Komentarze użytkownika

Kiedy Tytuł Treść Głosy Do zawartości Komentarz do
Obrazek użytkownika Krispin
3 lata temu 81% PRZECIW Może teraz da się wyciągnąć wnioski? Może nie są to jednak nieświadome osoby, które się pomyliły lub nie wiedzą, co czynią? Może nie jest to kolejny atak ruskich agentów?Czy kanonada "chlubno-prawnicza" będzie kontynuowana? 1 Czy jesteś za wprowadzeniem przymusu szczepień na covid?
Obrazek użytkownika Anonymous
Obrazek użytkownika Krispin
3 lata temu bzdury opowiadane przez dezertera ...mogą równie dobrze okazać się zachętą dla jakiegoś dżihadysty, chcącego "wymierzyć sprawiedliwość" Polakom - w Polsce lub gdzieś za granicą. I co wtedy? 1 Słowa dezertera trzeba przetłumaczyć na arabski i kurdyjski
Obrazek użytkownika Anonymous
Obrazek użytkownika Krispin
3 lata temu Chyba pana trochę ponosi ostatnio... j.w. -2 Charakter Niepoprawnych
Obrazek użytkownika Gawrion
Obrazek użytkownika Krispin
3 lata temu Niech Bóg panu wybaczy te kłamstwa na mój temat j.w. -2 Ostatni przegląd kiepskich grafik
Obrazek użytkownika Gawrion
Obrazek użytkownika Krispin
3 lata temu O so chodzi, pane Gawrion? Cóż za cyrkową ekwilibrystykę słowną pan tu sprzedaje? O jaką refleksję się pan dopomina? Jak wół napisane jest: „Ostatni przegląd kiepskich grafik”. Czego więcej pan oczekuje? To pański portal i pan ustala tu zasady, skoro panu się te grafiki nie podobają, bo są słabe, to znaczy, że pan uważa je za słabe. I pozbawia pan rangi grafika. Napisałem przecież wyraźnie: „Wobec ogromu cierpień, jakie to wywoływało, dalsze tolerowanie mnie w tej randze, byłoby zwykłym masochizmem. Zdrowie najważniejsze”, akceptując pańską arbitralną decyzję.Ale najwyraźniej to dla pana za mało. Żąda pan samokrytyki. Jak w Chinach czy początkach komuny w Polsce? Jestem bardzo krytyczny w stosunku do swoich grafik i tekstów. Nie ma chyba większego krytyka moich prac ode mnie. Z większości nie jestem zadowolony, ale są też takie, które uważam za dobre. Czy to przejaw narcyzmu, o który oskarżają mnie pańscy pupile (zadaje się z panem włącznie)? Nie sądzę. To normalny objaw twórcy (w tym wypadku mnie jako grafika czy blogera). Bardziej nienormalne byłoby chyba to, gdybym dokonał teraz samokrytyki – której się pan domaga – uznając moje prace za słabe. Na jakiej podstawie? Na przykład: opublikowany przeze mnie miesiąc temu tekst „List otwarty do reżysera Smarzowskiego” ma prawie 9 tys. odsłon, do którego to wyniku nie zbliżył się na kilometr żaden inny tekst – nawet ten z pana dywagacjami o skuteczności szczepień, który miał 200 komentarzy. Czego to dowodzi? Niczego.Powtarzam raz jeszcze to, co już napisałem: te prace urozmaicały sekcję grafik, bo są po prostu inne. To ma być potwierdzenie mojego narcyzmu? Nigdy nie twierdziłem, i nigdzie tego nie napisałem, że moje prace są najlepsze. Bo nie są. Bo każdy ma inny gust. I każdy grafik ma lepsze i gorsze prace. Z tego, co napisałem można wywnioskować co najwyżej, że moje prace „nie są najgorsze”. I słów tych nie wycofuję. Tak, to prawda, że niektóre z nich są słabsze, niektóre powstały w czasie niewielu roboczogodzin, nie mam też Photoshopa, a jedynie marne nieprofesjonalne narzędzia... I cóż z tego? Czy to powód, żeby stawiać mi kłamliwe zarzuty? I kto to robi? Prawnik. Obaj doskonale wiemy, jaka była prawdziwa przyczyna odebrania mi rangi grafika. Chodziło o poniższą grafikę:Zarzucił mi pan – i mimo moich wyjaśnień nadal pan to podtrzymuje, co jest naprawdę żałosne – że skopiowałem ją z twittera. Powtarzam zatem: Ta grafika jest w całości mojego pomysłu, z moim AUTORSKIM tekstem i przeze mnie wykonana. Ja po takim oświadczeniu napisałbym: „Przeprasza, pomyliłem się. Grafika jest tak wykonana, że odniosłem wrażenie, iż jest prawdziwa i po prostu skopiowałeś ją z twittera”. Notabene, gdyby przyjrzał się pan uważniej, dostrzegłby pan, że nie wykonałem tej pracy idealnie (jak zwykle – słabo się postarałem i mało roboczogodzin) i kawałki tekstu nie są w odpowiedniej odległości od siebie. Jednak pan nie tylko nie pisze przeprosin, ale odbiera mi rangę grafika i na dodatek nadal utrzymuje, że:„...ponownie wklejałeś grafiki znalezione w necie czy przycięte printscreeny. Dotyczyło to wszystkich trzech ostatnich wklejonych przez Ciebie grafik”.To kłamstwo. A może tylko impertynencja? Do tego się pan ucieka, próbując wykazać słuszność swoich emocjonalnych decyzji? Proszę pokazać w necie te grafiki. Niech pan pokaże twitta Janiny Ochojskiej z tego dnia, tej godziny i z tym tekstem. Nie istnieje, bo to moja własna praca. Kiedy to do pana dotrze? Proszę mi pokazać w sieci tę grafikę:Nie znajdzie jej pan. Dlaczego? Bo grafikę ze zdjęciem profesora Rudolfa Weigla również wykonałem w 100% samodzielnie. Jeszcze raz – dla głuchych i ślepych – TO W 100% MOJA PRACA. Mam wrażenie, że co innego w tej grafice się panu nie spodobało, ale to tylko taka supozycja. Bo jeśli ta grafika jest słaba (mam tu na myśli także tekst, który zawiera, bo ja tych dwóch rzeczy nie rozdzielam), to co należałoby per analogia powiedzieć o pańskiej grafice:Ile roboczogodzin poświęcił pan na jej stworzenie? Widzi pan chyba, jak absurdalne są pańskie argumenty. I w końcu trzecia z inkryminowanych grafik. Ta istotnie została przeze mnie skopiowana, ale również zmodyfikowana, aby usunąć kontekst PiS-u z tej wypowiedzi (część "wykropkowana"), a zwrócić uwagę jedynie na pewien mechanizm, charakterystyczny dla działań totalitarnej opozycji. Komu i dlaczego się to nie spodobało?Cóż zatem zostaje z pańskiego oskarżenia dotyczącego moich „trzech ostatnich grafik”? „Wklejałeś grafiki znalezione w necie czy przycięte printscreeny. Dotyczyło to wszystkich trzech ostatnich wklejonych przez Ciebie grafik”? Co pan ma do powiedzenia teraz? Pytam też ponownie, czego pan ode mnie oczekuje? Przeprosin. Bardzo proszę:Niniejszym bardzo przepraszam pana Gawriona, że tak długo musiał tolerować mnie jako grafika na swoim prywatnym portalu Niepoprawni.pl.Proszę nie traktować tego gestu jako prośby o przywrócenie rangi grafika. Ja nie jestem człowiekiem pokroju blogera, którego pan tu tak hołubi. Myślę o osobniku, który znieważył słownie pana i wszystkich blogerów tu piszących, po czym przeprosił jedynie pana (pan zdaje się nadal udaje, że nie rozumie tej drobnej różnicy). Przy okazji, nie pogratulowałem panu promocji jego mega-tekstu o wojnie na Pacyfiku – w wolnej chwili może pan jednak przeczyta mój komentarz>>>Oczekuje pan jeszcze jakiejś refleksji? Może szkoda, że nie wypowiedział się tu żaden grafik. W sumie nie mam im tego za złe. W atmosferze, jaka za pańskim przyzwoleniem zapanowała w tym miejscu, pewnie nie chcą trafić do magla i stać się bohaterami „demaskatorskich” tekstów plagiatora i oszczercy, który od dawna uprawia tu stalking w odniesieniu do kilku osób. Dziwnym trafem moim obrońcą stał się Apoloniusz. Well, well, miracles happen...Ja też mam pewne oczekiwania w stosunku do pana. Przyznanie się do błędu nie umniejsza autorytetu. Wręcz przeciwnie. 0 Ostatni przegląd kiepskich grafik
Obrazek użytkownika Anonymous
Obrazek użytkownika Krispin
3 lata temu to myj się częściej ...mniej plagiatów będziesz tworzyć. 2 E-Nikifor czyli prymityw(izm)
Obrazek użytkownika Humpty Dumpty
Obrazek użytkownika Krispin
3 lata temu tak, nasz kochany plagiatorze Wszyscy mają "kompleks na twoim tle". Część ludzkości jest w Tobie zakochana i zazdrości Ci (przede wszystkim bezkarności), a druga nie chciałaby mieć z kimś takim nic wspólnego. Wszystko wskazuje na to, że świat kręci się wokół ciebie. Kopernik... jeśli był mężczyzną, musiał się pomylić, a jeśli kobietą, to nie dostrzegł twojej wschodzącej gwiazdy :)PS po polsku mówimy "kompleks na czyimś punkcie". "Kompleks na twoim tle" to jakiś rusycyzm? 3 Podejrzana Lapuerta? "Libération" o korupcji na szczytach Unii
Obrazek użytkownika Humpty Dumpty
Obrazek użytkownika Krispin
3 lata temu Opera(t) komiczny w trzech aktach (Prolog)O! W moje progiMuchy aż trzy się zleciałySzukając bąkaCo go onegdaj puszczały(Akt 1)Szukały śladuI wielki absmak wciąż miałyCzemu smród po nimPozostał niezwykle mały(Akt 2)Uradziły więcSkoro się tutaj widzimyJak zwykle razemKupę serducha zrobimy(Akt 3)Tak ustaliłyI tak też zrobiłySmród znacznie większyPo sobie tu zostawiły(Epilog)HuDu Czil aliasKami-Kadzi z Patmo-rymemZnaleźli już kośćNiezgody - gdzieś hen za Krymem! 2 Nagroda GRZMOT 2021 przyznana
Obrazek użytkownika Anonymous
Obrazek użytkownika Krispin
3 lata temu naprawdę wszystko trzeba Ci tłumaczyć Przecieź ten koleś do szpiku kości przesiąknięty jest nienawiścią i narcyzmem (zabawne że właśnie on i AS oskarżają o to inne osoby). Podstawowym celem jego tu działania jest zbierani hołdów od takich jak Ty. Osobników, którzy nie podzielają zachwytu nad tego talentem oraz inteligencją lub wytykają mu plagiatowanie tekstów tępi jak prawdziwy Sycylijczyk.To jest clue jego życia - gnojenie innych. Kiedyś robił to pewnie jako funkcjonariusz, dziś występuje w charakterze zgniłego jajka. Od czasu do czasu musi napisać coś innego, jakiś "normalny" tekst. żeby nikt nie mógł mu zarzucić, że tylko gnojeniem innych się zajmuje.Sięga wtedy po swój splagiatowany tekst o wojnie USA-Japonia sprzed 4 lat lub prosty tekst, który da mu ogólny poklask. Bo kto tu nie poprze tezy, że TSUE czy Lapuerta jest zła? Nikt. Znawca kompiluje z różnych tekstów. Cytat musi już podać w formie cytatu, choć nigdzie nie znajdziesz informacji, że skopiował to stąd>>>. Raczej mógłbyś odnieść wrażenie, że spisał to z YouTube'a. Tymczasem prawda jest taka: Ctr-c i Ctrl-V.Miałem napisać Ci to wczoraj. Dziś możesz już sprawdzić jego najnowszy tekst - powrócił to stałego zajęcia. Gnojenie to podstawa. SB-cka szkoła."Liberation" to będzie, kiedy pozbędziemy się z życia publicznego takich jak on. 0 Podejrzana Lapuerta? "Libération" o korupcji na szczytach Unii
Obrazek użytkownika ronin
Obrazek użytkownika Krispin
3 lata temu widzę, że czujesz miętę ...do towarzyszki Lempart. Jakieś plany matrymonialne, czy tylko polityczny sojusz? 3 E-Nikifor czyli prymityw(izm)
Obrazek użytkownika Anonymous

Strony