|
5 lat temu |
POWTARZAM |
Zwracam tylko tym zdrajcom uwagę na to, że gdy w komunistycznych operacjach specjalnych coś jest nie tak, pierwsi na stracenie idą zdrajcy i ich komunistyczna agentura. Oni w pierwszej kolejności trafiają do komunistycznego pieca. Nie ma litości dla użytecznych idiotów i prymitywnych gawnnojedów. Taka jest najstarsza komunistyczna tradycja. Oni gardzą takimi kreaturami, które się im wysługują. Mocodawcy zdrajców gardzą zdrajcami. Gardzą niewolnikami, którzy sami chcą być dozorcami niewolników.Taka tradycja pogardy dla kompradorskich poganiaczy niewolników jest normalna także w kolonialnej tradycji zachodniej Europy.Ostatnich sędziów antypolskiego europejskiego kolonializmu czeka infamia w piecu współczesnej historii. A dzisiaj wiemy jedno - sędziowie, którzy z własnej inicjatywy stali się przestępcami bezczelnie łamiąc prawo - nie mają prawa uciekać się pod ochronę prawa.Koniec ich sędziowskiej kariery jest konieczny, oczywisty i niewątpliwy.Nie ma litości dla... |
15 |
Sędziowie Trzech Izb, którzy stali się przestępcami |
|
|
5 lat temu |
Zdaniem Sędziów Trzech Izb |
złodziej, oszustka, damski bokser, kierowca na bani powinni być bezkarni - przecież są sędziami, mają immunitet i mogą powrócić do orzekania.Taki jest bezpośredni skutek wczorajszej uchwały Sędziów Trzech Izb SN. |
14 |
Sędziowie Trzech Izb, którzy stali się przestępcami |
|
|
5 lat temu |
Andy-aandy Minął dzień, jest juz środek nocy, czas na wnioski |
Tak, to nie tylko jest pogarda. Jest i pogarda i nienawiść, zimna jadowita pełna pogardy rasowa nienawiść, wsparta arogancką pychą i głupotą. Oczywiście mam tu na myśli Sędziów Trzech Izb, którzy stali się przestępcamiNawet komuniści potrafili myśleć i wyciągać wnioski, mimo, że od dziecka uczono ich alogicznych sylogizmów, swobodnie pomiatać prawdą, ale jednak potrafili pojmować co jest dobre a co złe, przynajmniej dla ich własnego aroganckiego interesu. Niekiedy umieli logicznie myśleć i kalkulować co im się opłaca czynić, by zadbać o ryzyko osobistej odpowiedzialności za polityczne przetrwanie ich własnej zorganizowanej grupy przestępczej sprawującej władzęAle gdy zaślepia ich nierozumna pełna pogardy rasowa nienawiść hormonalnej żądzy władzy, gdy ogarnia ich pryncypialność ich komunistycznego szsczytowania, godnego Dolores Ibárruri Gómez i jej fanatycznego No pasarán! Wtedy staja się przestępcami.Zwykłymi ordynarnymi przestępcami |
7 |
Słowa nie zmienią faktów |
|
|
5 lat temu |
Nie wolno mieszać postawy narodowców z patriotyzmem |
Owszem są narodowcy przepełnieni postawą patriotyczną, ale także są narodowcy o poglądach tak nacjonalistycznych, że aż rasistowskich. To jest tak jak ze zdrowiem, bywają narodowcy zdrowi, bywają i chorzy.PATRIOTYZM jest miłością OJCZYZNY - dlatego patriotyczna postawa narodowców jest dobra.NACJONALIZM nie jest miłością do OJCZYZNY - dlatego nacjonalistyczna postawa narodowców nie jest dobra.W tej przestrzeni znaczeń można się pogubić, dlatego specjaliści od "marketingu politycznego".przebiegli propagandyści mieszają ludziom w głowach,kuglując pojęciami na granicach ich znaczeń.Na przykład:Są dwa pojęcia: DUMA i przeciwna do niej PYCHA.Otóż PYCHA nie jest najwyższym stopniem DUMY, jest jej przeciwieństwem.Dlaczego DUMA jest przeciwieństwem PYCHY?Ponieważ DUMA wywodzi się z szacunku a PYCHA jest trwale związana z POGARDĄ.I dlatego odróżniając patriotyzm od nacjonalizmu wiążemy patriotyzm z miłością i szacunkiem, a nacjonalizm z pychą - dla siebie i pogardą do innych.A więc gdy widzę w korespondencji ludzi Konfederacji epitety w rodzaju "ŻydoPIS" dostrzegam pychę i pogardę zamiast szacunku i miłości w rozmowie o sprawach dla nas najważniejszych. |
6 |
Słowa nie zmienią faktów |
|
|
5 lat temu |
Napisałem wyżej, że powinni to robić politycy. |
Skupię się na politykach całej totalitarnej opozycji - od Konfederacji do komunistów - oni nie chcą żadnej naprawy ani zmiany systemu władzy sądowniczej, oni nic w tej sprawie konkretnego nie robią, oni tą sprawą grają - ignorując wszelkie polskie sprawy. |
4 |
Kasta sie nie poddaje, ale będzie zmuszona |
|
|
5 lat temu |
A tych kryteriów i warunków demoralizujących stan sędziowski |
jest bardzo wiele a wszystkie one działają wzajemnie się wspierając i uzupełniając, przenikając cały system wymiaru sprawiedliwości jak grzybnia. Mam poważne przypuszczenie, że nawet mocno zdeterminowani zwolennicy reformy nie zdają sobie sprawy jak misternie jest zamotany ten węzeł gordyjski i z jakich włókien jest on spleciony.Działa przy tym wiele mitów, które czasem bardziej zamurowują system sądowniczy niż rozpoznane mechanizmy tego systemu.Na przykład jest taki mit, który przypisuje tę zgniliznę komunizmowi i wydaje się oczywiste, że wystarczy zrobić lustrację i pogonić przeżartych komunizmem sędziów i będzie dobrze. Figa z makiem. Wystarczy lektura Franza Kafki i zobaczymy, że funkcje wymiaru sprawiedliwości zaczęły się psuć znacznie wcześniej i zjawiska tej degrengolady zostały przez komunistów perfidnie wykorzystane, zamieniając organy ścigania i wymiaru kary i represji w maszynkę do mielenia ludzkiego mięsa. Celowo rezygnuję z nazwy "wymiar sprawiedliwości", ponieważ ten wynaturzony system już od dawna nie zajmuje się wymierzaniem jakiejkolwiek sprawiedliwości. Pojawia się natrętne przekonanie, że naprawa tego systemu jest absolutnie niemożliwa, jeśli ktokolwiek zabiera się tylko za sądownictwo. Komunizm zdegenerował cały organizm państwowy nie tylko sędziów i należy remontując kraj, państwo i społeczeństwo zabierać się do naprawy całego organizmu. A wtedy okazuje się, że włókien tego sądowniczego węzła gordyjskiego jest więcej niż myślimy i remont musi być rozleglejszy, obejmując większe przestrzenie niż komukolwiek się śniło.I TUTAJ MOŻNA BY ZAJĄĆ SIĘ KONKRETNYMI ROZWAŻANIAMI O TYM JAKIE KONKRETNIE SĄ TE WŁÓKNA I CO TRZEBA Z NIMI ZROBIĆ ABY BYŁO LEPIEJ.To jest zasadnicze pytanie, na które powinni odpowiadać politycy, a tak naprawdę my, jako suweren. Odpowiedź na to pytanie nie jest łatwa, ale możliwa. Możemy spróbować. |
8 |
Kasta sie nie poddaje, ale będzie zmuszona |
|
|
5 lat temu |
Są ludzie patologicznie ostrożni |
a inni uznają, że żadna ostrożność nie jest patologiczna. Jestem zwolennikiem tego drugiego poglądu. Otóż ostrożność zawsze jest potrzebna o ile wsparta jest wyobraźnią i rozwagą, a może nawet mądrością. Oszuści i złodzieje zawsze byli i są pasożytami karmiącymi się właśnie brakiem wyobraźni, rozwagi i mądrości, zawsze wykorzystują ludzkie słabości. Tak bywa nawet w polityce, co szczególnie widać dzisiaj w Polsce patrząc na to co dzisiaj wyczynia polska opozycja.A pomysłom oszustów nie ma końca i nigdy nie wiadomo o co w rzeczywistości im chodzi. Na przykład klasyczny nigeryjski FRAUD jest najstarszą złodziejską sztuczką polegającą na odwróceniu uwagi za pomocą przynęty i wyjęciu człowiekowi z kieszeni tego, czego się zupełnie nie spodziewa. Okazuje się że nigeryjskie oszustwo mówi o pieniądzach i niby w tym celu inicjuje niby poważną biznesową korespondencję. A co jest ich celem?Własnie ta korespondencja! Wyłudzają listy od zagranicznych przedsiębiorców, by użyć ich jako załączniki do podania o biznesową wizę do USA. Mamią kasą, a chodzi o coś zupełnie innego. Na tym polega klasyczny nigeryjski fraud.Zupełnie tak jak z tymi polskimi walecznymi obrońcami praworządności. |
4 |
Uwaga na "oszustwa nigeryjskie"! |
|
|
5 lat temu |
Szokująca ustawka ludzi Gersdorf! Wyłączyli siedmiu sędziów |
"Wyłączyli Zaradkiewicza i siedmiu innych sędziów Izby Cywilnej od orzekania ..." [link]To był mój proroczy sen, o którym pisałem w felietonie o Katarzynie II Wielkiej herbu Gersdorf. Niestety pani caryca produkuje się jak bezczelna panienka fałszująca wybory na stanowisko starosty pierwszej przedszkolnej klasy szkoły dla dzieci specjalnej troski w Chandrze Unyńskiej |
2 |
Katarzyna II Wielka herbu Gersdorf |
|
|
5 lat temu |
"Mnie się wydaje" - jako kryterium prawdy |
Cywilizacja jest zjawiskiem podlegającym analizie, jednym z przykładów takiej analizy jest posługiwanie się modelem który najczęściej przypomina system aksjomatyczny. Dwie cywilizacje należą do jednego typu, gdy są homeomorficzne z konkretnie zdefiniowanym systemem aksjomatycznym, spełniającym konkretne kryteria. Przykładem takiego zespołu kryteriów mogą być "dwa szeregi pojęć" Feliksa Konecznego. Jednak nawet w teorii cywilizacji Feliksa Konecznego brakuje pojęcia prawdy jako kryterium definiującego cywilizację. Zapewne dzieje się tak, ponieważ wszyscy dawni badacze, starożytni, średniowieczni i współcześni czynili milczące założenie, że wszystkie cywilizacje posługują się jedną klasyczną, arystotelesowską definicją prawdy. Tak było. Ale już nie jest. Pojawiło się nowe kryterium prawdy, dziwnie przyklejone do nowej nauki jako kolejne "post-..." czyli "post prawda". Prawdziwe nie jest to co jest, ale to, co ktoś uważa za prawdę. Prawdziwe jest to, co się komuś wydaje, że jest prawdą. Jest to kolejny krok po relatywizmie, krok przeciw Arystetelesowi prowadzący do Protagorasa.Nadszedł czas w którym "prof" Jan Grabowski wygłasza "naukowo uzasadnione teorie" polskiego, wyssanego z mlekiem matki, morderczego antysemityzmu, ponieważ "tak mu się wydaje". To jest, wbrew pozorom, jest bardzo poważny, współczesny problem cywilizacyjny.Bardzo podobny do naukowego postulatu zrównania wszystkich globalnych potencjałów. Co prawda tak nie jest, a nawet być nie może, ale przecież nic nie stoi na przeszkodzie, by tak twierdzić. |
3 |
Bo mnie się wydaje |
|
|
5 lat temu |
Jest kultura z oczytania i kultura zwana własną |
Ta druga kultura jest czasem nazywana klasą. Mówi się o konkretnych osobach czasem, że jest to człowiek z klasą, a o innych że jest to ktoś bez klasy. Niby oczytany, figura zacna, ubiór poważny, szyty u najlepszego krawca, a klasy brakuje.Konflikt, różnica poglądów jest przyrodzoną właściwością uniwersum, poczynając od fizyki, a kończąc na relacjach społecznych. Różnica potencjałów jest źródłem energii napędzającej wszystkie zjawiska i urządzenia tego świata, od życia poczynając a na gwiazdach kończąc. Gdy znika różnica potencjałów milkną komputery, nie działa ani żelazko ani lodówka, robi się zimno, głucho, martwo,...A gdy wszyscy mówią jednym głosem, wiemy, że to jest totalitaryzm, cywilizacja śmierci.To jest najkrótsza definicja totalitaryzmu - to jest formacja cywilizacyjna, w której wszyscy muszą mówić jednym głosem. |
2 |
Bo mnie się wydaje |
|