|
12 lat temu |
To już 2 lata? |
Hurrra - zostały jeszcze tylko 3!!!
Jak to dobrze, że czas tak szybko płynie! |
|
6 sierpnia – „Święto żyrandola” |
|
|
12 lat temu |
Obawiam się |
że obecnie wrak już tylko do tego się nadaje! |
|
Wrak Tu-154M już w Polsce! |
|
|
12 lat temu |
Do mwzm: dzień bez petenta - jako urzędnik jestem za! |
Oby jeszcze wtedy nikt nie dzwonił...
Marzenie - naprawdę! Bo akurat w mojej instytucji praktykuje się formułę "frontem do klienta". Więc nawet o Wigilii bez interesantów nie można nawet pomarzyć...
Do Autora:
Część 6 jeszcze nie ostatnia?
Aż się boję myśleć jak to się skończy!
Ale rozumowanie słuszne - wszystko przez te KACZORY!!!
A na poważnie - jak to jest, że po tylu latach miłościwego panowania jaśnie peło wszyscy nadal wskazują tylko na "błędy" raptem dwóch lat rządów PiS? |
|
Ciężki żywot nieinteresującego się, część 6 |
|
|
12 lat temu |
Kiedyś krążył taki kawał polityczny: |
Rosja (jeszcze wtedy było to w wersji: ZSRR) walczy o pokój. O większy pokój.
I nic się nie zmieniło...
Może poza metodami - bardziej, jakby to powiedzieć, cywilizowane. |
|
Profesor Hau-Hau |
|
|
12 lat temu |
Wspólnotowość polska? |
Nie ma czegoś takiego i nigdy nie było.
Pozorna i chwilowa - owszem - coś w stylu jednania się po śmierci papieża czy w obliczu zagrożenia (wojna, stan wojenny, powodzie).
Ale w tak zwanym normalnym życiu i czasie - nigdy.
Bo to niemożliwe - ludzie są tylko ludźmi, mają swoje przekonania i poglądy. Nawet w obrębie własnej rodziny potrafią występować różnice zdań, a co dopiero w wymiarze państwowym.
Raczej należałoby się zastanowić co sprawia, że w Polsce jest tak wielka podatność na oczywiste manipulacje, skąd tak wielki odsetek ludzi głuchych i ślepych na pewne fakty.
Bo podział na lemingi i mochery - to w zasadzie podział na ludzi podatnych na manipulacje i ludzi, którzy potrafią samodzielnie myśleć.
Dlaczego lemingów jest nadal tak dużo i co sprawia, że tak trudno ich zmienić w mochery (czytaj - włączyć samodzielne myślenie) - to jest najważniejsze pytanie. |
|
Lemingi będą lemingami |
|
|
12 lat temu |
Podział na lemingi i mochery był w Polsce od zawsze |
tylko teraz te dwie od zawsze zwalczające się grupy zyskały swoje nazwy.
Skoro ja jestem dumna z tego, że jestem mocherem, to czemu mam bronić komuś bycia dumnym z tego, że jest lemingiem?
To tylko nazewnictwo, chociaż oznaczające jasno i wyraźnie komu do jakiej ideologii jest bliżej.
Połączenie mocherów i lemingów moim zdaniem jest niemożliwe.
Nie chodzi o sztuczne rozdmuchanie tematu przez media - ale o poglądy i przekonania obu grup.
A te są nie do pogodzenia. |
|
Lemingi będą lemingami |
|
|
12 lat temu |
Chylę czoło! |
Ja przedstawiłam wizję standardową - ale zakończenie Autorskie - jak zwykle zaskakujące!
10/10!
Ps.:
Pytanie tendencyjne do administratorów - czy można wreszcie zwiększyć skalę ocen dla niejakiego Marcina B.???
Ps.2:
Szanownego Autora proszę o dokończenie odcinka o młodym dynamicznym. Naprawdę mi go żal... |
|
Postępowi rodzice, część 6, ostatnia |
|
|
12 lat temu |
Podział lemingów bardzo trafny |
ale walka z nimi jest wyjątkowo trudna.
Wiem - bo przeprowadziłam z nimi dziesiątki, jak nie setki rozmów.
O ile gatunki typu niesiep, reformator, kokoniarz czy antypis jeszcze mogę jakość znieść - bo w końcu mają jakąś tam swoją - durną co prawda - ale jednak ideologię, o tyle z gatunkiem machających łapką jest najgorzej.
Powtarzają często banały wyczytane z jedynie słusznej gazety - kupowanej co prawda nie tyle z przekonania i miłości do redaktora, co z dużej ilości ogłoszeń o pracę, wyciągają z lubością najcięższe przypadki obejrzane na tefałen 24 - jak to ludziom w Polsce się źle żyje, ale namówić ich na uczestnictwo w wyborach graniczy z niemożliwością.
Najczęściej powtarzane argumenty: "to i tak nic nie zmieni" oraz "wszyscy (politycy) są tacy sami". A najcięższy argument: "obraziłem się na TO państwo". Jest tylko jeden problem - nie zdają sobie sprawy, że dalej w TYM państwie mieszkają oni, ich rodziny, a w przyszłości potomstwo, a taktyka chowania głowy w piasek jest jednak dosyć ryzykowna - w piasku jest głowa, ale reszta na wierzchu.
Jedyny chyba sposób na to by ta koszmarna gromada wreszcie włączyła myślenie to chyba porządne kopnięcie w wystawioną część ciała - ale podobnie jak Pan - obawiam się, że wtedy już na jakiekolwiek zmiany będzie za późno.
Ponieważ historia obrzydliwie lubi się powtarzać - mam dziwne wrażenie, że obecnie panuje atmosfera zbliżona do przedrozbiorowej. Wtedy w TYM państwie też była spora gromada ludzi, którym było wszystko jedno, tych co ciągnęli wyłącznie w swoją stronę oraz garstka myślących. Mam tylko nadzieję, że nie skończy się to podobnie... Chociaż - niestety wiele na to już teraz wskazuje... |
|
Gatunki Leminga - nisiep, antypis, reformator, kokoniarz, machający, ... |
|
|
12 lat temu |
Młody dynamiczny - koniecznie! |
Żal mi chłopaka - już za długo krzyczy!
:))) |
|
Postępowi rodzice, część 5 |
|
|
12 lat temu |
Program nie jest na żywo??? |
To jak wygląda wersja telewizyjna (czytaj - oficjalna)?
Obawiam się, że mocno ocenzurowana...
Będzie coś o tym?
Bo ja mam taką wizję:
Wstęp w stylu - Łukaszek pochodzi z beznadziejnej-bo heteryckiej rodziny, czysta patologia, poruta, pijaństwo i paskudztwo. Panowie A. i R. - najlepsi, najwspanialsi, jadą na platformie, ukończyli Sorbonę, na plecach obaj wynieśli ulotki ze stoczni w '80 i własnymi chudymi piersiami osłaniali przed ostrzałem wrednych mediów niejakiego Lecha W., najlepsi przyjaciele Mira i Zbycha.
Następnie - Łukaszek biega i krzyczy, a jego siostra bezmyślnie maluje paznokcie. Panowie A. i R. prowadzą długie psychologiczne dialogi z kanarkiem.
A zakończenie - Łukaszek w objęciach A. i R. pisze wniosek do sądu o stałą zmianę rodziny, zaś jego siostra postanawia przejść operację zmiany płci (ostatnie sceny ładnie zmontowane - bo nie podejrzewam Łukaszka, że nawet za największe pieniądze zgodziłby się odegrać coś takiego).
Ps.
Sorbona - to nie tylko słynny uniwersytet - ale tak w Warszawie nazywa się szkołę typu CKU...
Ps.2
Nie chodziło mi o odebranie pomysłów - ale tego typu programy rozgrywają się właśnie według podobnych schematów.
Pozdrawiam
;))) |
|
Postępowi rodzice, część 5 |
|