|
12 lat temu |
@ Dixi |
Proszę zweryfikować w pełnym spokoju swój powyższy wpis.
Czytającym ten tekst wyjaśniam, że swoje "zarzuty" odnosi Dixi do mojego wpisu na blogu Pana Bielszyma (http://niepoprawni.pl/blog/3723/kluczowy-dowod-zbrodni-smolenskiej-w-opinii-p-macierewicza).
W swojej polemice (nieomal natychmiastowej - mniej niż 1h od czasu wpisu) z enuncjacjami Muldiego nie odniosłem się do żadnej z tez FYMa. Założyłem tylko, ze FYM czuje się Polakiem (a "obalaniem" tego założenia tylko Pan FYM może się zająć).
To wpis Muldiego poddałem analizie (http://niepoprawni.pl/blog/3723/kluczowy-dowod-zbrodni-smolenskiej-w-opinii-p-macierewicza#comment-262120), gdyż uznałem, że nie jest merytorycznie uzasadniony. To tezy Muldiego wyszczególniłem (bardzo krótko, zwykle używając cytatów z jego tekstu).
Odniosłem się jedynie do tezy drugiej, cytując ją za wpisem Muldiego. Wykazałem, że wywód ten nie jest oparty na poprawnym logicznie rozumowaniu, a jest obraźliwy dla wszystkich zajmujących się Tragedią Smoleńską - również FYMa). Ponieważ wyjaśnienie tej Tragedii jest niezwykle ważne dla Polaków (jest racją stanu), więc wpisy takie wywołują nieuzasadnione logicznie waśnie i są w istocie antypolską prowokacją (bez względu na to, jaka jest ta prawda o Tragedii Smoleńskiej oraz jaki jest zamysł autorów takich wpisów).
Napisałem również, że "Ponieważ FYM już rozpoczął publikację swej książki, więc Muldi łatwo będzie mógł udowodnić swe tezy".
Sens swego wpisu wyjaśniłem autorowi wpisu (http://niepoprawni.pl/blog/3723/kluczowy-dowod-zbrodni-smolenskiej-w-opinii-p-macierewicza#comment-262127).
Obecnie niemal cała praca Pana FYMa jest już opublikowana, a Muldi nie spróbował się do niej odnieść (w polemice z moim wpisem), by dowieść prawdziwości swych tez.
Również w tym wpisie Dixi tylko "robi wrażenie", że broni Muldiego, bowiem nie próbuje dowieść prawdziwości żadnej z jego tez.
Wpis Dixiego w żaden sposób nie odnosi się do jedynej mojej tezy z tego tekstu, o świadomym obrażaniu Polaków takimi wpisami.
Co więcej, wpis Dixiego umieszczony został pod wpisem dotyczącym Seawolfa i dezawuuje tę dyskusję (przez sprowadzenie jej do "poziomu rynsztoka").
Dixi stosuje merytorycznie niepoprawne "chwyty" erystyczne oraz niezwykle wulgarne wtręty ("dziwi mnie, że zadajesz się, wąchasz, liżesz po fiutach ("Pulp Fiction") z ewidentnymi agentami", "należysz do desantu szmaciarzy, albo z nim sympatyzujesz", "obowiązek zwalczać Cię do skutku, tak samo jak samo jak pozostałych kilku żałosnych, niedorobionych agenciaków") mające na celu "obrażać" wszystkich czytelników tego wpisu i towarzyszącej mu dyskusji.
Dixi podejmuje również próbę ograniczenia prawa do wypowiedzi innych użytkowników tej platformy blogerskiej (bowiem sugeruje, że piszący inaczej, niż tego chciałby on Dixi, ulegają "dezorientacji i dezintegracji, czyli PROWOKACJI!").
***********************
Wpis Dixiego możnaby zignorować, gdyby nie odniesienie do niniejszej platformy blogerskiej.
Dzieli on bowiem użytkowników domeny niepoprawni.pl na tych, którzy sa niepoprawnymi ("Zarzuciłeś jednemu z Niepoprawnych, Muldiemu, PROWOKACJĘ"), do których (prócz organizatorów, administratorów i moderatorów) zalicza przynajmniej siebie i Muldiego oraz resztę.
Ci, którzy należą do Niepoprawnych mają prawo weryfikować pozostałych. Żąda więc ujawnienia osób blogerów ("Określ się proszę, żebym wiedział (a także my wszyscy, Niepoprawni), z kim mam do czynienia").
Platforma ta (niepoprawni.pl) ma stanowić też obszar eliminacji ("uznam za punkt honoru i obowiązek zwalczać Cię do skutku, tak samo jak samo jak pozostałych kilku żałosnych, niedorobionych agenciaków").
W kontekście tej wypowiedzi, w której bloger Dixi uznaje się za "honorowego Niepoprawnego" musi pojawić się pytanie o to: KIM mogą być niepoprawni?
Punkt 3 (Regulamin, rozdz. II.Postanowienia ogólne pkt 3. Społeczność tworzą zaprzyjaźnieni użytkownicy) wyraźnie wskazuje, że Dixi należy do Waszych przyjaciół.
Równocześnie (Regulamin, rozdz. III Obowiązki i prawa użytkowników) wskazano, że:
3.2. Niedozwolone są wszelkie działania prowadzone na szkodę serwisu oraz jego społeczności.
W szczególności za powyższe uważane będzie:
c) naruszanie dobrego imienia oraz wizerunku serwisu.
Wynika z tego zestawienia, że podawane przez Dixiego treści nie stanowią naruszenia Regulaminu (bo nie wdrażacie zasad opisanych we własnym Regulaminie) i nie są „ prowadzone na szkodę serwisu oraz jego społeczności”.
Niniejszym upraszam Administrację lub "certyfikowanych" Niepoprawnych o sprecyzowanie, kim są niepoprawni.
Jako nowy użytkownik Waszej platformy prosiłbym również o wskazanie, gdzie znajdę informację o możliwości wykorzystania przez blogerów tworzonych przez nich list (blacklist, whitelist) ułatwiających utrzymanie jakiejś elementarnej kultury za pomocą własnych list określających wiarygodność i kulturę "blogerów". Listy takie pozwolą również odciążyć administrację od monitorowania dyskusji między blogerami.
Czy istnieje możliwość zdefiniowania czasu, po którym komentarze przenoszone są do strefy widocznej tylko dla "właściciela" danego bloga, w celu wyłuskania ciekawych wpisów i przywrócenia ich do obszaru widocznych komentarzy.
Jest to konieczne, jeśli chcecie Państwo pozyskiwać blogerów mogących wnosić ważne treści i chcących się swymi przemyśleniami dzielić z nami.
Obecnie nie sposób oddalić się od bloga, bo natychmiast pojawia się tam tzw. "śmieciowe gadanie". Zamiast być nośnikiem idei, myśli oraz opisem faktów blogi stają się "słupami ogłoszeniowymi" dla trolli (i ich reklamą, meritum wpisu przestaje mieć znaczenie), a same wpisy są przez to deprecjonowane i dezawuowane.
Proszę Dixiego o merytoryczną dyskusję o faktach, wspartą logicznym dowodzeniem tez i elementarną kulturę dyskusji. |
|
Marszobiegi Seawolfa |
|
|
12 lat temu |
@antysalon |
Poruszający wpis, jakże potrzebny.
Bohaterstwo żołnierzy AK trzeba opiewać i opisywać.
Walczyli o Polskę długo, aż do 1963 roku!!! Mordowali ich Niemcy. Ludowe Wojsko likwidując ich już "po wojnie" niszczyło całe wsie mordując wspomagającą ich ludność.
To też chyba trzeba wspominać.
Cześć ICH pamięci.
- - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - -
Z opowiadań pamiętam, że z AK współpracował też ŻZW. Niemal wszyscy zginęli w Powstaniu i nie doczekali dnia czci.
Może warto coś o nich wspomnieć, byśmy pamiętali, że większość zamieszkujących naszą ojczyznę od 600 lat żydów walczyła wraz z nami w obronie Polski.
Byli lojalni wobec Polski, którą uważali również za swą ojczyznę, w Wojsku Polskim jej ślubowali (Izrael był marzeniem) i za nią polegli.
- - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - -
Mamy wśród blogerów wielu wspaniałych historyków, ale pojawia się niewiele ich ocen podręczników.
Brak też syntetycznych "korekt historii" opisywanej zwykle przez postbolszewię (może są podręczniki nie wymagające dodatkowych wyjaśnień i uzupełnień?).
Dziękuję za wpis i pozdrawiam |
|
Armia Krajowa. Wyznawali tradycyjne wartości polskiego żołnierza. Bóg! Honor! Ojczyzna. |
|
|
12 lat temu |
@roni |
Cóż rzec? Tylko drukować i upowszechniać.
By mieć odwagę, trzeba szanować jakieś wartości, za które chcemy nadstawić karku.
Czy rządzący mają jakieś jednoznacznie artykułowane wartości osadzone w Polskiej Racji Stanu?
W Boga nie wierzą ("kto nie skacze, ten za krzyżem"), czym jest HONOR - nie rozumieją.
"Polskość to nienormalność", czyli postaw obywatelskich i patriotyzmu nie chcą nie tylko kształtować, ale nawet uznać.
Mają jedynie "odwagę" służyć swym panom w sąsiednich stolicach (hołd tuski).
Pozdrawiam - wikwoj |
|
Czterech śpiących na śmietnik historii marsz! |
|
|
12 lat temu |
@skowronek i jego życzliwi polemiści |
Macie Państwo rację - chodzi o prawdę.
Gdy używamy opartych na faktach i poprawnych logicznie metod dowodzenia badanych tez, wówczas z nieprawdziwości tez może również wynikać prawda (choć najczęściej dokonamy tylko falsyfikacji tezy). Z prawdy fałszu nie da się wyprowadzić!
Są to podstawy logicznego myślenia. Prowadząc dowodzenie dowolnej tezy (również fałszywej) logicznie i uczciwie można tylko przybliżyć się do zrozumienia prawdy. FYM swą książkę już publikuje i jego oponenci mogą próbować udowodnić mu błędy.
Do tego czasu (póki nie udowodnią fałszerstw) to oni się kompromitują. Wszyscy. Bez względu na nazwiska.
Uważam, że przyczyną konfliktu jest brak umiejętności dyskusji.
Swymi dokonaniami oraz wiedzą Panowie Macierewicz i Nowaczyk postawili się w gronie autorytetów. Ta rola oznacza czasami konieczność wyboru. Jakiś powód skłonił ich do uznania, że w chwili obecnej najważniejsze jest stawianie twardych tez, a nie wikłanie w złożone dyskusje.
Ale jest to tylko próba zrozumienia, dlaczego tak mądrzy ludzie popełniają taki podstawowy błąd logiczny.
Wyjaśnień może być wiele i Państwo z pewnością wskażą ich więcej, niż ja mógłbym wymyślić.
Dla dobra SPRAWY nie można obecnie potęgować konfliktów, ale je wygaszać lub przynajmniej osłabiać. Tragedia Smoleńska to SPRAWA, która od obywateli Polski tego żąda.
Obserwując dyskusję nie mam wątpliwości, że w tym zacnym gronie nie ma potrzeby tematu rozwijać.
Mówienie o tak podstawowych sprawach, to nie jest odwaga (na tej platformie jest OK).
Pozdrawiam - wikwoj |
|
Marszobiegi Seawolfa |
|
|
12 lat temu |
@wicenigga |
Jest usmiech :).
Seawolf to mądry i bywały w świecie Człowiek.
Wspaniały Obywatel, któremu zazdroszczę młodości, sił witalnych i operatywności.
Używa tych zalet zaprawdę godnie, więc ja to tylko zauważam i opisuję.
On pokazuje czym jest odwaga, bo działa realnie, bez maski anonima blogosfery, w realnej polityce.
Dziękuję, za uwidocznienie tego. Pozdrawiam |
|
Marszobiegi Seawolfa |
|
|
12 lat temu |
@Sawicki Marek, @Monolitka i in. |
Bóg uczynił śmierć bramą do raju.
Chrystus, syn Boży, konsekrował śmierć oraz krzyż w akcie swego przeistoczenia.
Czy jest w chrześcijaństwie coś ważniejszego od śmierci i sądu ostatecznego?
Mędrcy w piśmie starożytnych twierdzą, że przykazanie oryginalne najlepiej jest tłumaczyć na: nie morduj bez potrzeby.
Nie jestem znawcą tłumaczeń tekstów bibilijnych (może ktoś nas wspomoże), więc zastosuję dowód nie wprost: gdyby Bóg chciał zakazać człowiekowi mordowania, nie umieściłby zabijania wśród wolności człowieka (stworzyłby go niezdolnym do zabijania).
Wydaje się, że taka dyskusja o zabijaniu powinna toczyć się w innych miejscach - więc ja wpisu dokonuję tylko dlatego, że spolegliwy Seawolf te wpisy toleruje, a ja lubię być ścisły.
Temat kończę.
Pozdrawiam - wikwoj |
|
Podwójna zgoda, czyli marszobieg. |
|
|
12 lat temu |
@Seawolf |
FYM (wraz z pomocnikami) oraz Amelka (z zespołem) budują bazy wiedzy o Tragedii Smoleńskiej. Napisał Pan: "Jest bardzo celowe zbieranie tych wycinków, wypowiedzi, rzucanych niby mimochodem". Oni już teraz próbują możliwie obiektywnie ten problem potraktować. Może coś dobrego powstanie.
Pan w swych błyskotliwych tekstach wskazuje najczęściej absurdalność poczynań władz. Jest więc Pan prekursorem (może nieświadomie :)) idei stworzenia bazy wiedzy n.t. działań nie podjętych (czynności nie wykonanych, chociaż regulacje prawne oraz zasady dobrego działania, wymagały takich działań).
Ponieważ ma Pan głos potężny potęgą tłumów (na różnych forach), więc niech Pan upowszechnia tę ideę.
Bardzo dziękuję za Pańskie teksty, niecierpliwie czekam na kolejne i serdecznie pozdrawiam - wikwoj |
|
Podwójna zgoda, czyli marszobieg. |
|
|
12 lat temu |
@Nathanel |
Aby miał sens protest obywateli wobec władz państwa, to wolny obywatel musi żyć w wolnym Państwie.
W wolnym Państwie władza traktuje obywateli podmiotowo (i działa to w obie strony).
Są wówczas warunki do dyskusji oprotestowywanych decyzji władz.
Czy uważa Pan, że władze Polski są suwerenne w swych decyzjach?
Czy przypadkiem nie jest tak, że to mieszkańcy tej ziemi świadomie desygnują do władz ludzi deklarujących od lat chęć demontażu Państwa?
Jeśli akceptuje się powszechnie deklarację, że "polskość to nienormalność", to czy może narodzić się postawa obywatelska?
Każdy, kto kocha Ojczyznę, winien wspierać wszystko, co ją wzmacnia.
Każdy, kto wierzy i kocha Boga zawsze winien dawać świadectwo swej wiary.
Gdy oczyścimy swe serca i wzmocnimy wiarę w Boga, znajdziemy siły by zrozumieć, czym jest wolność. Wtedy, jako wolni obywatele, będziemy mogli oczyścić nasz kraj i budować wolne Państwo. Dopiero później będzie sens uznania władzy za swoją (i godną toczenia z nią sporów i dyskusji) i protestować przeciwko jej decyzjom.
Do tego czasu wszelkie demonstracje powinny być wyrazem postaw Polaków wobec spraw podstawowych, by łatwiej było rodakom i światu nas zrozumieć. |
|
Solidarni zwyciężymy |
|
|
12 lat temu |
@Jan Bogatko |
Traktuję Pański wpis jako prowokację intelektualną, mającą wyzwolić w jej czytelnikach emocje sprzyjające poznawaniu prawdy o tamtych czasach.
Nie będę więc dyskutował o winie Brytyjczyków i Amerykanów niszczenia Warszawy, badź "skazania jej na śmierć".
Ciekaw jestem natomiast tego, do jakich dzieł (lub innych przekazów) Pana Daviesa się Pan odniósł i kiedy te opinie były formułowane?
Pozdrawiam - wikwoj |
|
Kto winien zapłacić za odbudowę Warszawy? |
|
|
12 lat temu |
@Bielszym |
Bardzo dziękuję za ten ważny wpis.
Polacy winni wiedzieć jak najwięcej o wynikach badań Tragedii Smoleńskiej.
Wszystkich wynikach osiąganych w zgodzie z faktami i przy stosowaniu logicznie uzasadnionego toku dowodzenia swych tez.
Jakości badań nie mogą wyznaczać "poprawności grupowe" i prawo do "najmojszych" prawd. Bez względu na to kto dowiedzie jakiś tez, należy to uznać.
Z przykrością obserwuję jednak systematyczne obniżanie rangi Pańskiego wpisu (a pośrednio również znaczenia badań ZP Pana Macierewicza) przez krewkich, a niechętnym dyskusjom merytorycznym, mało kulturalnych blogerów, których jednym z celów jest skłócić Polaków i ośmieszać "społeczne" śledztwa prowadzone przez zespoły inne, niż prokuratury obu krajów.
Mam nadzieję, że nie wszyscy blogerzy działają celowo, a po prostu tylko nie uświadamiają sobie skutków swych działań. Ale to nie jest oczywiście usprawiedliwianie takich postaw.
Proszę więc Pana, o wyproszenie u swych gości zachowań godnych Polaków (w tym korektę zbyt krewkich wpisów) lub uporządkowanie tej dyskusji metodami administracyjnymi. Nie godzi się bowiem, pod pozorem uszanowania prawa do wypowiedzi, pozostawiać takich wpisów pod tak ważnymi ("kluczowymi" dla Polaków) treściami.
Raz jeszcze pozdrawiam - wikwoj |
|
Kluczowy dowód zbrodni smoleńskiej w opinii p. Macierewicza |
|