rodziców dzieci są także kibole), dziatwa w 100% zagłosowała na przemianowanie nazwy przedszkola, na takie samo jak w Żywcu. Dlatego Żywca nie piję.
Pozdrawiam
|
|
Radośnie wkraczamy w erę kultu Kom-Or-Sena |
|
|
|
14 lat temu |
Re: Wędrowny Grajek - to czysta prawda! |
Ale może i do Twojej miejscowości przybędzie hrabia Bul z byłą narzeczoną i z atrakcyjnym programem pt. ”Pożegnanie Małysza” – to się przekonasz…
Pozdrawiam
|
|
Pożegnalna gala Hrabiego Bula w Wiśle |
|