Komentarze użytkownika

Kiedy Tytuł Treść Głosy Do zawartości Komentarz do
Obrazek użytkownika Mozets
15 lat temu Broń rakietowa w PRL-u Gdyby kogoś interesowały sprawy środków przenoszenia broni jądrowej - będących na wyposażeniu brygad ( dywizjonów) rakiet operacyjno-taktycznych i taktycznych w Polsce w latach 60-tych i 70-tych - służę informacjami z 1 ręki. Nie obowiązuje mnie już tajemnica wojskowa - gdyż te jednostki zostały dawno zlikwidowane. I UW - niby także - choć ja mam ( w pewnym sensie) inne zdanie jako były oficer liniowych jednostek rakietowych. Oczywiście sprawy techniczne - są dostępne w publikacjach popularno-naukowych. Jednak ktoś , kto był w środku tych spraw - zna wiele spraw od "kuchni". Są tacy co się tym interesują. Broń atomowa w PRL
Obrazek użytkownika Anonymous
Obrazek użytkownika Mozets
15 lat temu W 1968 W roku 1968 tylko niewielka część ( z ogólnej liczby wyjeżdżających) udała się do Izraela. Większość wolała wyjechać do USA, Anglii, Szwecji i innych krajów. Dlaczego. W 1968 wyjeżdżała z kraju można powiedzieć elita starozakonnych. Oni tutaj mieli eksponowane stanowiska , a za granicą czekały już  na nich w bankach szwajcarskich dywidendy z okrojonych funduszy finanowych operacji w Polsce. Przecież gdyby wyjechali do kibuców do Izraela - to musieli by tam wieść żywot nędzarzy. A do tego byli nieprzyzwyczajeni. Oczywiście zamysłem Izraela - którego to planowym działaniem była nie pierwszy raz od wojny skuteczna akcja "pozyskiwania z Polski" swoich obywateli . Jednak zasilili oni inne kraje. Ponieważ ta nacja musi zawsze żyć z kogoś innego. Przy pomocy lichwy, niemoralnych operacji finansowych itp.itd.etc. W Izraelu przeciez nie"łupili" by swoich rodaków. Przy okazji wyjechało z kraju wielu zbrodniarzy jak Morel, Wolińska, Michnik i inni. I straciliśmy możliwość dobrania się im do skóry. Chociaż patrząc na to co wyrabiają kolejne rządy - myśle ,że mogli  by dzisiaj dalej bezpiecznie sobie mieszkać w Polsce w willach - które Stalin podarował im w Warszawie. Jak swoje.Myślę także, że po pomyślnej ( i sprawnie właśnie przebiegającej) akcji wydawania polskich paszportów dla tych obywateli - już niedługo nie będziemy musieli się martwić o np. obsadę ministerstwa finansów, spraw zagranicznych , resortów służb wywiadu, sądownictwa, adwokatury, służb bezpieczeństwa itp.   1 Szwecja pali się wydać neonazistę Andersa! A jak potraktuje wniosek o ekstradycję S.Michnika, mordercę żołnierzy gen.W.Andersa?
Obrazek użytkownika Gadający Grzyb
Obrazek użytkownika Mozets
15 lat temu Hipokrates Nie jestem mocny w etymologii - ale tak na robotniczy rozum biorąc ( bo chłopski już nie wystarcza) od Hipokratesa do Hipokryzji jest bardzo blisko. I to chyba czują nasi adepci kierunków medycznych. Onufry Zagłoba miał nosa oddając za darmo Niderlandy K. Gustawowi! Do piachu! Czy Tusk i min Kopacz POwielą tę moralną depresję?
Obrazek użytkownika Zdecydowany amator
Obrazek użytkownika Mozets
15 lat temu Istotnie Ale zło tkwi w nas. Gdyby nie było ani jednego człowieka na Ziemi coś takiego jak ZŁO  ( czyli metafizyczny SZATAN) by po prostu nie istniało. Zło jest integralną częścią ludzkiego bytu. Od nas samych zależy czy zwycięża w nas zło czy dobro. Jak np. 51% "polaków" w Sejmie zagłosuje, że zło jest "cacy" - to będzie ono funkcjonować jak 11 przykazanie. A komu się to nie spodoba - zostanie spacyfikowany - chociażby przez NFZ. Onufry Zagłoba miał nosa oddając za darmo Niderlandy K. Gustawowi! Do piachu! Czy Tusk i min Kopacz POwielą tę moralną depresję?
Obrazek użytkownika Budyń78
Obrazek użytkownika Mozets
15 lat temu Dodatek specjalny Swojego czasu obserwowałem na łamach "niepoprawnych" zażartą dyskusję niejakiego Colasa Bregnon. Okrzykniętego oszustem internetowym, ciemną stroną mocy elektronicznej i - przede wszystkim antysemitą z koszernym nożem i pękami pejsów przytwierdzonych do pasa myśliwskiego - jako trofea...  I tutaj w związku z tym podzielę się aktualnościami z netu:   Donoszę uprzejmie, że na Necie, ten skurczybyk Colas Bregnon otworzył swój własny portal i pisze co chce. I co jest pewne - nikt go już wywalić nie może. Ich adres jest www.voxpopuligazette.org i coś mi się wydaje, że adminowie Niepoprawnych.pl i Prawicy.net zrobili mu niedźwiedzią przysługę. Traktując go jak siłę nieczystą. Co prawda nie używali święconej wody – ale efekt był podobny. Co więcej - on teraz nie uznaje żadnych komentarzy typu płodów intelektu niektórych zawodowych komentatorów Niby-niepoprawnych.pl , czy Niby-prawica.net. Redaktor Colas B. twierdzi, że do komentowania będą dopuszczeni osobnicy płci obojga po przedstawieniu dyplomu zarówno Instytutu Kultury Medialnej ojca Rydzyka , jak i WUML-u. (Kopie dyplomu nie muszą być poświadczone rejentalnie ). I odśpiewania „Międzynarodówki”. (Fałszowanie – dozwolone, zresztą tej melodii nie da się czysto zaśpiewać...) Kraskę z Niepoprządnych i Samograja z Prawicy.net chyba jednak nie wpuści. Podobno kupił do bramy portalu 2 ostre dobermany wyczulone na zapach Akademii Politycznej im. Feliksa Edmundowicza w Warszawie. Pod czym jak słychać ( i widać) podpisuje się obiema rękami zdecydowane gremium Czytelnikow Nuda Veritas Inter-Gazette. Można rzec Prawicy i Nieporządnym obrodziła konkurencja . Zdaniem samego Colasa B. zdrowa konkurencja – to sam miód.   O czym „uprzejmie donosi” - Mozets.   P.S. (Donoszę – aczkolwiek się brzydzę – jak mawiał jeden ORMO-wiec z „zasadami”). Groteska, farsa - rzecz o ukradzionym napisie z Auschwitz
Obrazek użytkownika dziadekj
Obrazek użytkownika Mozets
15 lat temu Farsa Istotnie jest to farsa- ale dla ludzi myślących. Oczywiście, że ludzie  niszczący jakiekolwiek obiekty - pamiątki przeszłości -które urosły do rangi pomników - powinni być ścigani zgodnie z prawem. Dla wszystkich jest oczywiste - że np. hipotetyczna  kradzież tablicy, uszkodzenie pomnika pamięci ofiar komunizmu , setek tysięcy Polaków z Sybiru i czystek bolszewickich - nie spowodowałaby takiego rumoru w tabloidach - jak kradzież napisu z Auschwitz. Który do momentu " zerwania przyjaźni Hitlera ze Stalinem" - był obozem tylko  dla Polaków. Niszczono tam ( do tego momentu) wyłącznie polską inteligencję narodowości przeróżnej - w tym inteligencje polską o narodowości ETNICZNEJ żydowskiej. Po II wojnie prtzedsiębiorstwo Holokaust na potrzeby czysto merkantylne i polityczne "zagarnęło" cały obóz dla siebie. Wiadomo przecież ,że Żydzi unicestwiani byli w Birkenau . A stary obóz to głównie domena ofiar polskich. Oczywiście to są niemalże sematyczne rozważania.Dla przepuszczonych przez komin - nie ma to żadnego znaczenia.  Jaki był cel tej "hucpy" z kradzieżą, można tylko się domyślać i nigdy się tego nie dowiemy. Ktoś przytomnie zauważa - że te rurki i blaszki mogły trafić do jakiegoś kibucu. Nie jest to pozbawione pewnej logiki. Agendy tego państwa łącznie z Mossadem wielokrotnie w historii najnowszej uczestniczyły w operacjach tak zagmatwanych ( dla postronnych widzów) ,że nawet ludzie inteligentni gubią się w tym mętliku. Szwecja wyda  Polsce swojego obywatela. Nie wyda jednak polskiego obywatela - Stefana Michnika. Jak będzie wyglądał proces Szweda - można się domyślać. Kolejna hucpa i zadęcie w "antysemickie" trąby. Dla ludzi pokroju aktualnego premiera - nie będzie to już " śmieszno--ponury teatr z przeszłości". Być może uda się to włączyć w kampanią wyborczą. Wszystko drogi są dobre , które prowadzą do celu. I "cel uświęca środki". Groteska, farsa - rzecz o ukradzionym napisie z Auschwitz
Obrazek użytkownika Anonymous
Obrazek użytkownika Mozets
15 lat temu Naszego, nasze , nasz, Cytuję: ///obraz n a s z e g o niechlujstwa./// Ja się do tego nie przyłączam. To nie jest moje niechlujstwo. Rozumiem uogólnienie. Ale te stwierdzenia w rodzaju "My Polacy to ...." zawsze trącą mi przymusem kwalifikacyjnym. Są niebezpieczne - bo chętnie powtarzane. Są uświęceniem siermiężności, brudu, bałaganiarstwa i braku elementarnych zasad mieszczańskiej koegzystencji. Ja nie śmiecę, nie mam psa ( i w bloku nie będę miał) choć lubię psy. Nie będe się nawet narażał ,że ktoś przypisze mi gnojenie po chodnikach. Bo trawniki - to już norma. Wielkopaństwo przybyłe z wiosek nie ma zwyczaju sprzątać po psie. (Kto na wsi sprząta psie gówna na publicznym terenie ???)Większość tzw. dzisiejszych "warszawiaków" to ludność siłą oderwana od pługa i wtłoczona w betonowe bloki. Okazuje się ,że nawet biednym mieszczuchem nie jest tak łatwo zostać w I i II pokoleniu. Słoma zawsze wylezie z butów. Moja klatka schodowa sprzątana jest raz w tygodniu. Nie zdołałem namówić sąsiadów na domofon. Więc w mojej klatce tabuny "bezprizornych " wyrostków palą marychę, załatwiają potrzeby fizjologiczne, plują i malują po ścianach. W sobotę wieczorem zamiatam klatkę i zmywam MOP-em na mokro.( wspomagam sprzątaczkę) Chłopaczki trzeba przyznać są grzeczni i nawet przesuwają się jak sprzątam. Pytają dlaczego to robię. Mówię im, że dla rozrywki. Jeden z nich dowiedział się ,że jestem oficerem i dziwił się ,że kapitan tak się poniża. Tłumaczę im ,że spanie w brudnym barłogu i jedzenie w oborze poniża człowieka - a nie sprzątanie. Kiedyś nawet zauważyłem w ich oczach błysk zrozumienia - gdy im powiedziałem - że - by umieć rozkazywać - trzeba najpierw nauczyć się słuchać. Słuchali. Więc powiedziałem im ,że będą porządnymi ludźmi - bo pierwsza lekcję - wysłuchali. Zielona wyspa bez powłoki śnieżnej, czyli oto III RP w całej krasie
Obrazek użytkownika Anonymous
Obrazek użytkownika Mozets
15 lat temu 2 słowa( no, może trzy...) o skunksie Obserwowałem wymianę ciosów pomiędzy Colasem a komentatorem, który nazwał go skunksem. Reakcja Colasa była ostra. Zainteresowałem się dlaczego. "U nas" - w Polsce można zwyzywać prawie każdego od ch.. , następnie chamów, buraków, moherów ( to wymyślił jeden zakonnik , który rzucił kapłaństwo i teraz ma etat w TVN Religia), ciemnogrodzian ( to Wojtek Cejrowski - wspaniałe "zwierzę" telewizyjne), pisuarów , itd.itp.etc. I jakoś to "spływa" . Natomiast "cwel" dla grypsujących - może skończyć się kosą pod 7 żebro. Silną wymowę ma szczur kanałowy, pedał, homoś, impotent, menda, larwa, kretyn, śmierdziel, tchórz itp.itd.etc. Poszukałem w starych linkach gdzie mieszka Colas. I zrozumiałem dlaczego powinniśmy uważać na lokalną wymowę epitetów. Dla mieszkańca USA i w ogóle tamtej strefy - gdzie żyja te stworzenia ( skunksy) jest to synonim czegoś okropnie śmierdzącego. Bo nikt w Polsce np. nie miał okazji zostać ostrzelanym przez skunksa - taką właśnie cuchnącą cieczą. Która jest nie do zmycia przez parę dni. I to jest wytłumaczenie okropnej odrazy do tego określenia ludzi "stamtąd". Jako ludzie kulturalni i światowi powinniśmy wiedzieć - o pewnych "zagranicznych uprzedzeniach" i regionalizmach. Bo łatwo jest kogoś ciężko urazić. Nie wejdziemy przecież do meczetu w butach. Do świątyni w kapeluszu, czy w kostiumie bikini. I szanujemy to . I słusznie. W ferworze dyskusji warto nie prezentować sobą ułańskiej fantazji festynowego jaśka - czy pijanej kaśki. To tak na marginesie. (marginesu). Niepoprawni o "dziwnych" poglądach
Obrazek użytkownika andruch2001
Obrazek użytkownika Mozets
15 lat temu Powtórzenie komentarza Oświadczam, że powtórzyłem swój komentarz w 3 tematach traktujących o tym samym. Nie jest to spam - lecz to samo stanowisko w niby-różnych wypowiedziach. Mozets Niepoprawni o "dziwnych" poglądach
Obrazek użytkownika balsam
Obrazek użytkownika Mozets
15 lat temu Wojna pożera najlepszych! // Fryderyk Schiller // //powtórka// Obserwowałem dyskusje na forum dotyczące komentatora ( blogera) o pseudonimie Colas. Ani on dla mnie brat ani swat. Prawdopodobnie to Polak zamieszkały w Ameryce Północnej. Kiedyś prowadził tam portal "Nuda Veritas Gazette" ( Vox populi) . Było to kilka lat temu i nawet nie wiedziałem o portalu Niepoprawni. Czasem pisywałem do Nudy . Czasem komentowałem. Poziom był w sumie niezły. Co zauważyłem wchodząc na portale polonijne amerykańskie łącznie z USOPAŁ-em. Nie było tam takiego zacietrzewienia , takiego karczemnego języka jak na polskich portalach. I generalnie nie ma tam "wycinania" komentarzy, ani polowań z nagonką jak na naszych swojskich. A teksty zdarzają się mocne i odważne . Nie mówię o rynsztokowym języku. Raczej się tam nie zdarza. Poglądy moderatorów (właścicieli) portalów są tam znane. Sami zamieszczają teksty- które wyraźnie mówią o ich poglądach politycznych. Nie ma tam więc żadnej zakamuflowanej manipulacji przez jakichś tajemniczych "adminów". Na portalu Niepoprawni zauważyłem inteligentne wypowiedzi admina o psudonimie Gawrion. Choć w zetknięciu z komentatorem o psudonimie "kryska" także lekko puszczały mu nerwy. No cóż admin też człowiek. Nawiasem mówiąc: "Nie ma odtrutki na jadowite kobiety." //Bogusław Wojnar// . To cytat. Nie wiem dlaczego posądza się Colasa o antysemityzm, o obsesję na tym punkcie. Owszem jego język jest specyficzny, styl czasem prowokujący- ale nawet w poezji prowokowanie czytelnika jest jedną z zasad. Miałkość i banalność - nie są wartością. Mogę jednak z czystm sumieniem stwierdzić ,że teksty Colasa nie są banalne. Co do starozakonnych - sam profesor Wolniewicz ( moim zdaniem jeden z największych polskich naukowców i filozofów) powiedział: " W Polsce o Żydach można mówić tylko dobrze - albo wcale". Natomiast teksty Colasa w tym zagadnieniu odkrywają antypolonizm Żydów , podłoże talmudyzmu, rasizm syjonizmu i planowe mordowanie ludności semickiej ( Palestyńczyków) przez Izrael. Większość mieszkańców Izraela to nie Żydzi - a Chazarowie przybyli z ZSRR, Polski i wschodnich terenów . Spróbujcie mieszkać w USA , Kanadzie - zobaczycie jak tam traktowani są Polacy przez syjonistów żydowskich. Jakie filmy powstają o "złych polaczkach" , jakie kłamliwe publikacje. Polacy są tam dosłownie terroryzowani wszechobecną "religią Holocaustu". Potomkowie natolińczyków i puławian dalej w Polsce mają dużo do powiedzenia. Ale to nie znaczy ,że "zwykli Polacy"- nie mają się prawa odzywać we własnym (?) podobno kraju... Niepoprawni wpadają w panikę.
Obrazek użytkownika marika

Strony